Otwarte letnie treningi Okinawa Kobudo
Moderator: Zarząd
Otwarte letnie treningi Okinawa Kobudo
Witam szanownych forumowiczów. Parę lat mnie tu nie było, ale wróciłem i mam ogłoszenie .
Jeśli ktoś jest z Poznania, lub w lipcu będzie przebywał w tym pięknym mieście, to zapraszam na otwarte letnie treningi Okinawa Kobudo. Treningi będą odbywać się w plenerze, na trawce, poza tym będą darmowe .
Jestem w trakcie ustalania dokładnego terminu i miejsca pierwszego spotkania. Wystartujemy najprawdopodobniej na początku lipca (leczę kontuzję kostki i mam sesję, więc niestety nie dam rady wcześniej). Gdy tylko będę miał dalsze szczegóły, natychmiast je tu zamieszczę.
Tego posta piszę tylko, aby zorientować się, czy ktokolwiek z forum byłby zainteresowany.
Treningi będę prowadzić ja, świeżo upieczony shodan Okinawa Kobudo.
Jeśli ktoś ma pytania, proszę pisać w tym wątku, lub na maila - maciej.iai+kobudo@gmail.com
Pozdrawiam i do zobaczenia z kijem w ręku
Maciej Kwiek
Jeśli ktoś jest z Poznania, lub w lipcu będzie przebywał w tym pięknym mieście, to zapraszam na otwarte letnie treningi Okinawa Kobudo. Treningi będą odbywać się w plenerze, na trawce, poza tym będą darmowe .
Jestem w trakcie ustalania dokładnego terminu i miejsca pierwszego spotkania. Wystartujemy najprawdopodobniej na początku lipca (leczę kontuzję kostki i mam sesję, więc niestety nie dam rady wcześniej). Gdy tylko będę miał dalsze szczegóły, natychmiast je tu zamieszczę.
Tego posta piszę tylko, aby zorientować się, czy ktokolwiek z forum byłby zainteresowany.
Treningi będę prowadzić ja, świeżo upieczony shodan Okinawa Kobudo.
Jeśli ktoś ma pytania, proszę pisać w tym wątku, lub na maila - maciej.iai+kobudo@gmail.com
Pozdrawiam i do zobaczenia z kijem w ręku
Maciej Kwiek
Watashi no hobākurafuto wa unagi ga ippai desu.
Re: Otwarte letnie treningi Okinawa Kobudo
Wszystkie szczegóły są tutaj: http://togo-dojo.pl/otwarte-letnie-treningi-kobudo/
Event fb: https://www.facebook.com/events/111626142315710/
W razie pytań piszcie na maila lub w tym wątku, postaram sie odpowiedzieć ASAP.
Pozdrawiam,
Maciej Kwiek
Event fb: https://www.facebook.com/events/111626142315710/
W razie pytań piszcie na maila lub w tym wątku, postaram sie odpowiedzieć ASAP.
Pozdrawiam,
Maciej Kwiek
Watashi no hobākurafuto wa unagi ga ippai desu.
Re: Otwarte letnie treningi Okinawa Kobudo
Podpinam się pod własny temat .
Ruszają już nie letnie, ale nadal otwarte treningi Kobudo w ramach sekcji AZS Politechniki Poznańskiej. Jeśli kogoś odrzucało ćwiczenie na zewnątrz - załatwiłem salę .
Więcej szczegółów na stronie http://togo-dojo.pl/treningi/ oraz na plakacie: https://www.dropbox.com/s/mwxuaujmf6h529d/plakatazs.pdf
Pozdrawiam!
Maciej Kwiek
Ruszają już nie letnie, ale nadal otwarte treningi Kobudo w ramach sekcji AZS Politechniki Poznańskiej. Jeśli kogoś odrzucało ćwiczenie na zewnątrz - załatwiłem salę .
Więcej szczegółów na stronie http://togo-dojo.pl/treningi/ oraz na plakacie: https://www.dropbox.com/s/mwxuaujmf6h529d/plakatazs.pdf
Pozdrawiam!
Maciej Kwiek
Watashi no hobākurafuto wa unagi ga ippai desu.
Re: Otwarte letnie treningi Okinawa Kobudo
Masz jakiś filmik z treningu, żeby zobaczyć jak to kobudo wygląda?
