ReiDojo forum o nihonto

drogi yakiba - istotnie,poczatkowo oparto wzory uzbrojenia i nie tylko,o tradycje francuskie/zafascynowanie okresem napoleonskim/,po laniu francuzow przez prusy w 72-73 - przeszli na wzory pruskie.
pierwsze miecze wojskowe byly zblizone do szabli francuskiej z tego okresu,produkowane zreszta przez londynskiego wilkinsona.byly mocno krytykowane przez oficerow bieglych w sztukach miecza i wkrotce zamieniono je na b.dziwne kai-gunto -ostrze katany i bardzo wydluzona rekojesc szabli z palakiem.shin-gunto weszlo w uzycie w 34 roku,na fali wzrostu nastrojow nacjonalistyczno-militarystycznych,jako nawiazanie do mieczy historycznych.byly kute mechanicznie,ale nie w matrycach.
kawaleria do konca wojny uzywala szabli kawaleryjskiej zblizonej do wzoru pruskiego.
w przedstawianych podrobkach - IMHO,oprawa jest dosc dobrze zrobiona/podrobiona - ale ostrza mowia wszystko,wrecz krzycza ze zdjecia.....pozdrowienia,maciek

Okazje jak okazje, doliczając około 2000zł za szlif to wychodzi adekwatna cena.

antoni maciej dietl pisze: w przedstawianych podrobkach - IMHO,oprawa jest dosc dobrze zrobiona/podrobiona - ale ostrza mowia wszystko,wrecz krzycza ze zdjecia.....pozdrowienia,maciek

Kurcze -jedyna moja wątpliwość co do tych ostrzy była związana ze zbyt widocznym 'rysunkiem' damastu. Z tego co widziałem na zdjęciach oryginałów damast był bardzo słabo widoczny. To o to chodzi?

GrafRamolo pisze:Okazje jak okazje, doliczając około 2000zł za szlif to wychodzi adekwatna cena.

Czy ja wiem czy taka adekwatna? Tyle to potrafi kosztować szabla polska wz 34 oryginał. A niczego jej nie ujmując jako broni to jednak nie ten wiek o dostępności już nie wspominając;)
Tak czy inaczej - dzięki za opinie szkoda, że to wszystko są podróbki. Swoją drogą to jest zwykłe oszustwo i kupujący powinni pozwać potem sprzedawce.

a ja polecam ksiazke: "JAPANESE MILITARY AND CIVIL SWORDS AND DIRKS" Richarda Fullera
oraz : "MILITARY SWORDS OF JAPAN: 1868-1945" tego samego autora

duzo informacji na temat: Kyu-gunto, Shin-gunto, Kai-gunto
w sumie chyba pozycja obowiazkowa dla osób interesujácych sie mieczami typu Gunto.

niestety ceny na aukcjach mogaokazac sie dosyc wysokie bo o ile sié orientuje to naklad zarowno jedej jak i drugiej jest wyczerpany.

Nie chodziło mi o wzornictwo tylko o technologię produkcji.Chodzi mi o to że nie wierze w możliwość wykonania miecza przez odkuwanie matrycowe, również nie wydaje mi sie możliwe wykonywanie mieczy skuwanych czy też takich z miękkim rdzeniem( też takie były)Przez kucie na młotkach mechanicznych. W tym przypadku nie mam na myśli przygotowania surowca tylko gotowy miecz.Ale mogę się mylic wiec jak by były jakies materiały na ten temat to chetnie bym się z tym zapoznał.Znane mi pozycje omawiaja jedynie co, kiedy i kto produkował ale nie ma jak to robił.

Lamana, bardzo fajna ta stronka o gunto. Dzieki za link

Jak cos znajdziesz i masz watpliwosci co do autentycznosci to wrzuc na forum na pewno ktos Ci bedzie pomoc.