Strona 2 z 2

Re: Tameshigiri

: 17 maja 2004
autor: Gourry
Yawara pisze:a czemu pytasz ?
Jeśli się myliłem to cała moja poprzednia wypowiedź nie miała by sensu ;) (tzn. jeśli miałbyś racje sądząc, że pan Obata nie ćwiczy Iaido ;])

Re: Tameshigiri

: 18 maja 2004
autor: osukaru
Pan Obata jest założycielem federacji shinkendo i właśnie shinkendo ćwiczy.
W łikend był w Zabrzu B. Hire sensei bezpośredni przedstawiciel Obaty na europe, sam Obata natomist prawdopodobnie pod koniec roku też do Polski przyjedzie.

Re: Tameshigiri

: 18 maja 2004
autor: Gourry
Byłeś na tym seminarium? Możesz coś więcej o Shinkendo powiedziec?

Re: Tameshigiri

: 18 maja 2004
autor: Yawara
osukaru pisze:Pan Obata jest założycielem federacji shinkendo i właśnie shinkendo ćwiczy.
.
W pełni się zgadzam... :D

czy ćwiczycie Toyama ryu battojutsu czy też tylko kendo/iaido ?

:)

Re: Tameshigiri

: 18 maja 2004
autor: Yawara
Gourry pisze:Byłeś na tym seminarium? Możesz coś więcej o Shinkendo powiedziec?
poczytaj sobie na stronkach :

http://www.shinkendo.com/bio.html

http://www.toyama-ryu.org/

z tego słyszałem, to Toyama ryu jest obecna w naszym kraju już od ok. 15 lat.... tak mówią....

:wink: nareczka...

Re: Tameshigiri

: 18 maja 2004
autor: Gourry
Yawara pisze:czy ćwiczycie Toyama ryu battojutsu czy też tylko kendo/iaido ?
Ja niestety tylko Iaido... Miałem się na powyższe seminarium Shinkendo wybrać, ale tak jakoś wypadło, że był pokaz...

A stronki ciekawe, dzięki.

Re: Tameshigiri

: 18 maja 2004
autor: osukaru
Jurek Ludziejewski był na tym seminarium (użyczał stojaków to tameshigiri) więc pewnie wam zda relacje na treningu.
To pyło pierwsze spotkanie w Polsce więc całe seminarium było poświęcone podstawą shinkendo.

Re: Tameshigiri

: 18 maja 2004
autor: GrafRamolo
U mnie osobiscie na poczatku bylo battodo ale zrezygnowalem na zecz obecnie Kashima Shinryu i nie zaluje. A poniewasz jak sama nazwa wskazuje"ryu" jest to oprucz kenjutsu caly system rodowy laczacy w sobie wiele aspektuw.

Re: Tameshigiri

: 27 października 2004
autor: Shig
Znalazłem ostatnio w internecie taki filmik.
Ogólnie wygląda to fajnie, tylko parę cięć facet wykonał jakoś dziwnie i nie były zbyt czyste. Co oczywiście nie zmienia tego, że ja w życiu tameshigiri nie wykonywałem i pewnie za parę lat nawet tak bym nie umiał :roll:

Re: Tameshigiri

: 27 października 2004
autor: Chifuretsu
Jakby kogoś rzucało do głównej strony, spróbujcie tędy :) .

Re: Tameshigiri

: 27 października 2004
autor: Sephiroth
Już tego Pana widziałem w innym filmiku tej samej treści.

Na razie wstrzymam się jednak od komentarza.

Czy ktoś wie kto to jest?

Re: Tameshigiri

: 27 października 2004
autor: GrafRamolo
Jest to pan James Williams z tego co wiem gosc jest naprawde niezly szczegulnie jesli chodzi o tameshi. Byl on w tajnych sluzbach, byl ochroniazem kogos waznego w usa i ogulnie jest ekspertem jesli chodzi o sztuki walki. Nigdy nie widzialem jego szermierki ani nie widzialem go na zywo jednak nalzey mu sie szacunek. Jednak nie nalezy zapominac, ze tameshi to tylko jest jakby przyzad sluzacy do zrozumienia czym jest realne ciecie i powinno byc dodatkiem (milym i ciekawym) do reszty treningu. Ciac mozna nauczyc kazdego, jesli ma sie ostry miecz i dajmy na to 100 mat w przeciagu miesiaca da sie kazdego wyszkolic tak by ciol jak sie zazyczy, z szermierka gozej trzeba dlugich lat treningu, dlaczego? Sprawa prosta mata nie oddaje i nie reaguje.

Re: Tameshigiri

: 29 października 2004
autor: Sephiroth
Co o tym myślę? Te filmiki wywołują u mnie następującą reakcję :

Hmm???

Coś mi tam brakuje i chyba chodzi po prostu o to że ten Pan nie jest japończykiem.

(akcje Iai-jutsu wyglądają ciekawie)

Re: Tameshigiri

: 31 października 2004
autor: [KoP]
No ładnie, nie ma co.
Choć da się zaważyć, że większy nacisk położony jest na ładne i efektowne cięcie. Wie ktoś co ćwiczy?

Ogólnie zgadzam się z Grafem, że mata to jedno, walka drugie, ale i tak chciałbym mieć okazję dość do takiego poziomu :)

Re: Tameshigiri

: 31 października 2004
autor: GrafRamolo

Re: Tameshigiri

: 2 listopada 2004
autor: [KoP]
Dzięki, stronę przejrzałem i muszę powiedzieć, że facet jest małą, chodzącą maszynką do zabijania :twisted:

Bardzo ciekawy (choć nie odkrywczy), jest jego artukuł "The Psychology of Combat", można znaleźć go tutaj. Poniżej macie krótki cytat.
James Williams pisze:I instruct my students that if they want to learn how to hit people hard and effectively, then they must practice hitting people, not the heavy bag or makiwari. This same applies for dealing with being hit hard and effectively.
Ciekawe jak osiągnąc to z ostrym mieczem :P

Re: Tameshigiri

: 15 maja 2005
autor: Plaargath
http://www.swordarts.com/tameshigiri.html

Quite the same - cięcia potężne, klimatu zero.

Re: Tameshigiri

: 11 lipca 2006
autor: qqnamuniu
niedawno niechcący znalazłem taki filmik:

TU

I TU
robi wrażenie :shock: