Strona 6 z 7

Re: same

: 30 lipca 2007
autor: Sebastiansan
Oj Graf czy tak nie drogo oświeć mnie bo chyba deseczki do saya to wychodzą około 600 zł z ORGINAL Magnolia :D więc troszke bym spekulował czy tak niedrogo. A co do moich magnolii bardzo ładne kwiaty w ogrodzie polecam :wink:

Wiesz RKGalery pływających swin to nie widziałęm :lol: cos słyszałem o zatoce świń :wink: Tak na koniec tematu zastępczego same . Skóra płaszczki jest debest i wogóle. Pytanie na dziś czy zastępowano ją czymś innym i czy zawsze tsuka okładano same od początku japońskiegom miecza ?

Re: same

: 30 lipca 2007
autor: GrafRamolo
Magnolia deski coś koło 60-80zł plus przesyłka, same około 120 plus przesyłka.

Re: same

: 30 lipca 2007
autor: Sebastiansan
O to cos nowego w takim razie pogadamy o konkretach na GG :). Graf tak zaopytam w imieniu i inych napewno to magnolia ? sorki poprostu do tej pory dokopałem sie do deseczek za 600 zł pozwalająych wykonać shira saya :?:

Re: same

: 30 lipca 2007
autor: GrafRamolo
Na pewno.

Re: same

: 31 lipca 2007
autor: Orochimaru
Ile rękojeści można przeciętnie obłożyć z jednej skóry? Załóżmy dwa paski 3,5x25cm na jedną tsukę.

Re: same

: 31 lipca 2007
autor: RKGalery
eee... zalezy jaka duża skóra ale IMO tak 4 ładne by się może wybrało. Z dużej sześć, no i jakieś tam gorsze (z mniej wyraźnymi guzkami) też w sumie można wykorzystać ale to juz nie to...

Re: same

: 31 lipca 2007
autor: Bushi
juz nie to ale na miecz z bardzio gęstym oplotem nadałoby się:)

Re: same

: 31 lipca 2007
autor: RKGalery
Jak kto lubi ;) Pewnie tak, pod delikatny oplot nawet lepiej- guzki nie przeszkadzają

Re: same

: 31 lipca 2007
autor: GrafRamolo
To zależy też od wielkości same ale ze standardowego około 2 dobre miecze i dwa średnie.

Re: same

: 31 lipca 2007
autor: Krzysztof Polak
Można się jeszcze pokusić o winkrustowaniedużych guzów z innego materiału,mam akurat taki problem na starych tsukach, z których taka inkrustacja odpadła . :(

Re: same

: 14 lutego 2008
autor: Sebastiansan
temacik zapomiany :cry:
Pytanko do znawców :) czy zna ktoś sposoby wyprawiania skóry z rekina ?. Pytam bo nabyłem własnie do celów kulinarnych rekin a w całości o wadze 2,5 kg skórke ma niczego sobie :D a z informacji pana na stoisku dowiedziałem się , że obecnie ze sprowadzeniem do celów konsumpcyjnych i takich fanaberi jak płaszczka wielkiego problemu by nie było. Za rekinka zapłaciłem około 40 zł więc nie taki majatek :)

Re: same

: 14 lutego 2008
autor: aambeeld
Ciekawe pytanie! Na knife-showach widziałem skóry ryb - m.in łososia, więc i rekina musi się dać "obrobić". Niestety w "The Craft" słowa o tym nie ma...

Wracając do magnolii - interesowały mnie 2 deski o długości 65cm i szerokości 15cm na shira-saya. Poproszę sprzedawcę o info na prv. :D

edit: 600zł to może ta magnolia sezonowana kosztuje, co wg tradycji cn 60lat odczekać musi, aby po położeniu laki najmniejszych odkształceń nie było - wtedy laka pęka..

