GALERIA - naszych wyrobów
Moderator: Zarząd
Re: GALERIA - naszych wyrobów
Dawno tu nie zaglądałem. a skoda bo coraz fajniejsze wyroby.Grafie gęsi super napisz czym barwiłeś shakudo no i złocenie to galwaniczne,piakiem czy inaczej?
Arek świetna robota, a palnik to podstawa ja od lat używam tego z Predomu i świetnie się nim pracuje.
http://yakiba.blog.onet.pl
Arek świetna robota, a palnik to podstawa ja od lat używam tego z Predomu i świetnie się nim pracuje.
http://yakiba.blog.onet.pl
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: GALERIA - naszych wyrobów
Mam taka specjalna patyne do shakudo sprowadzona z japoni ale nadal jej nie opanowalem do konca i raz mi wychodzi raz nie.
A zlocenie nie jedt zloceniem tylko sa to pelne elementy.
A zlocenie nie jedt zloceniem tylko sa to pelne elementy.
Re: GALERIA - naszych wyrobów
Grafie , możesz opisać jak patynujesz za pomocą rokusho?
http://yakiba.blog.onet.pl
http://yakiba.blog.onet.pl
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: GALERIA - naszych wyrobów
Obecnie mam kryzys, bo mi shibuichi za cholere niechce sie robic szare. Ale uznajmy ze to przypadek i ze wiem jak sie tym poslugiwac, zatem: Odpowiednia ilosc rozpuszczam w wodzie i dodaje CuSO4. Nastepnie biore miedziany garnek umieszczam w nim siatke i na siatce klade tak jak frytki przedmiot do patynowania i gotuje okolo 30min. I gotowe.
Re: GALERIA - naszych wyrobów
do shibuischi ja używam octan miedzi z wodą amoniakalną, daje szarooliwkowy kolor ale nie znam proporcji bo dostałem gotowe a na końcu przy shakudo trzeba posmarować sokiem z rzodkwi albo rabarbaru , to mieszanka kwasów organicznych z garbnikami, ale granatowy też mi nie wychodzi.
http://yakiba.blog.onet.pl
http://yakiba.blog.onet.pl
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: GALERIA - naszych wyrobów
Na koncu? Ja czytalem ze przed kolorowaniem i dodatkowo nalezy dodac starta rzodkiew do oztworu.
Re: GALERIA - naszych wyrobów
Przed kolorowaniem nie próbowałem ,ale po wyjęciu z kompieli zmienia kolor na czarny, czasem po wypłukaniu trzeba powtórzyć bo są plamy.
http://yakiba.blog.onet.pl
http://yakiba.blog.onet.pl
Re: GALERIA - naszych wyrobów
Arek San tak wracając na moment tematu palnika
ja sobie kupiłem taki
http://www.allegro.pl/item98193144_paln ... html#photo
i polecam sprawdza się w lutowaniu choc do takiego bardziej precyzyjnego mam zamiar zakupić mikor palnik lub zestaw mniejszych dysz choć i przy pomocy tego jak się ma wprawę to fajnie się lutuje srebrem
Pozdrowionka

ja sobie kupiłem taki
http://www.allegro.pl/item98193144_paln ... html#photo
i polecam sprawdza się w lutowaniu choc do takiego bardziej precyzyjnego mam zamiar zakupić mikor palnik lub zestaw mniejszych dysz choć i przy pomocy tego jak się ma wprawę to fajnie się lutuje srebrem
Pozdrowionka

Ostatnio zmieniony 22 kwietnia 2006 przez Sebastian, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: GALERIA - naszych wyrobów
Piekna tsuba Arek.
Graf wspaniałe menuki.....
p.s.
Widze że polscy twórcy broni japońskiej są coraz bardziej pr0 (profesionalni).
Graf wspaniałe menuki.....

p.s.
Widze że polscy twórcy broni japońskiej są coraz bardziej pr0 (profesionalni).
Re: GALERIA - naszych wyrobów
Zerkne w Castoramie może znajde takipalnik, a jak nie to skorzystam z allegro.W każdym razie dzięki za linke:):):)
Re: GALERIA - naszych wyrobów
fuchi i kashira super
tsuba też fajna ale jakaś pusta ;]
tsuba też fajna ale jakaś pusta ;]
Re: GALERIA - naszych wyrobów



