Podstawy
Moderator: Zarząd
-
- Posty: 54
- Rejestracja: 25 lutego 2005
- Lokalizacja: Wrocław
Podstawy
Moglibyscie podac tytuly filmow, ktore poprostu sa podstawa kinomatografii japonskiej i trzeba je zobaczyc, bo ja maksymalnie zielony jestem=P
Sore wa himitsu desu^^
Re: Podstawy
Zalezy co lubisz, są piękne dramaty w którym nie wyciąga się miecza z pochwy i gdzie nie ma praktycznie akcji a takze są dzikie rąbanki gdzie tylko się ciachają i częściej słyszeć odgłos ostrza niz słów.
Ale na pewno Kurosawa- Siedmiu Samurajów- zarówno akcja jak i piękny film [ a zakończenie wg. mnie jedno z najlepszych w historii kina], no i ogólnie Kurosawa
Sanjuro, Yojimbo..
takze poleciłbym Kobayashiego -Bunt oraz Seppuku, trylogia Inagakiego - Musashi, Samurajskie Chorągwie [Diamond Books wydało ksiązkę] oraz parę innych ciekawych filmów np. Sword of Doom. Z tych nowszych filmów warte obejrzenia są Twilight Samurai oraz Hidden Blade a takze Samurai Fiction. A jak wolisz troche mniej ambitne scenariusze na rzecz siekaniny to oczywiście filmy z Sonny Chibą, seria Zatoichi oraz Lone wolf.
Pozdrawiam
edit: aha no tak, pytałeś o filmy japońskie, a nie samurajskie
Cóz, nie jestem ekspertem, ale przedewszystkim omijaj ichnie horrory oraz godzille
. Moze Tokyo Story?
Ale na pewno Kurosawa- Siedmiu Samurajów- zarówno akcja jak i piękny film [ a zakończenie wg. mnie jedno z najlepszych w historii kina], no i ogólnie Kurosawa

takze poleciłbym Kobayashiego -Bunt oraz Seppuku, trylogia Inagakiego - Musashi, Samurajskie Chorągwie [Diamond Books wydało ksiązkę] oraz parę innych ciekawych filmów np. Sword of Doom. Z tych nowszych filmów warte obejrzenia są Twilight Samurai oraz Hidden Blade a takze Samurai Fiction. A jak wolisz troche mniej ambitne scenariusze na rzecz siekaniny to oczywiście filmy z Sonny Chibą, seria Zatoichi oraz Lone wolf.
Pozdrawiam
edit: aha no tak, pytałeś o filmy japońskie, a nie samurajskie


Re: Podstawy
Zgadzam się z Bunnym, na początek polecałbym złotą trójkę czyli Siedmiu Samurajów, Yojimbo i Sanjuro Tsubaki.
Z nowych samurajskich poleciłbym jeszcze When The Last Sword Is Drawn.
Z niesamurajskich warto oglądnąć Pijanego Anioła by zobaczyć jak wyglądało życie w Japonii zaraz po II wojnie światowej.
Z nowszych tytułów polecam Ci filmy Takeshiego Kitano. Proponuję Ci zacząć od lżejszych typu Brother czy Kikujiro. Kino tego pana jest bardzo ciekawe i klimatyczne, z mocno zakorzenionym bushido, ale trzeba się na nie przestawić ponieważ jest dosyć specyficzne. Warta obejrzenia jest też seria krótkich metraży pod wspólną nazwą Jam Films.
Sprecyzuj co dokładnie Cię interesuje to może przyjdzie nam coś jeszcze na myśl.
Z nowych samurajskich poleciłbym jeszcze When The Last Sword Is Drawn.
Z niesamurajskich warto oglądnąć Pijanego Anioła by zobaczyć jak wyglądało życie w Japonii zaraz po II wojnie światowej.
Z nowszych tytułów polecam Ci filmy Takeshiego Kitano. Proponuję Ci zacząć od lżejszych typu Brother czy Kikujiro. Kino tego pana jest bardzo ciekawe i klimatyczne, z mocno zakorzenionym bushido, ale trzeba się na nie przestawić ponieważ jest dosyć specyficzne. Warta obejrzenia jest też seria krótkich metraży pod wspólną nazwą Jam Films.
Sprecyzuj co dokładnie Cię interesuje to może przyjdzie nam coś jeszcze na myśl.
Re: Podstawy
Moze i lzejszy od lalek, ale mocny pod względem, łagodności.MadSun pisze:zacząć od lżejszych typu Brother

Re: Podstawy
Lżejszy w odbiorze, nie chodziło mi o okrucieństwo i przemoc.
Lalki to perełka, ale ja bym ją zostawił na później.
Lalki to perełka, ale ja bym ją zostawił na później.
Re: Podstawy
Czemu ,horrory japońskie(typu ring) dla mnie są najlepsze. Co prawda niezbyt to ambitne ale to w końcu horrory więc jakie mają być?Ale do zapoznawania sie z japońską kinematografią to raczej nie za bardzo, chyba że ktoś naprawde lubi horrory to wtedy są ok:)Bunny pisze:Cóz, nie jestem ekspertem, ale przedewszystkim omijaj ichnie horrory oraz godzille. Moze Tokyo Story?
-
- Posty: 54
- Rejestracja: 25 lutego 2005
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Podstawy
Lalki widzialem:) Ogladajac ten film strasznie sie nudzilem i kilka razy chcialem wylaczyc. Dopieru 0.5 h po filmie zrozumialem ze byl on fajny. Ciezkie kino, ale swietne. Chcialem sobie wlaczyc film, zeby sie odprezyc, a wlaczylem film, ktory mial sklaniac do refleksji i dawac do myslenia - blad=P Ale nie zaluje, Lalki, to swietny film=]
Najbardziej chodzi mi o kino samurajskie (nie anime), przede wszystkim z klimatem... Na drugim miejscu fabula, ostatnie zajmuje siekanka ;]
Najbardziej chodzi mi o kino samurajskie (nie anime), przede wszystkim z klimatem... Na drugim miejscu fabula, ostatnie zajmuje siekanka ;]
Sore wa himitsu desu^^
Re: Podstawy
No i jak Kakita_Takeo czy udało Ci się oglądnąć jakiś film, który w pełni odpowiadał Twoim wymaganiom?
-
- Posty: 54
- Rejestracja: 25 lutego 2005
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Podstawy
Niestety nie:/ Nie mam z kad ich skolowac i chyba niedlugo bede sie za to bral. Narazie chyba dostepny mam (na chacie znalazlem) Mibu Gishiden - When the Last Sword is Drowed
Sore wa himitsu desu^^