Strona 2 z 3
Re: Kashira
: 30 marca 2007
autor: Adam Dashido
Według mnie też są super powiedz jak to robisz bo to vyba zwykła grawerka nie jest

Re: Kashira
: 30 marca 2007
autor: Shirotatsu
Fuchi i kashira Arka są frezowane - chodzi mi o wnętrze - nie jest to robione na żadnej matrycy lub ance czy lutowane tylko w jednolitym elemencie jest wyfrezowane wgłębienie do zamontowania na tsuka.
To jest takie moje spostrzeżenie - być może się mylę.
Trochę mi się ten sposób nie podoba jest jak dla mnie mało japoński ale pomimo tego Arek robi naprawdę bardzo ładne i klimatyczne zdobienia i to wszystko juz jest robione ręcznie.
Re: Kashira
: 31 marca 2007
autor: GrafRamolo
Shiro a wiesz może z kąd wziąć prasę?
Re: Kashira
: 31 marca 2007
autor: Adam Dashido
Wiem że nie lubisz takiego majsterkowania Grafie
ale czasami....
Mój kumpel zrobił sobie prasę z siłownika używanego do prostowania aut po wypadku.ma on nacisk ok 5 ton. Jeśli chcesz używać takiej prasy do robienia opraw to taka siła chyba wystarczy.
Oto mały schemat. Sam go zrobiłem więc się nie śmiejcie

Re: Kashira
: 31 marca 2007
autor: GrafRamolo
Widzisz nie wiem czy się opłaca robić bo pracy z naciskiem 5-6t widziałem na allegro po 300zł. Żadne pieniądze a masz przynajmniej coś co działa na 100%. A zemnie inżynier raczej marny. Ale niestety ja potrzebuje coś około 15t. (chyba bo jeszcze prób nie robiłem a potrzebuje do wyciskania kashir)
Re: Kashira
: 31 marca 2007
autor: Shirotatsu
Grafie skąd wziąść prasę wiem - jest mnóstwo tego na allegro w dziele przemysł : balansowe, mimośrodowe, pneumatyczne i hydrauliczne. Wszystkie jednak trochę kosztują.
Ja poszedłem nieco inna drogą i już jakiś czas temu zrobiłem sobie projekt prostej prasy zbudowanej na bazie podnośnika do samochodu. Mam tu na mysli taki mały ręczny podnosniczek hydrauliczny z udżwigiem chyba do 3 ton. Taki podnośnik widziałem w Castoramie lub Obi za bodajże 15-20 zł na promocji, ale były też o większej sile udźwigu.
Trzeba tylko zrobić ramę tak jak ta na rysunku załączonym przez Adama jedyna róznica polega na tym że zamiast siłownika montujesz tam ten ręczny podnośnik hydrauliczny. I do wyciskania kashir powinno wystarczyć.
Re: Kashira
: 31 marca 2007
autor: yakiba
Musze was zmartwić ani 3 ani 5 ton na nic się nie zda, Ja robiłem próby na 30 tonowej prasie i była za słaba.Ale to żaden problem są zakłady , które usługowo robią np. medale, odznaki a do tego maja prasy min 200 ton. Problem leży w matrycy a raczej w jej cenie.A przecież potrzebne są conajmniej 3 rozmiary czyli trzy matryce.
Re: Kashira
: 31 marca 2007
autor: GrafRamolo
Matrycę będę miał, i ponoć 15t ma zapewnić wyciskanie. Ale z zakładem to dobry pomysł. Na razie to teoria czekam na wyniki testów.
Ciekawe jak radzili sobie z tym Japończycy?
Pytam o prasę gdyż wole zakupy z pewnych źródeł. Allegro śledzę co jakiś czas.
Re: Kashira
: 1 kwietnia 2007
autor: Arek San
Re: Kashira
: 2 kwietnia 2007
autor: Krzysztof Polak
W shakudo tą techniką byś raczej nie popracował ze względu na wartość materiału.Do lutowania okuć wystarczą dwie cegły szamotowe i palnik z butlą.W "The Craft........"jest pokazany caly warsztat do produkcji habaki mieszczący się na powieszchni 1 m kwadratowego a habaki ma większą masę od okuć tsuki.Nigdy nie widziałem pękniętego okucia w skutek używania na treningu.
Re: Kashira
: 2 kwietnia 2007
autor: Krzysztof Polak
Pozatymi technicznymi uwagami to wrażenie estetyczne bardzo pozytywne .Czy na tsubie będzie może Raidan?
Re: Kashira
: 2 kwietnia 2007
autor: Krzysztof Polak
Grafie.Nieustannie jestem przekonany ze do wytłaczania kashir jak też innych powtażalnych elementów zdobniczych używali młota w systemie menniczym.Może ktoś widział jakiś materiał ilustrujący ten proces?
Re: Kashira
: 2 kwietnia 2007
autor: Arek San
Krzysztofie, nie chce sie chwalic niewiedzą ale co to jest raidan? czy chodzi o smoka? Chyba sie nie odważe rzeźbic smoka

:):):) raczej tez chmurki, cos w tym rodzaju:

Re: Kashira
: 2 kwietnia 2007
autor: Arek San
Odnośnie tłoczenia kashira to powiem wam , żekiedys zrobiłem takie cos:za pomocą takiego specjalnego trzpindla, i młotka.bez prasy, matrycy, tylko blacha trzpindel i młotek. Oczywiscie czeste rozrzewanie celem usuniecia naprężeń by nie pękało. Kshira nie jest wykonczona , nie ma nawet wyciętych otorów, moze warto pokontynuowac tenze eksperyment

:) (wzorek trawiony kwasem - miałybyc kwiatki, powierzchnia pokadmowana)

Re: Kashira
: 2 kwietnia 2007
autor: Krzysztof Polak
Tsuba niestety odlew(nadlewy w nakago-ana i widoczny szew odlewniczy w otworach)lekko uwiezytelniony inkrustacją i wkładkką miedzianą.

