ReiDojo forum o nihonto

Tomson pisze:OSS PISZE SIE OSS ZAJRZYJ DO " PODRECZNIKA KARATE " SHIHANA TOMASZ PIOTRKOWICZA , MOJEGO NAUCZYCIELA NOTABENE

A zna japoński?
Pisze się:
w kanji - 押忍
w hiraganie - おっす
w romaji - ossu

A wcześniej napisałem osu, bo mi się pomyliło z 押す (おす) - pchać, naciskać

Right, w japońskim wogóle nie ma znaków kończących się na spółgłoskę, prócz n/m. Po prostu "u" po "s" ulega czasem wygłosowi (albo przegłosowi, wybaczcie, maturę miałam dawno i terminologia już nie tak świeża ), jak choćby w "desu".

Jak "orange jusu" albo "dizlu enginu" serio tak u nich brzmia te dwa slowa.

Wiem co to znaczy ossu ( niech wam bedzie poligloci cholerni )
w rozumieniu treningu karatedo jest to wyraz szacunku do sensei , lub do partnera z którym sie wiczy , znaczy to tyle co " tak zrozumialem , lub dziekuje " to taki odpowiednik karate dla wystpujcych w innych sztukach walki domo arigato itp.

Cytujac z ksiazki mojego nauczyciela " Zrozumienie pelnego znaczenia tego slowa mozliwe dopiero po wielu latach treningu ... "

Kuge ja znam Tomsona, on wbrew pozorom jest taki sam jak my tylko czasem lubi sie poklucic ale tesz cwiczy to co ja czyli karate w tym samym klubie i miecz (od niedawna jusz winnym klubie ale to dluga historia)

O RANY GRAFF A{ MI LEZKA SIE W OKU ZAKRECILA

Chifuretsu

Zajebiste macie plakaty na stronce dojo . Ja te| swojego czasu cwiczylem enshin ryu przez 2 lata w warszawie zanim sie sekcja nie rozwiazala. Az mi sie lezka w oku zakrecila

A byłeś na seminarium w Czerwionce? Bo wszystkich to ja tam nie znałam .

to jest to samo , ne napisaBem poprostu pelnej nazwy

Tomson pisze:to jest to samo , ne napisaBem poprostu pelnej nazwy

To co mówisz to są bzdury !!!!!!!!!!!!

Skoro taki hojrak jestes to nie krytykuj tylko moze powiedz czemu mówie " bzdury " , Muso Jikiden Enshin ryu to szkola która cwiczylem 2 lata . A nie napisalem wczesniej calej nazwy bo mi sie nie chcialo . Jesli jest jakis odlam co sie nazywa Enshin ryu to nie chodzilo mi o to ze to to samo nie wiem . Pewnie jakas szycha jestes w iaido skoro tak sie rzucasz to wyjasnij moze te róznice jesli sa a nie tylko z pyskeim i potem cisza

A taka inna sprawa do wszystkich zainteresowanych . Czy ktos z ws cwiczy moze KENDO ???? co sadzicie o tej sztuce , czy to faktycznie taka sportowa nawalanka na bambusowe " miecze " czy mozna nazwac to droga miecza ?

No wybacz , GOMEN !!!! zapomnalem ze mam paranormalne zdolnosci i moglem sie tego domyslic

Znikam na kilka godzin, a tu już trzecia strona idzie
Jak pisałem wypowiem się w sprawie tych kilku "właściwych" treningów, które były. Otóż przez ostatnie zajęcia ćwiczymy... sumo
Czyli głównie reakcje co zrobić, kiedy koleś chce Cię przepchnąć, albo mocno złapać. Stylo treningów mocno się zmienił. Wcześniej mieliśmy konkretne techniki, czyli "wejdź, walnij i podetnij tak", a teraz są raczej ogólne reakcje, czyli "zbij ręce. nieważne w którą stronę, dopóki je zbijesz", albo "przełam obrone, a potem coś wykombinuj". Taki trening jest dość ciekawy, chociaż więcej czasu zajmie poznanie "pełnej" obrony przed jakimś atakiem, to jednak ćwicząc niejako z osobna każdy element łatwiej będzie to potem sklecić. W końcu głupio jak chcesz faceta rzucić, ale zrobisz krok nie tą nogą i cała technika do niczego się już nie nadaje...
Ale dopiero się zobaczy, co z tego treningu wyniknie. Narazie wciąż jest niewiele osób, więc zapraszamy na treningi wszystkich zainteresowanych

No chyba nie sądziłeś, że Muso może się tak zachować?

Móglbym tylko nie wiem czy to ma sens bo juz od rroku chyba nie istnieje , a nasz sensei siedzi w wiezieniu w japonii za przemyt dragów i czegos jeszcze . I wcale nie nie nabijam

A ja bym i tak o tej sekcji posłuchała, jakiś młody człowiek zadaje mi trudne pytania o początki i działalność Muso w Polsce (jako adminowi strony sekcji) i mogłabym mu wkleić jakieś info na ten temat .

Chłopaki, ale jest jeden problem, na waszych tatuażach ciężko byłoby teraz zrobić coś tradycyjnego w klimacie japońskim .

Wy byście dali, gorzej z tuszem, który za cholerę twojego tribala nie przykryje .

Myślę, że mogłoby Ci to nie przynieść spodziewanego uznania w kręgach yakuzy ...

No to jak pod, to nic to nie da, bo w niej masz już tusz przecież i pakując coś pod niego, nie przykryjesz go za cholerę .

Co do tej checi trafienia do wiezienia japonskiego to to rczej glupi pomysl o tyle ze nie wiem czy sie orientujecie ale japonczycy nas czyli gaijinow ( nie znam dok. pisowni ) traktuja " troszeczke inaczej ". tzn dla bialego trafic do wiezienie gdzie siedza sami japonczycy to tak jak by murzy trafil do wiezenia gdzie sa sami biali . Wnioski kazdy sam wyciagnie

A przy okazji , Wesolych swiat ludziska, katany z wakisashi pod choinke i 1 dana w czym tam kto wiczy jak najszybciej . Milych , spokojnych i przyjemnych swiat , narazka

SAYONARA

Tomson kendo ci odbija? chyba z tej mnogosci szkul u nas sie w dupach poprzewracalo. Ludzi na jakis wiochah maja zazwyczaj tylko sztachetjutsu i sie ciesza a my tu tyle wspanialosci rze jusz od tego sami nie wiemy co cwiczyc!

Dostalem pod hoinke 5 dan w aikido! (slowo)

Kuge maniactwa przejaw to to niejest ale glupoty tak proponuje kare smieri w japoni.
Ale w sumie z takim nastawieniem mozesz tam jechac robic brudne przekrety dorabiac sie kasy a jak cie przypadkiem zgarna to i tak bedzie to w sumie nagroda.

Ps to jusz bezemnie chcecie siac zniszczenie? No ladnie zawiodlem sie na was!