Strona 5 z 7
Re: palenisko
: 25 października 2008
autor: sebastian ;)
No tak liczy sie produkt finalny
Po co męczyć się z ręcznym wykonaniem tsuby. Przecież lepiej zrobi to frezarka numeryczna za milion złotych. Po co meczyć się i szlifować na kamieniach toć płaszczyznówka zrobi to lepiej. Tylko, ż nagle taki miecz przestaje mieć to coś . Można się pokusić o miano duszy. Ot poprostu kolejna zabawka z marketu.
A czemu to wielu ludzi bardziej ceni rękodzieło

może przez szacunek dla ludzkiej pasji i pracy :idea: . Mam okazje obecnie posiadać w domu dwa ostrza o wile starsze niz ja

i naprawdę miło mieć takie coś w ręku . Nie są ani strasznie rewelacyjne ,ani wykonane przez znanego twórcę . Ale wykonane ręcznie dawno dawno temu a nie przez maszyne dla której obojetnym jest czy wykonuje miecz czy sedes.
tewie wspaniale, że masz solidne przygotowanie techniczne mam nadzieję, że jesteś dzięki temu szczęśliwszy.
Wielu pasjonatów nie ma takiego przygowowania, są praktykami nie wiedzą dlaczego a jednak im wychodzi

. Pozdrawienia od następnego fana tradycji (praktyka bez jakiego kolwiek przygotowania technicznego )
Re: palenisko
: 25 października 2008
autor: Gość
Wielu pasjonatów nie ma takiego przygowowania, są praktykami nie wiedzą dlaczego a jednak im wychodzi wszystko
Napisał Sebastian.
Jak wychodzi to jeszcze napiszę za kilka dni , tylko wyjaśni się pewna
sprawa. Śledź temat _ Nasze katany.
To co masz w domu pewnie też jest robione _ przynajmniej częściowo_
maszynowo , tylko o tym nie wiesz.
Ale niech tam żyj sobie w nieświadomości jak Ci z tym wygodniej.
Kto napisał że wszystko ma być robione maszynowo co ? _ z choinki
spadłeś ?.
Po co ja takim ludziom odpowiadam , czysta strata czasu.
Re: palenisko
: 25 października 2008
autor: Shirotatsu
Hmm, okap wydaje się być wystarczajacy. Ma wymiary 100 x 50 cm a na wysokośc 70 cm pod kątem ok 45 st. Jest wąski ale długi.
Tu jeszcze jedno zdjęcie ale na nim też całego okapu nie widac.
Obecnie okap jest nieco podciagnięty do góry bo będę montował sciankę oddzielajacą palenisko od miecha i okap bedzie wisiał dużo niżej nad paleniskiem niz na zdjęciach i to może powodować takie złudzenie optyczne.
Tewie - tak się składa, że ja również mam gruntowne przygotowanie techniczne w dodatku metalurgiczne.
To, że otaczam się również techniką kompletnie nie neguje tradycji. Bardzo to prosto wytłumaczyc - mam zbyt małe doswiadczenie by móc wszystko robić jak japońscy mistrzowie na oko i na wyczucie, dlatego muszę sie wspomagać technikaliami. Być moze przyjdzie taki czas, że bedę się mógł obejść bez technicznych wspomagaczy.
Powiem z własnego ostatnio nabytego doswiadczenia, że ten śmieszny ręczny miech skrzynkowy daje wspaniała kontrolę nad temperatura paleniska jakiej nie da nawet regulowany wentylator.(ale to taka uwaga na marginesie)
Poza tym, mało mnie interesuje czy dla kogoś mój miech jest śmieszny czy nie.
Cenię po prostu ręczną tradycyjna robotę, zapewne niewolną od wad i błędów ale za to zupełnie niepowtarzalną. Poza tym osobiście daje mi to wielka satysfakcję.
Dla kogoś to moze być smieszne, ale moze się śmiać do woli, przeciaż to wolny kraj.
I to tyle, bo robi się offtop a temat dotyczy paleniska a nie tradycji czy mechanizacji.
pozdrawiam
Shiro
Ps.
tewie pisze:Po co ja takim ludziom odpowiadam , czysta strata czasu.
Tewie przeciez nikt cię nie zmusza do pisania na tym forum.
Re: palenisko
: 25 października 2008
autor: karendt
Nie chciałem tego pisać, ale myślę że wielu sie ze mną zgodzi
Otóż uważam, że forumowicz tewie stosuje formę trollingu.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Trolling
Re: palenisko
: 25 października 2008
autor: GrafRamolo
Oj tak miech japoński jest cudowny miałem okazję już go testować i jestem prawdziwym fanem. Dla mnie poza kontrolą cudowny jest fakt że on gra. To fuuuuuuu i klap klap jest jak muzyka, w odróżnieniu od irytujących mnie odgłosów urządzeń mechanicznych. Człowiek pracując nim odpoczywa, podczas gdy przebywanie dłuższy czas w pomieszczeniu gdzie hałasuje jakiś silnik mnie osobiście wykańcza i wysysa całą energię.
Oto zdjęcia mojego paleniska, jeszcze ie jest skończone.
I tu pytanie do Shiro gdzie zamawiałeś okap, bo mnie już 2 firmy olały