Re: GALERIA - naszych wyrobów
Bardzo podoba mi się fuchi, jest świetne. Wymowne mimo oszczęsności. Super.
"Wszechświata nie stworzył żaden bóg ani żaden człowiek, lecz był on zawsze, jest i będzie zawsze żywym ogniem."
Re: GALERIA - naszych wyrobów
noo chyba że tak = ]
Re: GALERIA - naszych wyrobów
Witanko wszystkim forumowiczom! Jestem tutaj nowym gościem, ale mam nadzieję, że będziemy spotykać sie regularnie. Moja kuźnia w przygotowaniu. Pozdro!
Boże ... daj mi cierpliwość ...
Re: GALERIA - naszych wyrobów
Witaj Yan, napisz cos więcej o sobie i swoich zainteresowaniach.
Witanko
Troszkę o mnie. Z zawodu prawnik. Zawód wykonywany doradca podatkowy. Lat 38. Zainteresowania wszelakie ... od sportów walki, które staram sie w miarę możliwości czasowych trenować wraz z 12 letnim synem (karate tradycyjne), poprzez kuchnię orientalną (japońską również), a od 2-3 lat totalna korba - broń biała (głównie japońska). Do tej pory pozostawało to jednak w sferze teoretycznej - jednak teraz czas działać!!! Kuźnia już na ukończeniu. Brakuje tylko jednego drobnego elementu jakim jest palenisko. Ale jest to kwestia tygodnia, może dwóch.
Wczoraj po raz pierwszy trafiłem na to forum i jest to właśnie to czego tak długo szukałem na necie. Błąkałem sie na stronach producentów noży - ale to nie to samo co trafić na "zboczeńców" na punkcie broni japońskiej. Czuję się tutaj jak w swoim ulubionym "domu wariatów". Najchętniej zasypałbym Was setką pytań na początek - ale po malutku. Mam nadzieję, że kiedyś spotkamy się na video i wymienimy już praktyczne uwagi. Będę informował Was o postępach w budowie kuźni i o pierwszych poczynaniach. Jak widzisz Yakiba modlę sie o cierpliwość, która nie jest moją mocną stroną. Ale cóż - człowiek uczy sie przez całe życie. Pozdrawiam Ciebie i wszystkich forumowiczów. Yan
Wczoraj po raz pierwszy trafiłem na to forum i jest to właśnie to czego tak długo szukałem na necie. Błąkałem sie na stronach producentów noży - ale to nie to samo co trafić na "zboczeńców" na punkcie broni japońskiej. Czuję się tutaj jak w swoim ulubionym "domu wariatów". Najchętniej zasypałbym Was setką pytań na początek - ale po malutku. Mam nadzieję, że kiedyś spotkamy się na video i wymienimy już praktyczne uwagi. Będę informował Was o postępach w budowie kuźni i o pierwszych poczynaniach. Jak widzisz Yakiba modlę sie o cierpliwość, która nie jest moją mocną stroną. Ale cóż - człowiek uczy sie przez całe życie. Pozdrawiam Ciebie i wszystkich forumowiczów. Yan
Boże ... daj mi cierpliwość ...
- Shirotatsu
- Posty: 535
- Rejestracja: 28 stycznia 2005
- Lokalizacja: Kraków
Re: GALERIA - naszych wyrobów
Witaj Yan wśród "zboczeńców"
Miło, że robi sie nas coraz wiecej. I życzę powodzenia i rozwijania w sobie cierpliwości, której tak bardzo potrzeba do tego zajęcia.

