Marume Kurando

Znajdziesz tu samuraju wszystko co chciałbyś wiedzieć zarówno o swojej broni jak i o sztuce władania nią.

Moderator: Zarząd

jalepano
Posty: 5
Rejestracja: 19 grudnia 2007

Re: Marume Kurando

Post autor: jalepano »

Pozdrawiam. Czy ktoś posiada bliższe informacje o niejakim Marume Kurando?

Ps. Musashi - fantastyczny temat "forumowy" szkoda, że zakończył się tak nagle i w tak ciekawym miejscu.
kiedy baran się cofa to wcale nie oznacza, że już rezygnuje
Awatar użytkownika
RKGalery
Posty: 616
Rejestracja: 6 września 2006
Lokalizacja: Łódź

Re: Marume Kurando

Post autor: RKGalery »

Marume Ishimi no Kami Nyudo Tessai Fujiwara Nagayoshi Kurando no Suke

Urodzony w 1540, zmarły w 1629. Służył rodzinie Sagara z Higo. Założyciel Taisha Ryu na Kyushu. Podobno dostał menkyo kaiden w 1567. Podobno Kurando pokazywał kata z Nobutsuną Ise no Kami przed szogunem Ashikaga Teruyoshi około roku 1565. Tyle (oprócz pół- legend) mam ja.
antoni maciej dietl
Posty: 148
Rejestracja: 14 listopada 2007

Re: Marume Kurando

Post autor: antoni maciej dietl »

poszukalem marume w yahoo,jest sporo materialu ale sprowadza sie w zasadzie do podanych wyzej informacji.
co do musashi to istotnie zajmowal sie,oprocz szermierki,rozmaita tworczoscia/w wolnych chwilach/-ale czy byl w tym az tak dobry to sprawa dyskusyjna - zachoway sie malunki tuszem sumi-e,dosc powszechnie reprodukowane w ksiazkach o nim,jedyna praca rzezbiarska - mala figurka fudo-miyo,buddyjskiego straznika porzadku i slynny wzor tsuba z dwoch pierscieni,genialny w swojej prostocie - podobno jest to przekroj jednego z zyjatek morskich z tamtejszych morz..
co do urbanistyki i innych projektow - malo slyszalem na ten temat - bedac w sluzbie daimio hosokawa na kyushu,zajmowal wprawdzie stanowisko "inspektora budowlanego"/a nie instruktora szermierki,jak sie powszechnie przypuszcza/ - ale podejrzewam ze akurat byl taki "etat" i musashi go dostal.w rzeczywistosci byl czyms w rodzaju goscia pana hosokawa,ale porzadek musial byc i musial miec jakis etat.pokazowych lekcji szermierki udzielal okazjonalnie..
w czasie powstania shimabara byl czlonkiem sztabu polowego pana hosokawa,ktory zajmowal sie tlumieniem powstania,ale osobiscie nie bral udzialu w walkach.
niektorzy badacze pisza po prostu,ze tak na pewno to nic o nim nie wiadomo a wszystko obroslo legendami do tego stopnia ze trudno dociec faktow...pozdrawiam,maciek dietl.
jalepano
Posty: 5
Rejestracja: 19 grudnia 2007

Re: Marume Kurando

Post autor: jalepano »

Dziękuję za odzew i zainteresowanie. Wrócę jeszcze na chwilę do Marume Kurando. Zaciekawiła mnie ta postać, wymieniana w wielu źródłach jako jeden z najwybitniejszych fechtmistrzów Japonii XVI w. Był uczniem Kamiizumi Hidetsuny i podobno otrzymał menkyo kaiden równocześnie z Yagyu Muneyohi. Jako wybitny uczeń wymieniany jest zaraz po Yagyu. Nie był chyba jednak niepokonany bo podobno w 1632 r. występował w zawodach przed Tokugawą Iemitsu, gdzie został pokonany przez innego mistrza miecza Hikidę Bungoro (choć w tym czasie powinien już chyba nie żyć?- może w źródle pomylili datę pojedynku?). W każdym razie był chyba sławny, stworzył własny styl, włączył do systemu techniki kung fu. I to właściwie tyle. Pewnie gdybym poszperał w internecie, ale przyznam się, że z angielskim trochę nie tego. Chyląc głowę przed niezwykłą wiedzą forumowiczów (info o Musashim - fantastyczne) miałem nadzieję, że ktoś słyszał coś więcej o jego dokonaniach, pojedynkach, specyfice szkoły (stylu) itp. Byłbym bardzo wdzięczny za informacje.
A tak w ogóle Japonia słynęła z wielu mistrzów miecza. Niestety poza Musashim, Yagyu, Bokudenem i Kamiizumi mało się o nich wspomina. Może warto byłoby przybliżyć sylwetki kilku z nich, choćby miałyby to być po części legendy.
kiedy baran się cofa to wcale nie oznacza, że już rezygnuje
Awatar użytkownika
MadSun
Posty: 902
Rejestracja: 13 czerwca 2004
Lokalizacja: Dublin

Re: Marume Kurando

Post autor: MadSun »

Panie i Panowie,

Mam nadzieje, ze nie macie nic przeciwko temu, ze przenioslem nasza dyskusje do nowego tematu.

Tez interesowalem sie kiedys biografiami znanych szermierzy i niestety tak jak piszesz ciezko jest cos znalezc. Niestety tak jak w wielu innych dziedzinach zwiazanych z Japonia literatura pewnie sporo jest, ale po japonsku.
antoni maciej dietl
Posty: 148
Rejestracja: 14 listopada 2007

Re: Marume Kurando

Post autor: antoni maciej dietl »

w w ydawnictwie kodansha,w latach 90-tych ukazala sie ksiazka "the lives of famous swordsmen",dosc gruba,zawierajaca bardzo dokladne zyciorysy ok.15-tu najwybitniejszych.niestety,zostawilem ja za granica,tzn.u corki w japonii i nie moge do niej wracac,niestety.byla kompetentnie napisana i autor staral sie oddzielac legendy od faktow.
jest dobra ksiazka o yamaoka tesshu - "the sword of no sword".
angielskie wydanie "go-rin-no sho" zawiera obszerny wstep victora harrisa ze szczegolowym zyciorysem musashiego,z licznymi ilustracjami,m.in.jego zachowane prace plastyczne.
jesli dobrze poszukac,to/po angielsku/cos sie zawsze znajdzie...
pozdrawiam,maciek dietl
Awatar użytkownika
MadSun
Posty: 902
Rejestracja: 13 czerwca 2004
Lokalizacja: Dublin

Re: Marume Kurando

Post autor: MadSun »

antoni maciej dietl pisze:w w ydawnictwie kodansha,w latach 90-tych ukazala sie ksiazka "the lives of famous swordsmen",dosc gruba,zawierajaca bardzo dokladne zyciorysy ok.15-tu najwybitniejszych.
Czy to moze o te ksiazki chodzilo?
Obrazek

Obrazek

Mozna je dosyc tanio w Amazonie kupic.
Kurcze mnostwo jest fajnych ksiazek tylko funduszy na zakup i czasu na czytanie brak.
jalepano
Posty: 5
Rejestracja: 19 grudnia 2007

Re: Marume Kurando

Post autor: jalepano »

Jestem gotów sfinansować ich zakup, jeśli ktoś podjąłby się ich przetłumaczenia (nawet powoli i fragmentami). Efekt mógłby zostać udostępniony zainteresowanemu ogółowi (ku korzyści wszystkich zainteresowanych )
kiedy baran się cofa to wcale nie oznacza, że już rezygnuje
ODPOWIEDZ