Re: palenisko
: 25 października 2008
autor: Jian
Grafieczy to palenisko bedziesz miał tylko do wykuwania tsubek bo widzę że chyba nie będzie przelotowe?
Re: palenisko
: 25 października 2008
autor: Shirotatsu
Okap oczywiscie zrobiłem sam.
Kupiłem arkusz blachy gładkiej ocynkowanej 125x200cm. Kupiłem katowniki stalowe 2x2cm. Z kątowników zrobiłem stelaż i załozyłem odpowiednio przycięte kawałki blachy, które potem przynitowałem do stelaża. Bardzo prosta konstrukcja. Jesli nie masz spawarki to stelaż z katowników możesz skręcić śrubami
Re: palenisko
: 25 października 2008
autor: Gość
Karendt_ pewnie Cię wielu poprze ale też wielu nie.
Shiro _ wiem że nikt mnie nie zmusza i od dzisiaj nie będę
odpowiadał na durne zaczepki.
A wy dalej promujcie siebie _ a kto myśli inaczej to wasz wspólny wróg.
Re: palenisko
: 25 października 2008
autor: GrafRamolo
Jian tak palenisko tylko do tsubek, może kogatana kiedyś albo małe tanto ale ostrza to nie moja dziedzina i nawet nie próbuje.
Shiro w sumie masz rację sprawa prosta ale chyba zamówię, za dużo rzeczy mam do zrobienia a ręce tylko dwie.
Teiwe możesz nie zaśmiecać każdego wątku zwracaniem uwagi na swoja personę? To jest temat o paleniskach nie o tobie.
Re: palenisko
: 26 października 2008
autor: sebastian ;)
No panowie mój miech też prawie gotów

wkleje zdjęcia jak tylko ustawię przy palenisku. W Biskupinie przekonałem się , że naprawdę warto korzystać z miech skrzyniowego. Dla Yakiby zrobili monstrum ale pracowało sie bardzo przyjemnie.
Shiro chyba za wysoko masz okap, troszkę niżej nie utrudni pracy a napewno mniej sie nawdychasz spalin

Re: palenisko
: 26 października 2008
autor: Shirotatsu
Sebastian -rozumiem, że pisałeś to wczesnym świtem, ale dobrze by było czytać nawet wtedy ze zrozumieniem
Stoi jak byk napisane:
Obecnie okap jest nieco podciagnięty do góry bo będę montował sciankę oddzielajacą palenisko od miecha i okap bedzie wisiał dużo niżej nad paleniskiem niz na zdjęciach ...
Koniecznie wstaw fotki swojego miecha z paleniskiem
Re: palenisko
: 29 października 2008
autor: sebastian ;)
no fakt wczesna pora a raczej pora przyjazdu do domu po pracy miała wpływ na posta

. Jednak znowu zapytam okap obniżysz na stałe czy będzie ragulowany z mozliwościa płynnego podniesienia ?.
Tak na marginesie

Ja ostatnio swój kominek troszkę podniosłem i wyciag poprawił się strasznie

. Choć śmieją się ze mnie sąsioedzi, że jeszcze 10 cm ibym musiał zamontować czerwoną lampke na noc

