ReiDojo forum o nihonto

Hmmm powiem tyle co zorozumialem;)

Robi sie to "w stylu" 5-7-5 czyli kazdy wiersz ma (przynajmniej powinien miec, ale w jezyku polskim nie tzeba sie zelaznie trzymac tej konwencji) kolejno 5 sylab, 7 sylab, 5 sylab! caly powienien zawierac watek o porze roku, i chyba nic poza tym wiecej... Tyle skumalem z tego topicu... Zapomnialem o czyms istotnym?

Teoretycznie haiku powinno też opisywać określony moment, chwilę i czytałem gdzieś, że nie powinno zawierać czasowników, ale akurat tego się nie trzymam.

Jak chcesz sie pogłębić i pognębić, to przeczytaj rozdział o haiku w "Estetyce japońskiej". ^^

rozdział o haiku w "Estetyce japońskiej".

To jakas ksiazka czy dzial na forum???=P

W jakim sensie ma nawiazywac do chwili?!=P Chodzi o to, zeby haiku pisac pod impulsem konkretnych wydarzen?! Tzn. Jak widze za oknem zime to pisze o zimie a jak wyszedlem do ogrodu to pisze o ogrodzie, albo jak chce sie zabic to pisze haiku smierci, tak? (to sa przyklady, zeby nie bylo=P). Sorka, ze zadaje pytania, na ktore z gruntu znam odpowiedz, ale w japonskiej kulturze jest roznie a ja mam zbyt (pracuje nad tym) europejski umysl , wiec wole sie upewnic ze chodzi nam o to samo:>

"Estetyka Japońska" to książka, duża, ładna, czarna i droga .
Co do pisania pod wpływem chwili, to tak, jest tak, jak piszesz, zwłaszcza, jeśli chodzi o aspekt przemijalności, uchwycenia unikalności danego momentu.

Chifuretsu pisze:"Estetyka Japońska" to książka, duża, ładna, czarna i droga .

Dzięki, Chifu, za tak precyzyjne określenie. =) Nie byłam zbyt dokładna. Droga - owszem, ale wydana juz na tyle dawno, że w jakiejś przyzwoitej bibliotece chyba osiągalna.

To kiedy nastepny konkurs na najlepsze haiku? :>:>

A musi być konkurs?
Zawsze można w tym temacie jakieś napisać ot tak...

Kwiat pośród śniegu
Niedźwiedź w zimnym strumieniu
Życie się budzi

A może stworzyć oddzielny temat, w którym umieszczalibyśmy haiku bez jakichkolwiek komentarzy tak by skupiać sie jedynie na wierszach.

Haiku własne, czy cudze?

Myślę, że dowolnie, bylebyśmy zaznaczali czy to nasze dzieło czy też kogoś innego.

Gdybyśmy mieli jakiegoś specjalistę od haiku w Gliwicach, można by urządzić wykład w ramach ZMKJ, a potem prawdziwy konkurs z dyplomami i wogóle... Chlip!

Moje haiku, ocencie, bo nie ma zielonego pojecia, co o nim sadzic...

†Już drzewa kwitną
Śniego się w ziemii schował
Nareszcie wiosna†

To sprzed roku?

Nie sprzed roku, ale z tesknoty do ciepełka (wkurza mnie juz ta zima=P)=P Dobry, czy nie?

Wrzuce linki ze mojeog forum, moze to Wam pomoze:

http://www.kai.marzyciel.pl/haiku/esencja.html

http://www.poezja-haiku.webpark.pl/jakpisac.html

Takeo, mówiłam, że się nie znam . Ale podoba mi się idea napisania pod wpływem chwili, ale takiej, ktora zaistniala tylko na moment, w Twoim umyśle, kiedy ją sobie wyobraziłeś (choć nie wiem, jak taka innowacja ma się do zasad pisania haiku pod wpływem olśnienia doznaniem ). Może się dowiem, jak wgryzę się w te linki od Tuszka .

Zakaz używania czasowników to spore utrudnienie. Pozatym wiersz traci na dynamiźmie, a może tak wąłśnie powinno być.

Co do zimy to ja preferuje ukłąd 8 miesięcy śniegu, dwa miesiące wiosny i dwa jesieni.

Mam kilka innych, ktore napisalem z dwa moze sa warte uwagi, jak bede mial troche wiecej czasu to je zamieszcze...

Ladne, ladne, bardzo takie japonskie.

Mam problemy z trzymaniem sie zasad gatunku. Treść przychodzi sama.

Kakita_Takeo pisze:Mam kilka innych, ktore napisalem z dwa moze sa warte uwagi, jak bede mial troche wiecej czasu to je zamieszcze...

Nie obiecuj, tylko wrzuć, yo!

Cholera, zamiescilbym, gdybym tylko znalazl ten pier... glupi zeszyt. Cholera...

<Kakita_Takeo zaczyna przegladac szafke w poszukiwaniu tajemniczego zeszytu...>

<Zalamuje rece>

Cholera!!! No i wcielo. Znalazlem 3 z czego, wszystkie sa napisane z du... z kakaa:D Nic klimatycznego. A mialem chyba z 2 fajne w zeszyscie od polskiego, niestety kartke wyrwalem:/ (to natchnienie na polskim)

Haiku z Bezsennosci...

Tęsknota...
W mroku opada
Płatek kwitnącej wiśni