Impuls do założenia tego tematu dali użytkownicy, którzy chcą zrobić miecz, ale nie maja kuźni.
Do wykucia miecza, tym bardziej noża lub drobnych ozdób kowalskich nie potrzeba dużego paleniska ani kowadła.
I jeśli myśli się o kowalstwie jako weekendowym hobby, myślę, że mini kuźnia jest idealnym rozwiązaniem.
http://kbryanforge.files.wordpress.com/ ... orge-a.jpg
http://www.centaurforge.com/images/PORTFORGE%2001.jpg
Takie małe, składane paleniska, można bez problemu przechowywać w garażu lub innej komórce. Zajmują mało miejsca. Nie wymagają mocnego nadmuchu. I są ekonomiczne.
Najlepiej opalać je węglem drzewnym, lub węglem drzewnym pomieszanym z koksem.
Bez problemu wykuje się na nich głownie do tanto. A przy odrobinie wprawy również coś większego. ; )
Do tego bardzo proste kowadełko np. z szyny
http://us1.webpublications.com.au/stati ... 95_8lo.jpg
lub kostka
http://thumbnail.image.rakuten.co.jp/@0 ... 403662.jpg