Raidan to bóg piorunów, widziałem taki grawerunek na głowni z identycznymi chmurkami jak Twoje, dla tego się pytałem.Doświadczenia z tłoczeniem kashir będę kontynuował gdy zrobię odpowiednie rdzenie,o efektach nie omieszkam poinformowac.
Re: Kashira
: 2 kwietnia 2007
autor: Arek San
tsube kupiłem od pana Sochy, te "nadlewy" to poprostu wosk, którym jest zakonserwowana:):) przywioze do wglądu:):)raczej jestem pewien ze orginał:)
Re: Kashira
: 4 kwietnia 2007
autor: Adam Dashido
Czy możecie mi powiedzieć jak inkrustować kashira takim sposobem żeby powstała taka "rzeźba"
Np.

To tylko przykład ja chce ogólnie wiedzieć.

Re: Kashira
: 4 kwietnia 2007
autor: Krzysztof Polak
W sprawach tsub jestem jak niewierny Tomasz.Co do inkrustacji, najpierw trzeba się długo uczyć najlepiej u kogoś kto umie i chce się podzielić wiedzą, następnie zgromadzić odpowiednie nażędzia i długo praktykować.Nie sądzę żeby tej sztuki można się było nauczyć przez internet a nawet jeśli znalazło by się odpowiedni podręcznik to też jest za mało.
Re: Kashira
: 4 kwietnia 2007
autor: Adam Dashido
No tak...

Ale chodziło mi raczej o ogólny sposób "zamocowania" takiego czegoś(ozdoby) na np. kashira. czy to jakieś lutowanie?
Graf robi takie cuda

Widziałem gdzieś na forum ,chyba był tam motyw niedźwiedzia

Więc proszę o pomoc

Re: Kashira
: 4 kwietnia 2007
autor: Krzysztof Polak
Stosuje się różne techniki lutowania,zarówno twardego jak miękkiego,w najlepszej wersji osadza się elementy dekoracyjne metodami jubilerskimi jak osadzanie kamieni szlachetnych.Nie używa się klejów mimo wielkiej pokusy.
Re: Kashira
: 4 kwietnia 2007
autor: Adam Dashido
Przepraszam z upierdliwość i bez obrazy ale żem się dużo nie dowiedział
Dzięki i za to.
Może Graf coś dopisze

Re: Kashira
: 7 kwietnia 2007
autor: Arek San
Re: Kashira
: 7 kwietnia 2007
autor: Krzysztof Polak
Temat do przemyśleń-zależność między kształtem otworu a fakturą powieżchni, wzbogaconej szuczną patyną.
Re: Kashira
: 7 kwietnia 2007
autor: GrafRamolo
Arek fajnie ci wyszła ta wytłaczana. Jeśli rozmawiamy o samej technicznym aspekcie. Tylko zbyt szeroka Kashiry są naprawdę wąskie.
Myślę Krzysztof że masz rację z tym pobijaniem, myślę nawet że mieli w formach już i fragmenty wzorów i wytłaczali razem z tymi wzorami. Ale a poprosiłem o zrobienie matrycy osobę, która zajmuje się narzędziami i ona po wnikliwej analizie powiedziała że może mi wykonać tylko stemple do prasy. Cóż myślę że jak dla mnie to będzie to i tak duże udogodnienie. Czekam na rezultaty. Jeśli będę miał gotowy przyrząd pochwale się.
Adam, chętnie wyjaśnię i pokaże co i jak ale na żywo. To naprawdę skomplikowane i dużo wiedzy trzeba posiadać. Najprościej jest po prostu wyciąć zbliżony kształt, nalutować i podrzeźbić rylcami. Lutujesz w sposób następujący: nakładasz lut na przedmiot rozpuszczasz następnie smarujesz lutówka, nakładasz na oprawę i zgrzewasz razem. Nie opiszę ci jaka temperatura i kiedy już jest gotowe bo to trzeba samemu doświadczyć. Różne luty różnie reagują itp. Grunt to czystość powierzchni i
Dokładność. Lepiej przygotować coś o 5 min dłużej niż potem się frustrować jak odpada.
Re: Kashira
: 7 kwietnia 2007
autor: Arek San
tak, zbyt szeroko wyszło , dlatego lezy bezuzyteczne i nie skonczone, ale to kwestia właśnie tego trzpindla, mozna zrobic węższy i wtedy bedzie git

a tubka fajnie wyglada na mieczu, tak sama to nieciekawie, ale jak załozyłem na ostrze i dałem tsuke, choc jeszcze łysą bez taśmy to wyglada naprwde super:) jak skoncze to wrzuce fotki