Re: palenisko
: 30 października 2008
autor: aambeeld
Grafie, jestem pod wrażeniem! To się nazywa dedykowane miejsce od kucia.
w kwestii tewie - podzielam zdanie karena.
Raptus z Ciebie Tewie najwyraźniej i dość często wywody ad personam prowadzisz, miast się na meritum skupić. Masz coś ciekawego do powiedzenia to powiedz, nikogo niepotrzebnie nie atakując. Miast kasować swoje posty - poświęc trochę więcej czasu na ich formułowanie.
Nie odzywałem się, bom już raz wojnę o etykę forumową rozpętał na innym forum - nie chciałbym, żeby mi to weszło w krew.
Co ważne dla "sprawy". Do tej pory to forum wyróżniało się wyważoną dyskusją, z niewątpliwym dla merytorycznego poziomu pożytkiem. Owo wyważenie obejmowało również życzliwość dla początkujących w japonaliach kowali - szkoda byłoby owych onieśmielać i od dzielenia się swoim, jakkolwiek by on nieprofesjonalny się nie wydawał, dorobkiem odstręczać.
Re: palenisko
: 3 listopada 2008
autor: Yan
Wielki szacunek aambeeld za sposób wyrażania myśli. Nieczęsto zdarza się czytać taki słowotok na forum. :idea: Pozdrawiam
Re: palenisko
: 4 listopada 2008
autor: aambeeld
heksametr
przepraszam za offtop.
Z niecierpliwością czekam na zdjęcie ukończonego paleniska Grafa

Re: palenisko
: 4 listopada 2008
autor: GrafRamolo
aambeeld, bez przesady to jest piwnica tylko trafiła mi się ładnie wykończona ale poza równymi ścianami przedwojenną podłoga nieco już nadwyrężoną i pokrytą gruuubą farbą i tym nieszczęsnym piecem kaflowym, którego nie mogłem usunąć nie ma tam nic.
Re: palenisko
: 5 listopada 2008
autor: sebastian ;)
Ale będzie Grafie

i o to właśnie chodzi

Re: palenisko
: 6 listopada 2008
autor: bisonn@wp.pl
ja mam troszeczke inne pytanie jak wyglądają wasze rachunki za energię jak używacie panowie młotów elektrycznych i pieców elektrycznych

Re: palenisko
: 7 listopada 2008
autor: Bae-Dal
Sorry
bisonn@wp.pl za to że w jakiś sposób zmniejszam widoczność Twojego pytania ale chciałem w końcu coś pokazać. Oto moje "maleństwo":
Wiem że nie wygląda pięknie ale dla mnie liczy się tylko jego funkcjonalność.
Wzorowałem się na schemacie prawdziwego miecha ale w ostateczności po wielu kombinacjach i przeróbkach tak to wygląda. W porównaniu z nadmuchem elektrycznym pracuje się o niebo lepiej. Dziwny wygląd drugiej komory (skąd wylatuje powietrze) to już element który nie mógł inaczej wyglądać ze względów technicznych i miejsca w kuźni.
PS. Zrobiłem go ze starej szafki
Sorry że odbiegam od tematu ale takie zdjęcia mogą się komuś przydać.
Re: palenisko
: 21 grudnia 2008
autor: Jian
Shiro nie wiem czy pisąłeś juz a może nie?
Ale czy mógł byś podać wymiary paleniska tego tradycyjnego?
Odjegłość między ściankami,głębokość i długość,
a może ktoś ma wymiary paleniska japońskiego? Czy kowale robią na własne wyczucie bo widzę że tak może byc i to chyba zalerzy od doświadczenia.
A j jescze jedno pytanie,cegłę murować normalną zaprawą cementową a póżniej obłożyć glinką szamotową ?
Dobrze kąbinuję ? Czy nie ?
Pozdro
Re: palenisko
: 23 grudnia 2008
autor: Shirotatsu
Wymiary paleniska są podane w The Craft ... i tam jest też rysunek pogladowy. Te wymiary to: długośc 16-20 cali , szerokość wewnętrzna 8-12 cali. Głębokośc nie jest podana, ale mozna wywnioskowac z proporcji.
Ja w swoim palenisku sugerowałem się tymi wymiarami w połaczeniu z doświadczeniami z moich poprzednich palenisk.
Nie chce mi się teraz wychodzić do kuźni i mierzyc - może po świętach podam wymiary mojego.
Co do cegły to u mnie wszystkie elementy które stykaja się z temperaturą są z szamotki tylko podstawa ze zwykłej cegły. A zaprawy uzywałem szamotowej.
Re: palenisko
: 26 grudnia 2008
autor: Jian
Dzięki,
Właśnie zbudowałem podobe palenisko o podobnych wymiarach,jeszcze dziewicze alemam nadzieje że jak wszytsko sie ułozy i odparuje to bedę próbował odpalać coś...
Bardzo mnie ciekwi jak będzie się grzało materiał,ile będzie szło węgla?
Gdybym był mistrzem to bym sie nie martwił ale teraz niestety chyba będzie szło tego węgla,ciekawe ile?
Mam wykute sunobe i na razie zakupiłem 2 worki po 15 kilo i nie wiem jak to się bedzie mialo do praktyki,czas pokaże...
Re: palenisko
: 11 marca 2009
autor: svaarozyc
Shirotatsu
Mam gorącą prośbę. Otóż zaintrygował mnie Twój piec hartowniczy.
Czy znalazłbyś czas, by laikom objaśnić "łopatologicznie", albo tutaj raczej "młotkologicznie"

