BISHU YU KATSUNAGA URATOWANY!!!
Moderator: Zarząd
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 28 sierpnia 2007
- Lokalizacja: Gdynia/Sopot
BISHU YU KATSUNAGA URATOWANY!!!
Witam.
Nareszcie głownia trafiła do rąk profesionalnego szlifierza , który nie tylko ją odratował ale i stworzył wspaniałą oprawę z oryginalnych części z epoki Edo.
K.P jeszcze raz dzięki!
Oto efekt:
Nareszcie głownia trafiła do rąk profesionalnego szlifierza , który nie tylko ją odratował ale i stworzył wspaniałą oprawę z oryginalnych części z epoki Edo.
K.P jeszcze raz dzięki!
Oto efekt:
Ostatnio zmieniony 10 listopada 2009 przez wolnik jaroslaw, łącznie zmieniany 7 razy.
Re: BISHU YU KATSUNAGA URATOWANY!!!
Czy tylko ja nie widze zdjec?
Re: BISHU YU KATSUNAGA URATOWANY!!!
Nie tylko ty.
Jarosławie, wstaw zdięcia jeszcze raz, bo się nie wyświetlają.
Jeśli masz problem ze wstawieniem użyj tego : [img]...[/img]
w miejsce kropek wstaw adres zdięcia, po i przed nawiasami nie używaj spacji.
Czekamy na zdięcia.
Jarosławie, wstaw zdięcia jeszcze raz, bo się nie wyświetlają.
Jeśli masz problem ze wstawieniem użyj tego : [img]...[/img]
w miejsce kropek wstaw adres zdięcia, po i przed nawiasami nie używaj spacji.
Czekamy na zdięcia.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 28 sierpnia 2007
- Lokalizacja: Gdynia/Sopot
Re: BISHU YU KATSUNAGA URATOWANY!!!
Sprobujcie koledzy (prawy przycisk myszy i pokaz obrazek).Jesli to nic nie da wstawie nowe.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: BISHU YU KATSUNAGA URATOWANY!!!
Mozesz napisac cos wiecej o glowni, jaka hada, wymiary, itp. moze masz jakies zdjecia z przed renowacji.
Nie jestem znawca ale wydaje mi sie ze ten szlif jest nie skonczony, wyglada jakby jego celem bylo usuniecie rdzy a nie ukazanie calego piekna glowni, wnosze po tym ze nie widac hada i w niektorych miejscach sa pozostawione male wzery. Oczywiscie zdaje sobie sprawe ze brak hada to moze byc wina nieodpowiednich zdjec, a wzery zostawiono bo glownia byla juz wiele razy szlifowana i szkoda ja bylo robic na zyletke.
Nie jestem znawca ale wydaje mi sie ze ten szlif jest nie skonczony, wyglada jakby jego celem bylo usuniecie rdzy a nie ukazanie calego piekna glowni, wnosze po tym ze nie widac hada i w niektorych miejscach sa pozostawione male wzery. Oczywiscie zdaje sobie sprawe ze brak hada to moze byc wina nieodpowiednich zdjec, a wzery zostawiono bo glownia byla juz wiele razy szlifowana i szkoda ja bylo robic na zyletke.
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: BISHU YU KATSUNAGA URATOWANY!!!
Miecz interesujący ale muszę przychylić się do opinii Norinagi. Szlif i w mojej ocenie jest nie do końca zadowalający, niektóre wżery można by usunąć a i miecz wygląda na taki który spokojnie na to pozwala. W moim odczuciu kontrast pomiędzy hamonem a resztą głowni jest bardzo słaby, widać też dużo mikro rysek i jak by brak był wykończenia igłą. Oczywiście to wszystko może być kwestią zdjęć i mogę się tylko czepiać.
Ale jedna rzecz mi się ewidentnie nie podoba mianowicie oplot, jakoś krzywo jest zapleciony i dziwne to ito.
Nie zrozum mnie źle miecz jest ładny tylko mówię co zwróciło moją uwagę.
Ps czy saya też była dorabiana?
Ale jedna rzecz mi się ewidentnie nie podoba mianowicie oplot, jakoś krzywo jest zapleciony i dziwne to ito.
Nie zrozum mnie źle miecz jest ładny tylko mówię co zwróciło moją uwagę.
Ps czy saya też była dorabiana?
Re: BISHU YU KATSUNAGA URATOWANY!!!
oplot przy wezłach tez troche niezgrabie wyglada, ale czy mi sie wydaje czy kashira jest spolerowana do gołego metalu? fuchi to chyba odlew... i tasma tez wyglada na stylonowa.
bardzo mi sie podoba tsuba, takie lubie:)
bardzo mi sie podoba tsuba, takie lubie:)