Otwarte letnie treningi Okinawa Kobudo

Czyli sztuki walki wręcz. To co każdy samuraj musi umieć i wiedzieć.

Moderator: Zarząd

Awatar użytkownika
Nebril
Posty: 108
Rejestracja: 4 kwietnia 2007
Lokalizacja: Poznań

Otwarte letnie treningi Okinawa Kobudo

Post autor: Nebril »

Witam szanownych forumowiczów. Parę lat mnie tu nie było, ale wróciłem i mam ogłoszenie :).

Jeśli ktoś jest z Poznania, lub w lipcu będzie przebywał w tym pięknym mieście, to zapraszam na otwarte letnie treningi Okinawa Kobudo. Treningi będą odbywać się w plenerze, na trawce, poza tym będą darmowe :).

Jestem w trakcie ustalania dokładnego terminu i miejsca pierwszego spotkania. Wystartujemy najprawdopodobniej na początku lipca (leczę kontuzję kostki i mam sesję, więc niestety nie dam rady wcześniej). Gdy tylko będę miał dalsze szczegóły, natychmiast je tu zamieszczę.

Tego posta piszę tylko, aby zorientować się, czy ktokolwiek z forum byłby zainteresowany.

Treningi będę prowadzić ja, świeżo upieczony shodan Okinawa Kobudo.

Jeśli ktoś ma pytania, proszę pisać w tym wątku, lub na maila - maciej.iai+kobudo@gmail.com

Pozdrawiam i do zobaczenia z kijem w ręku ;)
Maciej Kwiek
Watashi no hobākurafuto wa unagi ga ippai desu.
Awatar użytkownika
Nebril
Posty: 108
Rejestracja: 4 kwietnia 2007
Lokalizacja: Poznań

Re: Otwarte letnie treningi Okinawa Kobudo

Post autor: Nebril »

Wszystkie szczegóły są tutaj: http://togo-dojo.pl/otwarte-letnie-treningi-kobudo/
Event fb: https://www.facebook.com/events/111626142315710/

W razie pytań piszcie na maila lub w tym wątku, postaram sie odpowiedzieć ASAP.

Pozdrawiam,
Maciej Kwiek
Watashi no hobākurafuto wa unagi ga ippai desu.
Awatar użytkownika
Nebril
Posty: 108
Rejestracja: 4 kwietnia 2007
Lokalizacja: Poznań

Re: Otwarte letnie treningi Okinawa Kobudo

Post autor: Nebril »

Podpinam się pod własny temat :D.

Ruszają już nie letnie, ale nadal otwarte treningi Kobudo w ramach sekcji AZS Politechniki Poznańskiej. Jeśli kogoś odrzucało ćwiczenie na zewnątrz - załatwiłem salę ;).

Więcej szczegółów na stronie http://togo-dojo.pl/treningi/ oraz na plakacie: https://www.dropbox.com/s/mwxuaujmf6h529d/plakatazs.pdf

Pozdrawiam!
Maciej Kwiek
Watashi no hobākurafuto wa unagi ga ippai desu.
Shouryu

Re: Otwarte letnie treningi Okinawa Kobudo

Post autor: Shouryu »

Masz jakiś filmik z treningu, żeby zobaczyć jak to kobudo wygląda?
Awatar użytkownika
Nebril
Posty: 108
Rejestracja: 4 kwietnia 2007
Lokalizacja: Poznań

Re: Otwarte letnie treningi Okinawa Kobudo

Post autor: Nebril »

Są różne szkoły. Ja akurat ćwiczę Kobudo wywodzące się ze szkoły Matayoshi.

2 pokazy tego stylu:

http://www.youtube.com/watch?v=PATi8akR ... r_embedded

http://www.youtube.com/watch?v=0-vPEJbW ... ure=relmfu

Filmików z treningów raczej nie mam, jak sekcja ruszy to może coś się pojawi.
Jeśli masz jakieś pytania to wal, chętnie na nie odpowiem :).
Watashi no hobākurafuto wa unagi ga ippai desu.
Shouryu

Re: Otwarte letnie treningi Okinawa Kobudo

Post autor: Shouryu »

Sekcje ogłaszają się jako kobudo a kończy się na karatekach z nunchaku i bo. Dlatego jestem ciekaw jak to u was wygląda?