jak taki piec zbudować? Po kolei, co do czego i w jakiej kolejności podłączać, od wtyczki do kontaktu po drut oporowy. Są wśród nas tacy, dla których prąd elektryczny jest Mocą Tajemną.
Tu też kilka pytań o szczegóły.
1. Jaki drut? (symbol, średnica) I ile go potrzeba na piec taki jak Twój, albo o 5 cm dłuższy.
2. Jaki regulator? (nazwa, symbol, parametry, słowo "klucz", które pozwoli go odnaleźć osobie w ogóle nieobeznanej z nomenklaturą elektroniczną)
3. Bezpieczniki (j.w.)
4. Stycznik (j.w.)
Czy opróczy tych elementów coś jeszcze jest potrzebne? Jakieś kable, wtyczki, wyświetlacze...?
Wnętrze pieca to cegły szamotowe i glina? Czy wystarzczy jeden czujnik temperatury, czy lepiej zamontować dwa (np. po środku i na końcu). Czy wspomniana przez Ciebie termopara typu K to coś takiego?
http://www.kpomiar.com.pl/czujniki/czujnikitt.htm
Wiem, że to wymagające pytanie, a raczej ich zestaw. Nie traktuj go zobowiązująco. Aczkolwiek będzie bardzo miło (myślę, ze nie tylko mi), jeśli podzielisz się tą wiedzą
Pozdrawiam.
Re: palenisko
: 18 maja 2009
autor: michal-1975
Dzien dobry mam pytanie rozpalilem w palenisku kowalskim z początku sie palilo świetnie metal sie topil az iskry lecialy po okolo 40 minutach palenisko nie moglo osiagnąc prawidlowej temperatury czy moze to być wina zbyt grubego koksu.Palenisko mam zbudowane jest tak że pod spodem mam skrzynke taka 20x20 cm i do niej jest doprowadzone powietrze z boku. Skrzynka od spodu jest nie zamknieta na stale aby resztki popiołu spapdaly na ziemi czasami dno robie z blachy ico jakis czas odchylam. kratka na której odpalam a jest ona nad skrzynką też ma 20 na 20 cm moze to jest za duży wlot powietrza. Dodaje ze całe to palenisko mam z warsztatów szkolnych gie kiedys to hulalo jak zloto .Nie wiem czemu mi to wygasa.
Re: palenisko
: 18 maja 2009
autor: michal-1975
Może ktos mieszka tak okolo 70 km od Olusza i zechce mi pokazac jak palenisko wyglada i jaki nadmuch i przeprowadzi krótkie szkolenie. Pokaże jak kuć wielowarstwowo i wreszczie może zrobie na poczatek pierwszy nóż.