Ehhhh kidys w Londynskim Victoria & Albert Museum widzialem w dziale japonistyki taka piekną rzezbioną figórkę nazwaną: "Walka dwóch smoków o kryształowa kulę". Moze ma ktos fotosa tego cudenka??
Przychodzi mi do głowy otwieranie butelek
A tak na serio to na tym obrazku na samym dole pisze 'łamacz hełmów', więc w te strone bym poszedł, ale i tak pojęcia nie mam.
stand before the gates and watch metropolis
empires come and go we live forever
and eternity is in your hidden eyes
take my broken wings teach me to fly again
Oto zagadka, nie jest to moze przedmiot scisle zwiazany z bronia ale napewno scisle zwiazany z samurajami i ogulnie ludzmi wyzszego statusu spolecznego w dawnej japoni.
Pytanie brzmi, co przedstawia owa rzezbka? Przedstawia ona bardzo konkretna czynnosc wykonywana przez bardzo konkretna osobe.
Pytanie drugie jak zwie sie taki przedmiot i do czego sluzyl.
Bardzo prosze nie podglondac bo cala zabawe zepsujecie.
Albo łamie rękę. Ale nastawiac i masować mogli chyba wszyscy niezależnie od statusu spolecznego. Pytanie co robi tam ten pies? O ile to jest pies? A ten przedmiot - no sam nie wiem - wyglada jak wydłubane oko. Naprawde nie mam nawet pomysłu na to co moga przedstawiac te postacie. Rozwiązanie napewno jest banalne.
Eh za latwe bylo. To faktycznie netsuke czyli rzezbka do przywiazywania do sznurka, na ktorym umieszcza sie z drugiej strony pudeleczko zwane Inro, czyli po prostu taki schowek na rozne male zeczy, ktore w rekawie by sie zgubily. Natomiast netsuke sluzy do zatknieca za pas i zapobiega wysuwaniu sie zza pasa Inro ktore dynda sobie z boku.
Na tym netsuke widac jak masazysta (niewidomy, przypatrzcie sie ma zamkniete oczy i dziwny wyraz twarzy i nie patrzy w kierunku wykonywanej czynnosci) wykonuje masaz Taisho na samuraju. A samuraj bawi sie fajka ze spiacym kotem. Calosc ma okolo 3x5cm. To naprawde wysokiej klasy rzezbka, powniewaz da sie wyczytac z niej nawte takie niuansy ze ktos jest niewidomy znaczy to ze wykonal ja naprawde dobry artysta. Dla ciekawosci powiem ze takie netsuke moze kosztowac tyle co naprawde naprawde dobry miecz czyli kilkanascie tysiecy $. Tu macie dla przykladu jeszcze inne pokazujace Szopa, zmieniajacego sie w mnicha. W japonii wiezono ze lisy i szopy potrafia przybierac dowolna forme. (polecam calkiem mile anime "Heisei Tanuki Gassen Ponpoko" "racoon wars")
Otuz to, zobaczcie jak idealnie podaptrzone typowe cechy dla niewidomego. (bo w dawnej japoni glownie niewidomi byli masazystami nawet byla osobna kasta wyspecjalizowana w tej profesji)