Ps. Ciekawy ten film z tarczą. A bo zupełnie inaczej niż u mnie w katori. :)
Awatar użytkownika
Nebril
Posty: 108
Rejestracja: 4 kwietnia 2007
Lokalizacja: Poznań

Re: Otwarte letnie treningi Okinawa Kobudo

Post autor: Nebril »

Faktycznie, Kobudo jest dość mocno związane z Karate, jednak ja z Karate mam tyle wspólnego, że na Jujitsu robię czasem tsuki i bloki :).

Jeśli chodzi o broń, którą ćwiczymy - część jest tutaj: http://chi-ryu.pl/okinawa-kobudo/bron-kobudo/
Ja, zgodnie ze stopniem umiem się posługiwać trzema pierwszymi (materiał na shodan w naszej szkole), poza tym uczę się nunchaku (ale jest to troszkę inne nunchaku niż to "popularne" znane z xma - zdecydowanie bardziej w stronę sensei Pawła z Zabrza - http://www.youtube.com/watch?v=c70rWOqP3CI).

A propos tego filmiku z tinbei rochin (tarcza i maczeta) - ja widziałem tą broń tylko na filmach i w internecie, nikt mi jeszcze nie pokazał jak tym machać, ale faktycznie - wygląda ciekawie :). BTW, macie tarcze w katori?

Generalnie chciałbym iść w stronę maksymalizowania realizmu zastosowania tych broni - na przykład, jeśli w kata jest rzut sai w stopę, chcę wyjść na dwór i pokazać ludziom jak to zrobić, żeby się wbiło na przykład w deskę. Oby tylko pamiętali, żeby na sali się powstrzymać :). W ogóle mam sporo pomysłów na treningi, ale dopiero czas pokaże, czy to ma sens.
Watashi no hobākurafuto wa unagi ga ippai desu.
Shouryu

Re: Otwarte letnie treningi Okinawa Kobudo

Post autor: Shouryu »

Pisałem o "bo", ale zlało się w całość. Katori to kenjutsu + nginata, yari i bo.
Tutaj widać trochę bo i naginaty:
http://www.youtube.com/watch?v=s7PBBtVzOpk

Japończycy i tarcze rozstali sie bodaj w VII albo VIII wieku. Dlatego mnie ten aspekt zaciekawił. Walka z tarczą przypomina bardziej coś z obszaru Indonezji, trochę Indii. A miecz przypominał chińską szable dao, tylko krótszą.

Bronie w kobudo, poza tonfą, to raczej relikt rolniczy. Oczywiście, nie chodzi o skuteczność tylko o kontekst historyczny. Co innego chłopa na Okinawie dłubiący sai w polu ryżowym a co innego dzisiaj z tym chodzić. Z reszta, mało kto też miecze nosi, zatem nei ma się przed czym tym sai bronić. :)

Ale ćwiczenia, aby pokazać ze elementy kata są realne, jak najbardziej. Chociaż ja bym rzucał abo w ziemię, albo w karton/ styropian. Sai raczej nie powinna być ostrak jak sztylet. A stopa nie ma twardości deski. Zatem jeśli się w ziemie wbije, w zupełności wystarczy, moim zdaniem.

Ps. Fajny film z nunchaku. Jak masz więcej taki szkoleniówek to się nei krępuj tylko wklejaj.

Ps2 Widziałeś to:
http://www.youtube.com/watch?v=WV7z2o5-7Yg
hamerykańskie, ale ciekawe.
Ps3 Drewniane nunchaku jest w PL nielegalne. 8) Ale ciiii :wink:
Awatar użytkownika
Nebril
Posty: 108
Rejestracja: 4 kwietnia 2007
Lokalizacja: Poznań

Re: Otwarte letnie treningi Okinawa Kobudo

Post autor: Nebril »

Shouryu pisze:Pisałem o "bo", ale zlało się w całość. Katori to kenjutsu + nginata, yari i bo.
Tutaj widać trochę bo i naginaty:
http://www.youtube.com/watch?v=s7PBBtVzOpk
Hah, nie zrozumiałem Cię. Późna godzina i te sprawy ;). Fajna ta naginata, a "bo" faktycznie inne. Fajne, ale widać, że opiera się na trochę innych zasadach.
Shouryu pisze: Bronie w kobudo, poza tonfą, to raczej relikt rolniczy. Oczywiście, nie chodzi o skuteczność tylko o kontekst historyczny. Co innego chłopa na Okinawie dłubiący sai w polu ryżowym a co innego dzisiaj z tym chodzić. Z reszta, mało kto też miecze nosi, zatem nei ma się przed czym tym sai bronić. :)
Akurat jedna z teorii na temat pochodzenia tonfy mówi, że to uchwyt do obrazania żaren.

Z kolei akurat sai bardzo mi nie pasują do narzędzia rolniczego - w Japonii i na Okinawie nie było zbyt wiele żelaza, a tu jakiś chłop miał sobie takim prętem w polu dłubać? Wiem, że na wikipedii jest tak napisane, ale nie znam żadnych wiarygodnych źródeł, które o tym mówią. Z tego co wiem, to ta broń przyszła z Chin i ma sporo wspólnego z Jitte/Jutte.
Shouryu pisze: Ale ćwiczenia, aby pokazać ze elementy kata są realne, jak najbardziej. Chociaż ja bym rzucał abo w ziemię, albo w karton/ styropian. Sai raczej nie powinna być ostrak jak sztylet. A stopa nie ma twardości deski. Zatem jeśli się w ziemie wbije, w zupełności wystarczy, moim zdaniem.
Sai nie jest ostre, ale dobrze rzucone wbija się w deski/drzewa/płyty pilśniowe. Sprawdzone wielokrotnie i z premedytacją ;).
Shouryu pisze: Ps2 Widziałeś to:
http://www.youtube.com/watch?v=WV7z2o5-7Yg
hamerykańskie, ale ciekawe.
Właśnie, Kobudo ma w zasadzie 2 znaczenia. Część starych szkół z Japonii można nazwać Kobudo (ale chyba nie Katori - bo to jest raczej Jutsu, prawda?). I o tym właśnie traktuje ten filmik. Z kolei okinawskie Kobudo to właśnie chłopskie metody samoobrony :).
Shouryu pisze: Ps3 Drewniane nunchaku jest w PL nielegalne. 8) Ale ciiii :wink:
Ech, wiem o tym. Sensei Paweł próbował załatwiać pozwolenie na nunchaku od policji, ale niestety nie ma żadnych przepisów, które by to regulowały. Ja będę próbować coś wskórać w Poznaniu, może jakoś dotrę do komisarza wydziału administracyjnego, ale przewiduję drogę przez mękę zakończoną porażką. Ale próbować będę :P
Watashi no hobākurafuto wa unagi ga ippai desu.
Shouryu

Re: Otwarte letnie treningi Okinawa Kobudo

Post autor: Shouryu »

chodziło mi o to, że w przeciwieństwie do pozostałych agrarnych urządzeń tonfa się przyjęła np. w policji. I nie kuszy się na półce w muzeum.

Skoro się w deskę wbija to wesoło. :)

Katori, pomijając zawiłości historyczno-organizacyjne to koryū. 8) :wink:
http://www.katori.pl/6/o-szkole/
Ciekawostka, założyciele kaschima i shinkage ryu byli adeptami katori. Ale i tak każda szkoła twierdzi że jest najstarsza. :wink:

A o nunchaku nie ma się co martwić. Puki się nikogo tym nie okłada w miejscu publiczny, lub ogólnie nie wymachuje na przechodniów. Nie ma też sensu iść z tym na policję. Miałem podobna sytuacje z kusza średniowieczną ( a właściwie pre-kuszą, o której w ustawie nic niema) Doszło do tego, że dzwoniono do Warszawy żeby się dowiedzieć jak jest z pozwoleniem na takie coś. I oczywiście nikt nic nie wie wiedział. Zatem rada od policji - "bawcie się tym tak żeby nikt nie wiedział". :wink:
Z nunchaku jeszcze gorzej, bo jest zakazane. Zatem, lepiej nie ruszać tematu i mieć nunchaku, niż ruszyć, zainteresować odpowiednie służby i mieć kłopoty. :wink: A jak by ktoś pytał, mów ze to chińskie narzędzei rolnicze, cep do ryżu - tak sprzedawcy na allegro omijają ustawę o broni i amunicji. :mrgreen:
ODPOWIEDZ