Tanto Gendaito Endo Nagamitsu...
Moderator: Zarząd
- zagajnik
- Posty: 34
- Rejestracja: 30 czerwca 2005
- Lokalizacja: z magazynu, w którym zaopatrują się bociany
Tanto Gendaito Endo Nagamitsu...
Witam
Chciałbym podzielić się z Wami moją radością. Miecz mam od wczoraj i nie mogę się nim nacieszyć. Latam z nim od jednego do drugiego okna i oglądam efekty metalurgiczne, które są tak przecudowne, że aż dech zapiera:))))))
A wszystko to dzięki Grafowi. I tu, jeszcze raz, na forum bardzo mu dziękuję.
A teraz fotki:
Czyż nie jest piękne?
PZDR Jacek
Chciałbym podzielić się z Wami moją radością. Miecz mam od wczoraj i nie mogę się nim nacieszyć. Latam z nim od jednego do drugiego okna i oglądam efekty metalurgiczne, które są tak przecudowne, że aż dech zapiera:))))))
A wszystko to dzięki Grafowi. I tu, jeszcze raz, na forum bardzo mu dziękuję.
A teraz fotki:
Czyż nie jest piękne?
PZDR Jacek
- Krzysztof Polak
- Posty: 183
- Rejestracja: 11 lutego 2007
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tanto Gendaito Endo Nagamitsu...
Kissaki mogłoby byc lepiej zaszlifowane po ukruszeniu
napisz cos od siebie
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Tanto Gendaito Endo Nagamitsu...
Kissaki nie było ukruszone, po prostu tak miecz został wykuty.
Arek a gdzie widziałeś? U Wojtka? Przyznasz rację że zdjęcia nie oddają tego co widać naprawdę.
Arek a gdzie widziałeś? U Wojtka? Przyznasz rację że zdjęcia nie oddają tego co widać naprawdę.
Re: Tanto Gendaito Endo Nagamitsu...
he he, widziałem u Ciebie jak bylismy z Robertem
na zywo wyglada naprawde lepiej niz na zdjeciach
na zywo wyglada naprawde lepiej niz na zdjeciach
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Tanto Gendaito Endo Nagamitsu...
On był wtedy już po szlifie? chyba nie?
- Shirotatsu
- Posty: 535
- Rejestracja: 28 stycznia 2005
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tanto Gendaito Endo Nagamitsu...
Zagajnik - gratuluje udanego zakupu. Prawda, że wspaniale wyglada to ostrze na żywo? Jeszcze jak się odpowiednio oświetli to ostrze w ciemnym pomieszczeniu to mozna się delektować efektami na głowni własciwie nieskończoną ilość czasu.
Tylko te ostatnie 5 zdjęc to są raczej zdjęcia pogladowe i techniczne. Zważywszy na piekno głowni japońskich nie powinno się ich prezentować - no moze jedno poglądowo jak to zrobił w innym poście Graf dla uwidocznienia pewnych szczegółów nie zawsze widocznych przy odpowiednim oświetleniu głowni. Taki rodzaj zdjęć zupełnie nie odzwierciedla faktycznej natury głowni Nihonto i moze wypaczyć wyobrażenie o nich.
off
Udało mi sie dopracować metodę fotografowania głowni japońskich i obiecuję, że jak ukończę ostrze które mam obecnie w szlifie to przy okazji robienia jego zdjęć przedstawię ten sposób na forum ze szczegółowym opisem.
end off
Shiro
Tylko te ostatnie 5 zdjęc to są raczej zdjęcia pogladowe i techniczne. Zważywszy na piekno głowni japońskich nie powinno się ich prezentować - no moze jedno poglądowo jak to zrobił w innym poście Graf dla uwidocznienia pewnych szczegółów nie zawsze widocznych przy odpowiednim oświetleniu głowni. Taki rodzaj zdjęć zupełnie nie odzwierciedla faktycznej natury głowni Nihonto i moze wypaczyć wyobrażenie o nich.
off
Udało mi sie dopracować metodę fotografowania głowni japońskich i obiecuję, że jak ukończę ostrze które mam obecnie w szlifie to przy okazji robienia jego zdjęć przedstawię ten sposób na forum ze szczegółowym opisem.
end off
Shiro
- zagajnik
- Posty: 34
- Rejestracja: 30 czerwca 2005
- Lokalizacja: z magazynu, w którym zaopatrują się bociany
Re: Tanto Gendaito Endo Nagamitsu...