Re: same

: 15 lutego 2008
autor: pilsart
Sebastiansan - myślę, że na początek / było to już wspominane / najprościej zeskrobać ile się da od wewnątrz, rozciągnąć skórę na sznurkach i pozwoliś, żeby wyschła, zrobiłem kiedys tak ze skórą lisa - była twarda i krucha, ale później nadawała się do wyprawienia. Tak zakonserwowana może czekać, aż ktoś doradzi co dalej.
Albo zwyczajnie zdejmij ją i wrzuć do zamrażarki :) zachowa się tak samo dobrze;
Co do skóry płaszczki, to wydaje mi się, że dużo łatwiej ją wysuczyć dla naszych celów, gdyż można ją zeskrobać do bardzo cienkiej błony, natomiast rekin jest dużo grubszy.
Kiedyś w podobny sposób preparowałem łby szczupaków - oczyszczałem z mięsa, w rozwarte szczęki wkładałem pionowo patyk i zostawiałem w lodówce na kilka dni do wyschnięcie, żadnego brzydkiego zapachu i szybko schnie.
Najważniejsze, to rozciągnąć skórkę, żeby się nie poskręcała.

ryby i magnolia

: 15 lutego 2008
autor: antoni maciej dietl
z tego,co czytalem - okres sezonowania magnolii wynosi 10 lat/z "the craft of japanese sword".../
co do same,to jest zdecydowanie plaszczka a nie rekin i jest w handlu/widzialem gdzies na necie/ - gotowa,wyprawiona,w cenie ok.$40 za sztuke,wielkosci mniej wiecej arkusza A4,ma forme trapezu z dziurami po oczach i nozdrzach - najwiekszy guz jest na srodku i ta czesc jest uzywana na omote...pozdro..maciek dietl

Re: same

: 15 lutego 2008
autor: GrafRamolo
Aambeeld jak poszukasz znajdziesz w necie magnolie za około 30-40$ poszukaj sklepu shadow leaf.

Re: same

: 15 lutego 2008
autor: aambeeld
szukałem bez skutku... grzebią dalej za drewnem...

w ostateczności wyrzeźbię saya w jabłonce - dla wprawy, ale przydałoby się tanie źródełko magnolii, względnie tulipanwca (a sama rodzina, podobne właściwości drewna)

Re: same

: 15 lutego 2008
autor: GrafRamolo

Re: same

: 15 lutego 2008
autor: aambeeld
liczba mnoga??..
Cóż, o tem nie pomyślałem. Dziękuję Grafie!!

Re: same

: 7 marca 2008
autor: pilsart
Wracając do drewna; czy ktoś ma namiar na sprzedawcę lipowego drewna w kawałkach odpowiednich na shirasaya? Najlepiej przez internet, bo czasu mało :)

Re: same

: 8 marca 2008
autor: yakiba
Z tulipanowcem nie powinno być problemu i to dość tanio , w składach drewna egzotycznego.Ja polecam olchę , najbardziej zblizony gatunek europejski. do zdobycia w castoramie jako elementy płotu ok 4,5 PLN za szt, trzeba sie spieszyć bo jak zaczna sie prace ogrodowe to po ptakach. Niestety trzeba trochę poprzebierac bo wiekszość sie nie nadaje.

Re: same

: 19 marca 2008
autor: pilsart
Dzięki Yakiba; dostałem w Castoramie szerokie olchowe sztachetki za 2,70- sztuka, jedna taka zupełnie wystarczy na shirasayę do wakizashi, do tego są ładnie obrobione; dłuta już kupiłem, siadam do roboty..

Re: same

: 19 marca 2008
autor: GrafRamolo
Uu nie wiem czy się nie namęczysz bo olcha jest włóknista.

Re: same

: 19 marca 2008
autor: aambeeld
I wcale nie miękka po wyschnięciu...
Ja bym proponował lipę, albo osikę.

Re: same

: 19 marca 2008
autor: pilsart
Panowie: i włóknista i twarda; faktycznie dość ciężko to idzie, zacząłem coś kombinować z frezami, ale trzeba by cały park maszynowy; na razie stosujuę dłuto i młotek; lipy niestety nie mogę namierzyć, wszędzie tylko duże bale dla rzeźbiarzy; może ktoś ma na sprzedaż pare kawałków?

Re: same

: 19 marca 2008
autor: yakiba
Nie narzekaj tylko naostrz dłuto, olcha właśnie dlatego, że jest włóknista świetnie nadaje się do ręcznej obróbki, niestety musi być sucha, U mnie zwykle leżakuje parę miesięcy ale ze świerzej też robiłem choć rzeczywiście wtedy dłuto trochę grzęźnie w drewnie.