Miło, że robi sie nas coraz wiecej. I życzę powodzenia i rozwijania w sobie cierpliwości, której tak bardzo potrzeba do tego zajęcia.
Re: GALERIA - naszych wyrobów
Witamy na forum, Yan. Zapraszamy do dyskusji. Jesli chodzi o wideo to w pazdzierniku wiekszosc z nas bedzie na wystawie broni japonskiej w Warszawie http://daisho.pl/wystawa/ .
Zycze powodzenia w zmaganiach kowalskich. Ja mawiaja japonczycy cel nie jest tak istotny jak sama droga.
Zycze powodzenia w zmaganiach kowalskich. Ja mawiaja japonczycy cel nie jest tak istotny jak sama droga.
Re: GALERIA - naszych wyrobów
Yan,cierpliwie poczytaj co do tej pory działo się na forum a napewno znajdziesz wiele interesujących Ciebie spraw, a czego nie znajdziesz to wspólnymi siłami postaramy się rozwiązać.
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: GALERIA - naszych wyrobów
Witam takze.
Moje "tanto"
Witam wszystkich, od jakiegoś czasu śledzę to forum, jednak moja aktywnośc w pisaniu postów była nikła. Japońską bronią interesuję się już jakiś czas, jednak dopiero stosunkowo niedawno zapragnąłem zrobić coś swojego. Padło na wakizashi. Niewielkie dośwadczenie w kuciu mam - dwa noże zrobiłem, ale wole ich nie pokazywać.,zresztą jeden zniszczyłem, drugi natomiast zgubiłem.... Ale nie mam czego żałować
Ale wracając do tematu, ostrze jest wykute ze sprężyny. To był mój pierwszy błąd. Teraz wiem że ten metal na japończyki się nie nadaje.
Po wykuciu nadałem porządane kształty na szlifierce. Następnie obkleiłem glinką której skład i proporcje znalazłem na forum, glinka suszyła się około 20 h. Kolejnym krokiem było hartowanie. Hartowałem we wodzie. To był DUŻY błąd. Stopówek nie hartuje się we wodzie. Sori wyszło wspaniale (jak dla mnie), ale powstała takżę lekka krzywizna boczna. Niewiele myśląc wziełem się za prostowanie na kolanie. Po prostowaniu okazało się że mam dwa ostrza
Kruchośc stopówki po hartowaniu we wodzie dała o sobie znać.
No to będzie tanto - pomyślałem i w akcie twórczego szału przeszlifowałem ponownie ostrze, sowicie chłodząc wodą, co by hamon nie zanikł. Po tym niecnym procederze, wsadziłem ostrze na 1,5 h do piekarnika na 180 C.
Potem było najgorsze - dla moich biednych dłoni. Czyli szifowanie i polerowanie. Najpierw kamieniami potem papierami a na koniec pasta polerska. Pokaleczyłem się na tym niemiłosiernie, ale warto było. Nawet hamon widać ale jakiś dziwny
( zapewnie przez prześlifowanie po hartowaniu).Załączm tutaj częściową dokumentacje fotograficzną.









ps. Wszelka krytyka mile widziana...
Ale wracając do tematu, ostrze jest wykute ze sprężyny. To był mój pierwszy błąd. Teraz wiem że ten metal na japończyki się nie nadaje.
Po wykuciu nadałem porządane kształty na szlifierce. Następnie obkleiłem glinką której skład i proporcje znalazłem na forum, glinka suszyła się około 20 h. Kolejnym krokiem było hartowanie. Hartowałem we wodzie. To był DUŻY błąd. Stopówek nie hartuje się we wodzie. Sori wyszło wspaniale (jak dla mnie), ale powstała takżę lekka krzywizna boczna. Niewiele myśląc wziełem się za prostowanie na kolanie. Po prostowaniu okazało się że mam dwa ostrza

No to będzie tanto - pomyślałem i w akcie twórczego szału przeszlifowałem ponownie ostrze, sowicie chłodząc wodą, co by hamon nie zanikł. Po tym niecnym procederze, wsadziłem ostrze na 1,5 h do piekarnika na 180 C.
Potem było najgorsze - dla moich biednych dłoni. Czyli szifowanie i polerowanie. Najpierw kamieniami potem papierami a na koniec pasta polerska. Pokaleczyłem się na tym niemiłosiernie, ale warto było. Nawet hamon widać ale jakiś dziwny











ps. Wszelka krytyka mile widziana...