ReiDojo forum o nihonto

No jest niebezpiecznie.

A co powrotu do kraju to mi zostało równo 500 dni

Obym dotrwał

A jeśli znowu zostanie naszym cesarzem to co?

Wtedy użyję miecza i popełnię harakiri.

Mam lepszy pomysł. Zorganizuj rewolte obal cesarza i obwołaj się szogunem. Moje poparcie będziesz miał.

marciniak pisze:Wtedy użyję miecza i popełnię harakiri.

Szkoda DragonFly'a, lepiej prześlij go mnie, a ja ci podeśle nóż kuchenny, równie skuteczny do samobójstwa, choć może klasa nie ta

A feudalizmowi mówimy nie! (chyba że zostane członkiem klasy rządzącej, z prawem do mordowania moimi nowymi mieczami nocą przechodniów )

Dobrze, że nie mieszkam w okolicach kielc.

Imponujący pokaz Iaijutsu, piękne, zabójcze techniki, iaido zielenieje z zazdrosci

http://www.youtube.com/watch?v=NPIxajvwPg0

Coś co sie zwie Iaido Mugen Kai (Nieskończone Morze? )

http://www.youtube.com/watch?v=6BXpKo_8SbY
http://www.youtube.com/watch?v=d8cvAsCURI8

Oprócz faktu że facet jest BARDZO szybki ciężko mi cokolwiek o tym powiedzieć... wriacja na temat czy może jakieś koryu? Cholera wie. ktoś może koajrzy?

Teraz juz wiem jak powstaje suriage
min 1.06
http://www.youtube.com/watch?v=MShkxKykMKI

http://www.youtube.com/watch?v=Bs1mXd8aq_Q

Nie wiem jak można coś takiego pokazywać ludziom... Film przedstawia niejakiego shihana Leoncio Garcia Garcia, posiadacza 7 dan (cholera wie w jakiej sztuce walki), który próbuje zaprezentować swoje umiejętności szermiercze. Ale sposób, w jaki masakruje prezentowane kata Toyama Ryu wystawia mu bardzo wątpliwe świadectwo. Macha mieczem jak cepem, jego noto poraża formą, a zanshin jest równie przekonujący jak Super-Express. I jeszcze to suri ashi w tył - normalnie Kaczor Donald. Trudno też rozpoznać w jego okrzykach cokolwiek poza "mae". Generalnie ŻE-NA-DA. Można by ten film pokazywać wszystkim adeptom nie tylko battodo jako przykład "jak nie należy tego robić".
Nie wiem, gość chyba tego nie oglądał. Bo jeśli oglądał i zdecydował się na umieszczenie na YouTubie, to ja mu gratuluję samozadowolenia.

Pozdro
Marcus

wow... ten facet nie reprezentuje sobą nawet krztyny umiejętności. Jego formy są jak moje na pierwszych treningach iaido, z tym że nawet wtedy robiłem lepsze noto...

Muszę przyznać, że im więcej oglądam filmów nt. Kashima Shin Ryu, to ten styl zaczyna mi się coraz bardziej podobać.

Pozdro
Marcus

To jest kashima ala Seki Humitake, to co jest w polsce to jest kashima ala Inaba Minoru. Zwolennicy i przeciwnicy obu frakcji walczą zażarcie ale z grubsza tak na prawdę to to samo

Podpisuję sie pod tym co napisał Marcus. Ta kashima nawet wcale nie jest taka zła ( napisał gość który poza swoja szkołą nie widzi nic innego ).



Zatem, Grafie wracaj szybko do stanu używalności, bo z chęcią byśmy kashimę poznali organoleptycznei.

Już macham mieczem, acz dość stacjonarnie, kolano stawia jeszcze opór. Każdy styl jest fajny kwestia bardziej myślę nauczyciela i towarzystwa i własnego zaangażowania

Oj, nie raz spotkałem sie na jutubie z walkami że inaba to pochodzi od tego tam, albo kształcił sie u kogoś tam, i on jest inny, niż my, prawdziwy kashimowcy ;p

Heh, poćwiczyłoby sie kashime, poćwiczyło, jak na stare kenjutsu wygląda na nader praktyczne i uniwersalne, ale w grodzie kraka pozostała zaledwie grupka zawodników katori, większa grupka uczniów "kenjutsu" takeuchi, za to wielka ilość kendoków i iaidoków

Grafie, cieszy mnie wiesc o twoim zdrowieniu. wracaj do pełni sił, i niech cię 5 kręgów wspiera

Ostatnio moje ulubione do oglądania:
http://www.youtube.com/watch?v=KTcm0ETfsyg
http://www.youtube.com/watch?v=OSodKrQp6m4

Pierwszy link: Kyoto Taikai - Suio Ryu iaijutsu
Drugi link: Suio ryu Taikai - Suio Ryu naginatajutsu i jojutsu
(Polecam też inne filmy z obu imprez)

Co ciekawe, przedstawiciele szkoły która występuje w linkach (zresztą nie tylko tej) zmieniają podczas pokazów małe (lub większe) fragmenty kata w celu utrzymania czystości przekazu, zmyślnie

http://www.youtube.com/watch?v=W1Aabt_r ... iv-1r-1-HM

Nie mogę wytrzymać, skąd się biorą tacy ludzie?? Skąd mają pieniądze na tyle śmieci...??

Ale już w ogóle nie wiedziałem czy śmiać się czy płakać jak zobaczyłem chiburi na wzór Katori Shinto Ryu..... jak można być do tego stopnia pozbawionym samokrytycyzmu....??

A niestety widać tego coraz więcej, fascynacja samurajami i ninja albo raczej nija-samurajami... filmiki z rzucania shurikenami i skakania z mieczem... dno, dno i lata świetlne mułu....

Żal mi tradycyjnych sztuk walki. Zwykła rekreacja i zabawa dla nippon geeków...

Wybaczcie ale już nie mogłem się powstrzymać...

9:35 min po co on tak uderza w tsuka? widzialem juz cos takiego na filmach i zawsze mnie zastanawialo po co to sie robi?

No, to jest element chiburi. Ale generalnie widać tu masakryczny przerost formy nad treścią. Fajny jest najświeższy komentarz: "Jakie ładne dojo. Czy już kogoś w nim zabiłeś"?
A tutaj ten sam gość... http://www.youtube.com/watch?v=poyRBj6I ... re=related
Zastanawia mnie fragment w 5:14. Ktoś zna taką formę? No i ten łańcuch z szyi to mógł jednak zdjąć... Ech...

Pozdro
Marcus

Dokładnie. Jest to element chiburi czyli "strzepywania krwi z ostrza".

Dla porównania można zobaczyć jak to wygląda w wykonaniu mistrza Otake Risuke

http://www.youtube.com/watch?v=SHwm62UuZ98

Dodam, że w Katori niezmiennymi elementami chiburi (bo kilka rzeczy różni się w zależności od przekazu) jest obrót miecza o 360 stopni i uderzenie prawą ręką w tsuka.

Mnie tylko zastanawia (pomijajac sama technike) czemu wykonuje chiburi dwukrotnie - "klasyczne" i z uderzeniem w tsuka?

strzepywania krwi z ostrza

Przyszlo mi to do glowy, ale ze nie ma szans zeby w ten sposob pozbyc sie krwi z glowni, to odzucilem ta teorie.