Re: Otwarte letnie treningi Okinawa Kobudo
Są różne szkoły. Ja akurat ćwiczę Kobudo wywodzące się ze szkoły Matayoshi.
2 pokazy tego stylu:
http://www.youtube.com/watch?v=PATi8akR ... r_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=0-vPEJbW ... ure=relmfu
Filmików z treningów raczej nie mam, jak sekcja ruszy to może coś się pojawi.
Jeśli masz jakieś pytania to wal, chętnie na nie odpowiem .
2 pokazy tego stylu:
http://www.youtube.com/watch?v=PATi8akR ... r_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=0-vPEJbW ... ure=relmfu
Filmików z treningów raczej nie mam, jak sekcja ruszy to może coś się pojawi.
Jeśli masz jakieś pytania to wal, chętnie na nie odpowiem .
Watashi no hobākurafuto wa unagi ga ippai desu.
Re: Otwarte letnie treningi Okinawa Kobudo
Sekcje ogłaszają się jako kobudo a kończy się na karatekach z nunchaku i bo. Dlatego jestem ciekaw jak to u was wygląda?
Ps. Ciekawy ten film z tarczą. A bo zupełnie inaczej niż u mnie w katori.
Ps. Ciekawy ten film z tarczą. A bo zupełnie inaczej niż u mnie w katori.
Re: Otwarte letnie treningi Okinawa Kobudo
Faktycznie, Kobudo jest dość mocno związane z Karate, jednak ja z Karate mam tyle wspólnego, że na Jujitsu robię czasem tsuki i bloki .
Jeśli chodzi o broń, którą ćwiczymy - część jest tutaj: http://chi-ryu.pl/okinawa-kobudo/bron-kobudo/
Ja, zgodnie ze stopniem umiem się posługiwać trzema pierwszymi (materiał na shodan w naszej szkole), poza tym uczę się nunchaku (ale jest to troszkę inne nunchaku niż to "popularne" znane z xma - zdecydowanie bardziej w stronę sensei Pawła z Zabrza - http://www.youtube.com/watch?v=c70rWOqP3CI).
A propos tego filmiku z tinbei rochin (tarcza i maczeta) - ja widziałem tą broń tylko na filmach i w internecie, nikt mi jeszcze nie pokazał jak tym machać, ale faktycznie - wygląda ciekawie . BTW, macie tarcze w katori?
Generalnie chciałbym iść w stronę maksymalizowania realizmu zastosowania tych broni - na przykład, jeśli w kata jest rzut sai w stopę, chcę wyjść na dwór i pokazać ludziom jak to zrobić, żeby się wbiło na przykład w deskę. Oby tylko pamiętali, żeby na sali się powstrzymać . W ogóle mam sporo pomysłów na treningi, ale dopiero czas pokaże, czy to ma sens.
Jeśli chodzi o broń, którą ćwiczymy - część jest tutaj: http://chi-ryu.pl/okinawa-kobudo/bron-kobudo/
Ja, zgodnie ze stopniem umiem się posługiwać trzema pierwszymi (materiał na shodan w naszej szkole), poza tym uczę się nunchaku (ale jest to troszkę inne nunchaku niż to "popularne" znane z xma - zdecydowanie bardziej w stronę sensei Pawła z Zabrza - http://www.youtube.com/watch?v=c70rWOqP3CI).
A propos tego filmiku z tinbei rochin (tarcza i maczeta) - ja widziałem tą broń tylko na filmach i w internecie, nikt mi jeszcze nie pokazał jak tym machać, ale faktycznie - wygląda ciekawie . BTW, macie tarcze w katori?
Generalnie chciałbym iść w stronę maksymalizowania realizmu zastosowania tych broni - na przykład, jeśli w kata jest rzut sai w stopę, chcę wyjść na dwór i pokazać ludziom jak to zrobić, żeby się wbiło na przykład w deskę. Oby tylko pamiętali, żeby na sali się powstrzymać . W ogóle mam sporo pomysłów na treningi, ale dopiero czas pokaże, czy to ma sens.
Watashi no hobākurafuto wa unagi ga ippai desu.
Re: Otwarte letnie treningi Okinawa Kobudo
Pisałem o "bo", ale zlało się w całość. Katori to kenjutsu + nginata, yari i bo.
