Strona 11 z 12

Re: MOJE TSUBY

: 29 maja 2009
autor: basil
Ta z motywem sosenki jest, czy cokolwiek to za drzewo, jest świetna. Podoba mi się (tzn wszystkie się podobają,ale te dwie wyjątkowo) ta z Sakurą, chociaż to bardzo częsty motyw, to i tak pikne.

Re: MOJE TSUBY

: 29 maja 2009
autor: Arek San
tak, sakura to czesty motyw, ale piekno , moim zdaniem, tkwi własnie w prostocie :)

Re: MOJE TSUBY

: 29 maja 2009
autor: norinaga
no bardzo ladne tsuby, ale jak zwykle mam zastrzezenie, mianowicie te glowne galezie sosenki wydaja mi sie jakos tak nienaturalnie grube.
No i jescze ciekawostka, czy mi sie wydaje czy to twoja tsuba Arku jest na tym mieczu?
http://cgi.ebay.pl/ws/eBayISAPI.dll?Vie ... %26otn%3D4

Re: MOJE TSUBY

: 29 maja 2009
autor: Arek San
he he he ale numer:) istotnie to moja robota:)

Re: MOJE TSUBY

: 29 maja 2009
autor: Sakura
Faktycznie sakura to częsty motyw ;) zresztą sam jestem posiadaczem takiej właśnie prostej bojowej tsuby wykonanej zresztą przez Arka i jestem z tego faktu bardzo zadowolony, w przyszłości może pomyślę o jakimś bardziej oryginalnym wyeksponowaniu tego motywu. Choć taki bojowy styl pasuje mi chyba bardziej swoim charakterem.

Re: MOJE TSUBY

: 31 lipca 2009
autor: Arek San
moje oststnie dzieło:)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
fuchi, kashira, kojiri i menuki to dzieła Yakiby:)
[/img]

Re: MOJE TSUBY

: 31 lipca 2009
autor: Sopikkopf
coś pięknego ! nie moge sie napatrzeć.
szacunek !

Re: MOJE TSUBY

: 31 lipca 2009
autor: yakubu
Mile dla oka. Ale ostrza wole bez horimono :)

Re: MOJE TSUBY

: 31 lipca 2009
autor: Arek San
ostrze to tanto/yoroidoshi, w kształcie takenoko (pęd bambusa) bardzo charakterystyczne dla epoki kamakura:) niekiedy zawane tez kusungobu ( czyli około 28cm ku (9) sun go(5) bu) ogólnie bardzo przyjemne ostrze, mimo tego horimono:)

Re: MOJE TSUBY

: 31 lipca 2009
autor: basil
Jak horimonów nie lubię, tak tutaj mi się podoba :) Oprawa również bardzo fajna. Duży szacunek.

Re: MOJE TSUBY

: 31 lipca 2009
autor: Arek San
to horimono jest dosc mocno zeszlifowane, no ale ma prawo, bo ostrze jest z 13 wieku:):)

Re: MOJE TSUBY

: 31 lipca 2009
autor: GrafRamolo
Super saya i super oplocik! widzę że udało okiełznać się yabara. Swoją drogą takie przybrudzone wzorki wyglądają o niebo lepiej niż takie czyste, świetny pomysł.

Re: MOJE TSUBY

: 31 lipca 2009
autor: karendt
WOW
Super wygląda.

Re: MOJE TSUBY

: 1 sierpnia 2009
autor: Jian
Arku co za wyczucie , ład i elegacja.
Także gratulacje dla Yakiby super okucia.

Re: MOJE TSUBY

: 1 sierpnia 2009
autor: Arek San
dziekuje za uznanie:) ale nie byloby takie ładne gdyby ktos dawno temu nie wykuł takiego ostrza:) a jestnaprawde super. na zdjeciach nie widac , ale zapewniam ze ma sliczna hada i hamon. pomimo wielu szlifów nadal widoczne i w doskoałym "zdrowiu"

Re: MOJE TSUBY

: 1 sierpnia 2009
autor: Jian
I ten ładny ,,brzeszczocik" w połaczeniu z ładną oprawą daje nam cieszący oko eksponat :wink:

Re: MOJE TSUBY

: 7 września 2009
autor: Grey Knight
Witam serdecznie. Jestem nowy na forum a bronią japońską interesuje się od pewnego czasu. mam nadzieje że dzięki wam moja wiedza się pogłębi :)

A jeśli można spytać to z czego dokładnie zrobiony jest oplot do tego tanto powyżej i jak się to nazywa?, bardzo mi się podoba :)

Re: MOJE TSUBY

: 7 września 2009
autor: Arek San
oplot jest zrobiony z japonskiego sznureczka zwanego jabara. w polskiej pasmanterii raczej nie do zdobycia:)

Re: MOJE TSUBY

: 7 września 2009
autor: Grey Knight
A jak to sie robi że oplot przechodzący przez kashire tak fajnie chowa się pod spód? A i jeszcze czy koło otworu na mekugi jest, owijany czy jakos rozcięty ?

Re: MOJE TSUBY

: 8 września 2009
autor: Arek San
trzeba podebrac drewno zeby sznurek schowac pod owijką, a w miejscu makugi sznurek jest przecięty. dlatego jest metalowy kołnierz :)

Re: MOJE TSUBY

: 8 września 2009
autor: Grey Knight
Kurcze sorry że tak się dopytuje i dopytuje :wink: Jeszcze jedno pytanko odnośnie tej oprawy : jak jest zamocowany ten kołnierzyk kolo mekugi o którym wspominałeś? Jest jakoś wbity w tsuke czy przyklejony...?

Re: MOJE TSUBY

: 8 września 2009
autor: Arek San
ten kołnierzyk jest raz z wbity na wcisk , a dwa ze zabezpieczony klejem.

Re: MOJE TSUBY

: 9 września 2009
autor: Grey Knight
I wszystko jasne :P dzięki wielkie za pojaśnienie tematu :)

Re: MOJE TSUBY

: 10 września 2009
autor: Arek San
Nie ma sprawy, zawsze służe pomocą :)

Re: MOJE TSUBY

: 10 września 2009
autor: TomekSan
Panie Arku, a jeśli można wiedzieć, jakich narzędzi używasz przy wycinaniu kashiry z rogu? Chodzi mi konkretnie o ten rowek, który wycina się żeby tsuka wchodziła lekko w kashirę.