Wszystkie zdjęcia są autorstwa Bartosza. Dałem je za jego zgodą (ponieważ sam nie umiem robić za cholerę zdjęć mieczy). To z radości posiadania wkleiłem wszystkie fotki tanto jakie miałem
To tyle tytułem wytłumaczenia
PZDR Jacek
To tyle tytułem wytłumaczenia
PZDR Jacek
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Tanto Gendaito Endo Nagamitsu...
Zdjęcia były tendencyjne, nastawione na wyciągnięcie konkretnych efektów. Zresztą i tak nie ja je robiłem tylko mój ojciec a on na ostrzach się nie zna za to jest fotografem.
Re: Tanto Gendaito Endo Nagamitsu...
Za to mój ojciec też nie zna się na ostrzach, ale jest za to informatykiem
To on spowodował, że w wieku 11 lat korzystałem płynnie z flasha
To on spowodował, że w wieku 11 lat korzystałem płynnie z flasha
Re: Tanto Gendaito Endo Nagamitsu...
Sorka, ale coś się zmaściło i wyszedłem jako gość Dzięki niemu mam alternatywę: zamiast Tsuby i inne to Grafik komputerowy
"Drogą jest mi jedynie odnosić zwycięstwo, jakąkolwiek bronią" - Miyamoto Musashi.
Re: Tanto Gendaito Endo Nagamitsu...
Mimo wszystko bardzo ładne tanto, ładne proporcje, i pewnie jak mówicie efekty w stali fajne
gratuluje zakupu
gratuluje zakupu
W walce na śmierć i życie wygra ten,który zdecydowany jest w niej zginąć...
Re: Tanto Gendaito Endo Nagamitsu...
Faktycznie ładne i dość poprawnie wykonane,może być ładnym egzemplarzem kolekcji.
O proporcjach to nie mogę się wypowiadać bo ich nie znam.
Z fotek zamieszczonych to takie trochę mdłe to tanto, ale jak znam życie to jest to tilt fotograficzny(ja czasem też go popełniam ) .
Shirotatsu jak tam postępy w szlifowaniu
Zamieść fotki z etapów powybrzydzamy troszkę hy hy .
Z pozdrowieniami
Jacek KIER
O proporcjach to nie mogę się wypowiadać bo ich nie znam.
Z fotek zamieszczonych to takie trochę mdłe to tanto, ale jak znam życie to jest to tilt fotograficzny(ja czasem też go popełniam ) .
Shirotatsu jak tam postępy w szlifowaniu
Zamieść fotki z etapów powybrzydzamy troszkę hy hy .
Z pozdrowieniami
Jacek KIER
- Shirotatsu
- Posty: 535
- Rejestracja: 28 stycznia 2005
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tanto Gendaito Endo Nagamitsu...
Fotki tego tanto są na mojej stronie w dziale renowacja/przykłady z renowacji
tu zapodam tylko jedno zdjęcie.
Zdjęcia Grafa są jeszcze z tego okresu kiedy słabo mu wychodziły fotki głowni dlatego może robią wrażenie "mdłego tanto" jak to Kier określiłeś.
Co do twojej głowni Kier to niebawem zamieszczę fotki z pierwszego etapu. Jak do tej pory to przestało być widać cokolwiek po uzyciu kaisei - łacznie z hamonem i hada. Ale pociesz się, że zniknęły wszystkie te paskudne rysy co ktoś je porobił na głowni. Szczególnie paskudne były te na shinogiji zrobione poprzez drapanie jakąś igłą czy czymś podobny. Swoją drogą to czego ci ludzie nie wymyśla przy niefachowym usuwaniu plamek rdzy . Czekam teraz ( do 10 dni powinien być już u mnie) na kamień Chunagura bo obecny juz wykończyłem, miał grubośc juz tylko 3 mm i się połamał.
Wkrótce będą fotki.
tu zapodam tylko jedno zdjęcie.
Zdjęcia Grafa są jeszcze z tego okresu kiedy słabo mu wychodziły fotki głowni dlatego może robią wrażenie "mdłego tanto" jak to Kier określiłeś.
Co do twojej głowni Kier to niebawem zamieszczę fotki z pierwszego etapu. Jak do tej pory to przestało być widać cokolwiek po uzyciu kaisei - łacznie z hamonem i hada. Ale pociesz się, że zniknęły wszystkie te paskudne rysy co ktoś je porobił na głowni. Szczególnie paskudne były te na shinogiji zrobione poprzez drapanie jakąś igłą czy czymś podobny. Swoją drogą to czego ci ludzie nie wymyśla przy niefachowym usuwaniu plamek rdzy . Czekam teraz ( do 10 dni powinien być już u mnie) na kamień Chunagura bo obecny juz wykończyłem, miał grubośc juz tylko 3 mm i się połamał.
Wkrótce będą fotki.