Tutaj widać trochę bo i naginaty:
http://www.youtube.com/watch?v=s7PBBtVzOpk
Japończycy i tarcze rozstali sie bodaj w VII albo VIII wieku. Dlatego mnie ten aspekt zaciekawił. Walka z tarczą przypomina bardziej coś z obszaru Indonezji, trochę Indii. A miecz przypominał chińską szable dao, tylko krótszą.
Bronie w kobudo, poza tonfą, to raczej relikt rolniczy. Oczywiście, nie chodzi o skuteczność tylko o kontekst historyczny. Co innego chłopa na Okinawie dłubiący sai w polu ryżowym a co innego dzisiaj z tym chodzić. Z reszta, mało kto też miecze nosi, zatem nei ma się przed czym tym sai bronić.
Ale ćwiczenia, aby pokazać ze elementy kata są realne, jak najbardziej. Chociaż ja bym rzucał abo w ziemię, albo w karton/ styropian. Sai raczej nie powinna być ostrak jak sztylet. A stopa nie ma twardości deski. Zatem jeśli się w ziemie wbije, w zupełności wystarczy, moim zdaniem.
Ps. Fajny film z nunchaku. Jak masz więcej taki szkoleniówek to się nei krępuj tylko wklejaj.
Ps2 Widziałeś to:
http://www.youtube.com/watch?v=WV7z2o5-7Yg
hamerykańskie, ale ciekawe.
Ps3 Drewniane nunchaku jest w PL nielegalne. Ale ciiii
Tutaj widać trochę bo i naginaty:
http://www.youtube.com/watch?v=s7PBBtVzOpk
Japończycy i tarcze rozstali sie bodaj w VII albo VIII wieku. Dlatego mnie ten aspekt zaciekawił. Walka z tarczą przypomina bardziej coś z obszaru Indonezji, trochę Indii. A miecz przypominał chińską szable dao, tylko krótszą.
Bronie w kobudo, poza tonfą, to raczej relikt rolniczy. Oczywiście, nie chodzi o skuteczność tylko o kontekst historyczny. Co innego chłopa na Okinawie dłubiący sai w polu ryżowym a co innego dzisiaj z tym chodzić. Z reszta, mało kto też miecze nosi, zatem nei ma się przed czym tym sai bronić.
Ale ćwiczenia, aby pokazać ze elementy kata są realne, jak najbardziej. Chociaż ja bym rzucał abo w ziemię, albo w karton/ styropian. Sai raczej nie powinna być ostrak jak sztylet. A stopa nie ma twardości deski. Zatem jeśli się w ziemie wbije, w zupełności wystarczy, moim zdaniem.
Ps. Fajny film z nunchaku. Jak masz więcej taki szkoleniówek to się nei krępuj tylko wklejaj.
Ps2 Widziałeś to:
http://www.youtube.com/watch?v=WV7z2o5-7Yg
hamerykańskie, ale ciekawe.
Ps3 Drewniane nunchaku jest w PL nielegalne. Ale ciiii
Re: Otwarte letnie treningi Okinawa Kobudo
Hah, nie zrozumiałem Cię. Późna godzina i te sprawy . Fajna ta naginata, a "bo" faktycznie inne. Fajne, ale widać, że opiera się na trochę innych zasadach.Shouryu pisze:Pisałem o "bo", ale zlało się w całość. Katori to kenjutsu + nginata, yari i bo.
Tutaj widać trochę bo i naginaty:
http://www.youtube.com/watch?v=s7PBBtVzOpk
Akurat jedna z teorii na temat pochodzenia tonfy mówi, że to uchwyt do obrazania żaren.Shouryu pisze: Bronie w kobudo, poza tonfą, to raczej relikt rolniczy. Oczywiście, nie chodzi o skuteczność tylko o kontekst historyczny. Co innego chłopa na Okinawie dłubiący sai w polu ryżowym a co innego dzisiaj z tym chodzić. Z reszta, mało kto też miecze nosi, zatem nei ma się przed czym tym sai bronić.
Z kolei akurat sai bardzo mi nie pasują do narzędzia rolniczego - w Japonii i na Okinawie nie było zbyt wiele żelaza, a tu jakiś chłop miał sobie takim prętem w polu dłubać? Wiem, że na wikipedii jest tak napisane, ale nie znam żadnych wiarygodnych źródeł, które o tym mówią. Z tego co wiem, to ta broń przyszła z Chin i ma sporo wspólnego z Jitte/Jutte.
