same
Moderator: Zarząd
Re: same
Wiadomo, ale pytasz to się odpowiadaToranaga pisze:to tylko byla sugestia

Wydaje mi się że jeśli chce się oprawić w miare porządne ostrze, to oryginalne same nie jest aż takim dużym wydatkiem (biorąc pod uwage że ma się na tą porządną klinge).
A jeśli się nie ma to pozostaje iaito którego z reguły nie trzeba wykańczać we własnym zakresie.
Jeśli samemu się klinge wytwarza to chyba też lepiej zrobić tak żeby dzieło własnych rąk było jak najlepsze.
Wiem że sam pisałem o substytutach, ale potrzeba wymiany całej tsuki skutecznie mnie od tego pomysłu odrzuciła

Re: same
wiesz- tak naprawdę nawet jak nie śmierdzisz kasą na e-bayu możesz dostać nie tyle porządne co akceptowalne chińskie tsuki - kwestia poniżej 20 $ czyli mniej niż za połowę samej same 

- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: same
A nie lepiej sie zlozyc w 2 osoby i kupic cala skure? Na ebayu sa po jakies 50$ a kawalek jest spory starczy na kilka tsuk.
Re: same
Fakt, to jeszcze lepsze wyjście jeśli ktoś chce i umie zrobić tsukę. Jeśli nie umie... to niech robi to ostrożnie bo jeśli nie daj boziu ostrze wysunie się z oprawy to efekty mogą być bardzo groźne.
Re: same
To zamów od Czechów z Jatagana- zapłacisz przelewem (kartą u nich tak czy tak się nie da).
- Krzysztof Polak
- Posty: 183
- Rejestracja: 11 lutego 2007
- Lokalizacja: Warszawa
Re: same
Będzie wyglądaćjak biskup w infule ze styropianu.Miecz jest tworem szlachetnym i wymaga szlachetnych materiałów, nic nie zastąpiprawdziwego same ,dopuszczalne jest składanie z paru kawałków jeśli kogoś nie stać na skóre wdobrym gatunku.
napisz cos od siebie
Re: same
Kurcze dawno nie słyszałem takich rzeczy jak styropian na tsuka,nie no fajnie by to wyglądało nie powiem
Ale fakt taki że lepiej juz bym chyba wolał tak zrobic oplot by nie bylo widac co jest pod spodem jak bym nie miał na same i tyle chyba

Ale fakt taki że lepiej juz bym chyba wolał tak zrobic oplot by nie bylo widac co jest pod spodem jak bym nie miał na same i tyle chyba
W walce na śmierć i życie wygra ten,który zdecydowany jest w niej zginąć...
Re: same
a co sądzicie o użyciu skóry węża? zdaje się że nawet Shirotatsu to stosował...
a co do same to mam pytanko natury ściśle technicznej... w jakiej ono jest postaci dostarczane i w jakiej się je stosuje? tzn chodzi mi o to czy jest to surowa skóra czy może jakoś wyprawiana a jeśli wyprawiana to jakimi sposobami? (mówiąc surowa mam tu na mysli zasuszona...)
a co do same to mam pytanko natury ściśle technicznej... w jakiej ono jest postaci dostarczane i w jakiej się je stosuje? tzn chodzi mi o to czy jest to surowa skóra czy może jakoś wyprawiana a jeśli wyprawiana to jakimi sposobami? (mówiąc surowa mam tu na mysli zasuszona...)
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: same
Otrzymujesz kawalek zrolowanej skury wyprawionej wyglondajacej jak jakies sztuczne tworzywo. Czym to robia tego nie wiadomo i raczej ciezko bedzie sie dowiedziec.
Skury weza nie widzialem na mieczach. Weze w japoni sa uwazane za pechowe.
Skury weza nie widzialem na mieczach. Weze w japoni sa uwazane za pechowe.
Re: same
Skórę węża stosowali i Japończycy ale w dość nietypowych oprawach- gdzieś mam zdjęcie z bodaj muzeum w Tokio z jak najbardziej oryginalną oprawą ze skóry węża którą jakbym gdzieś zobaczył to powiedziałbym- tandetna podróba nie mająca nic wspólnego z mieczami japońskimi, żenada i wogóle Lepper z Kaczyńskim.
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: same
Waz to chyba czasem na saya byl wykorystywany. Osobiscie nie widzialem na tsuka ale nie upieram sie ze nie bylo.
Tak jest sucha i twarda jak cholera trzeba ciac to czyms pozadnym ja uzywam nozyc do blachy lub przecinakow. wypada namoczyc by dopasowac ksztalt ale trzeba pamietac ze sie zbiega po wyschnieciu.
Tak jest sucha i twarda jak cholera trzeba ciac to czyms pozadnym ja uzywam nozyc do blachy lub przecinakow. wypada namoczyc by dopasowac ksztalt ale trzeba pamietac ze sie zbiega po wyschnieciu.
Re: same
Tak to wygląda:

a co do rozwiązywania problemów z same- IMO to bardzo ładny przykład oryginalnej oprawy w której nie ma grama same. Oczywiście- tylko do shoto (chyba że ktoś robi oprawy w stylu mieczy Shingena Takedy) ale mimo wszystko godne uwagi. Sam zaczynałem od tanto i szczerze mówiąc cieszę się że nie skusiłem się na katanę na początek- spaprałbym aż miło


a co do rozwiązywania problemów z same- IMO to bardzo ładny przykład oryginalnej oprawy w której nie ma grama same. Oczywiście- tylko do shoto (chyba że ktoś robi oprawy w stylu mieczy Shingena Takedy) ale mimo wszystko godne uwagi. Sam zaczynałem od tanto i szczerze mówiąc cieszę się że nie skusiłem się na katanę na początek- spaprałbym aż miło

- Krzysztof Polak
- Posty: 183
- Rejestracja: 11 lutego 2007
- Lokalizacja: Warszawa
Re: same
Ja też ale tu akurat koledzy kombinują co zrobić jak się same nie ma
.

- Krzysztof Polak
- Posty: 183
- Rejestracja: 11 lutego 2007
- Lokalizacja: Warszawa