Strona 8 z 9
Re: Tsuba
: 30 stycznia 2009
autor: GrafRamolo
Nie mam. mam dremelka.
Re: Tsuba
: 30 stycznia 2009
autor: norinaga
A jak byly patynowane tsuby w dawnych czasach?
Re: Tsuba
: 30 stycznia 2009
autor: TomekSan
To w takim razie o model dremelka bym usilnie prosił

EDIT: Jakiej grubości robisz Tsuby i jaką mają średnicę? Aha, jako, że nie mam miecza, a chciałbym wypróbować swoje siły w robieniu Tsub, mógłbyś podać standardowe wymiary nakago ana ?
Re: Tsuba
: 30 stycznia 2009
autor: sebastian ;)
Tomaszu literatura się kłania
Nawet w takich publikacjach jak w ,,Tsuba " Sochy masz podane wszelkie wymiary. Ponadto jak chcesz porobić tsuby to poprostu zacznij to robić. prawidłowe wymiary przyjda same jak stwierdzisz, że coś jest za gigantyczne a cos za śmiesznie małe do ostrza

Re: Tsuba
: 31 stycznia 2009
autor: GrafRamolo
Norinaga, zależy z czego była wykonana, jeśli z metali kolorowych najczęściej używano patyny o nazwie rokusho i jej odmian i roztworów na jej bazie, w przypadku stali tu receptur jest kilka i zależą od efektu jaki miał być osiągnięty ale zazwyczaj były to patyny na bazie korozji powierzchniowej w porę zatrzymanej i zabarwionej odpowiednio. Metody te były używane zarówno kiedyś jak i dziś nic się nie zmieniło.
Tomek Dremel 400 digital.
Co do rozmiarów to nie powiem ci to zależy od zamysłu artystycznego od proporcji miecza od widzimisię mojego od nastroju i od koloru jaki ma mieć na końcu oraz faktury. Nakago standardowego też nie ma zasadniczo nie zrób szerszego niż 8mm i węższego niż 6mm a wysokość pomiędzy 30mm a 24mm w przypadku katany. Ale od wszystkiego zdarzają się odstępstwa.
Re: Tsuba
: 31 stycznia 2009
autor: TomekSan
sebastian ;) pisze:Tomaszu literatura się kłania
Nawet w takich publikacjach jak w ,,Tsuba " Sochy masz podane wszelkie wymiary. Ponadto jak chcesz porobić tsuby to poprostu zacznij to robić. prawidłowe wymiary przyjda same jak stwierdzisz, że coś jest za gigantyczne a cos za śmiesznie małe do ostrza

Wiem Sebastianie, ale może się okazać, że taka dobra książka będzie kosztować tyle co dobre japoński narzędzie

Hmmm... Pomyślę coś na urodziny
P. S. Dzięki Grafie za podanie modelu

Re: Tsuba
: 31 stycznia 2009
autor: sebastian ;)
No bez przesady z tymi cenami

. Literaturke kupisz już za jakieś 50 zł. więc bez stresu. Natomiast narzędzia japońskie za tą cenę

. Inaczej poszukaj kogoś kto ma książki pooglądaj tak na początek. Ponadto na stronkach często są podane wymary.
Re: Tsuba
: 31 stycznia 2009
autor: TomekSan
Tylko nie mam zbyt blisko kogoś kto się zna, bo mieszkam w okolicach Rzeszowa (ok. 50km)

Re: Tsuba
: 31 stycznia 2009
autor: GrafRamolo
Narzędzia złotnicze najlepsze są jeśli wykona się je samemu.
Re: Tsuba
: 31 stycznia 2009
autor: TomekSan
Mi chodziło bardziej o młotek

.
Re: Tsuba
: 31 stycznia 2009
autor: GrafRamolo
Tym bardziej.
Re: Tsuba
: 31 stycznia 2009
autor: sebastian ;)
A co to za odległości 50 km ?. Wybacz ale żeby zjeść pierwsze moje sushi pojechałem specjalnie do waway a mam dalej niz 50 km

. Można owszem zamawiać narzędzia gotowe ale taniej wiekszośc zrobić samemu. Niestety trzeba podgladać jak wyglądaja a na zdjęciach to chyba średnio

.
Re: Tsuba
: 31 stycznia 2009
autor: norinaga
Chodzi mi o stalowe tsuby, zaciekawila mnie ta metoda z korozja, czy mozesz napisac Grafie o tym cos wiecej albo podac jakies zrodelko gdzie jest o tym napisane.
Re: Tsuba
: 31 stycznia 2009
autor: TomekSan
Hmmm... według mnie to wystarczy Tsubę na jakiś czas za okno wystawić, a później zatrzymać to na etapie takim, aby całej Tsuby nie przeżarło

Re: Tsuba
: 31 stycznia 2009
autor: norinaga
Chcialbym uzyskac taka patyne, chocaz wydaje mi sie ze ta patyna kiedys wygladala inaczej i dopiero z uplywem lat zrobila sie taka piekna, tak jak patyna na nakago.

Re: Tsuba
: 1 lutego 2009
autor: GrafRamolo
Re: Tsuba
: 2 lutego 2009
autor: TomekSan
Hmmm.... a jak się miewa sprawa w przypadku nakago ana do wakizashi i tanto ?
Re: Tsuba
: 6 lutego 2009
autor: Fatum
Re: Tsuba
: 6 lutego 2009
autor: basil
Mi się wydaje, że to trochę "profanacja", tak jak już było mówione o bransolecie z Kashira, tak i tutaj chcesz z elementu miecza zrobić zwykłą pospolitą ozdobę
Tyle moim zdaniem.
Re: Tsuba
: 6 lutego 2009
autor: Fatum
przyjżyj się basil

czy niezaowazyles podejzanyh naciec bjegnacych od nakago-ona ?

Re: Tsuba
: 6 lutego 2009
autor: Kurokami
z czego te tsuby są zrobione?
Re: Tsuba
: 6 lutego 2009
autor: basil
Zauważyłem, chociaż nie są na wszystkich tsubach chyba, ale mimo wszystko mi się ten pomysł nie podoba

Re: Tsuba
: 6 lutego 2009
autor: Fatum
brawo Kurokami celny slal
zrobjone sa ze styroduru (zageszczonego styropjanu) wyciete na ploteze termicznym i pomalowane przez moja sliczna narzeczona zwykla fasaduwka do elewaci zewnetrzych metoda patynowania

Re: Tsuba
: 6 lutego 2009
autor: basil
Jestem pod wrażeniem

Nie ma szans żebym zgadł, że są ze styropianu. Trochę to zmienia postać rzeczy, ale i tak mi się nie podoba

Re: Tsuba
: 6 lutego 2009
autor: Fatum
wiesz basil ja tez jestem tego samego zdania ze powieszenie orginalnej japonskiej a hodzby nawet wspulczesnej recznie robjonej polskiej

tsuby to profanacja , ale to odmienna sprawa taka zabawa w stworzenie klimatu ktory lubimy fszyscy tu na forum
ale wiadomo zecz gustu