Sai nie jest ostre, ale dobrze rzucone wbija się w deski/drzewa/płyty pilśniowe. Sprawdzone wielokrotnie i z premedytacją .Shouryu pisze: Ale ćwiczenia, aby pokazać ze elementy kata są realne, jak najbardziej. Chociaż ja bym rzucał abo w ziemię, albo w karton/ styropian. Sai raczej nie powinna być ostrak jak sztylet. A stopa nie ma twardości deski. Zatem jeśli się w ziemie wbije, w zupełności wystarczy, moim zdaniem.
Właśnie, Kobudo ma w zasadzie 2 znaczenia. Część starych szkół z Japonii można nazwać Kobudo (ale chyba nie Katori - bo to jest raczej Jutsu, prawda?). I o tym właśnie traktuje ten filmik. Z kolei okinawskie Kobudo to właśnie chłopskie metody samoobrony .Shouryu pisze: Ps2 Widziałeś to:
http://www.youtube.com/watch?v=WV7z2o5-7Yg
hamerykańskie, ale ciekawe.
Ech, wiem o tym. Sensei Paweł próbował załatwiać pozwolenie na nunchaku od policji, ale niestety nie ma żadnych przepisów, które by to regulowały. Ja będę próbować coś wskórać w Poznaniu, może jakoś dotrę do komisarza wydziału administracyjnego, ale przewiduję drogę przez mękę zakończoną porażką. Ale próbować będęShouryu pisze: Ps3 Drewniane nunchaku jest w PL nielegalne. Ale ciiii
Watashi no hobākurafuto wa unagi ga ippai desu.
Re: Otwarte letnie treningi Okinawa Kobudo
chodziło mi o to, że w przeciwieństwie do pozostałych agrarnych urządzeń tonfa się przyjęła np. w policji. I nie kuszy się na półce w muzeum.
Skoro się w deskę wbija to wesoło.
Katori, pomijając zawiłości historyczno-organizacyjne to koryū.
http://www.katori.pl/6/o-szkole/
Ciekawostka, założyciele kaschima i shinkage ryu byli adeptami katori. Ale i tak każda szkoła twierdzi że jest najstarsza.
A o nunchaku nie ma się co martwić. Puki się nikogo tym nie okłada w miejscu publiczny, lub ogólnie nie wymachuje na przechodniów. Nie ma też sensu iść z tym na policję. Miałem podobna sytuacje z kusza średniowieczną ( a właściwie pre-kuszą, o której w ustawie nic niema) Doszło do tego, że dzwoniono do Warszawy żeby się dowiedzieć jak jest z pozwoleniem na takie coś. I oczywiście nikt nic nie wie wiedział. Zatem rada od policji - "bawcie się tym tak żeby nikt nie wiedział".
Z nunchaku jeszcze gorzej, bo jest zakazane. Zatem, lepiej nie ruszać tematu i mieć nunchaku, niż ruszyć, zainteresować odpowiednie służby i mieć kłopoty. A jak by ktoś pytał, mów ze to chińskie narzędzei rolnicze, cep do ryżu - tak sprzedawcy na allegro omijają ustawę o broni i amunicji.
Skoro się w deskę wbija to wesoło.
Katori, pomijając zawiłości historyczno-organizacyjne to koryū.
http://www.katori.pl/6/o-szkole/
Ciekawostka, założyciele kaschima i shinkage ryu byli adeptami katori. Ale i tak każda szkoła twierdzi że jest najstarsza.
A o nunchaku nie ma się co martwić. Puki się nikogo tym nie okłada w miejscu publiczny, lub ogólnie nie wymachuje na przechodniów. Nie ma też sensu iść z tym na policję. Miałem podobna sytuacje z kusza średniowieczną ( a właściwie pre-kuszą, o której w ustawie nic niema) Doszło do tego, że dzwoniono do Warszawy żeby się dowiedzieć jak jest z pozwoleniem na takie coś. I oczywiście nikt nic nie wie wiedział. Zatem rada od policji - "bawcie się tym tak żeby nikt nie wiedział".
Z nunchaku jeszcze gorzej, bo jest zakazane. Zatem, lepiej nie ruszać tematu i mieć nunchaku, niż ruszyć, zainteresować odpowiednie służby i mieć kłopoty. A jak by ktoś pytał, mów ze to chińskie narzędzei rolnicze, cep do ryżu - tak sprzedawcy na allegro omijają ustawę o broni i amunicji.