Saya

Dział poświęcony własnoręcznemu wykonywaniu broni Japońskiej. Pytania, porady.

Moderator: Zarząd

Sebastian

Re: Saya

Post autor: Sebastian »

Graf mam pytanie skierowane do twojej osoby ! jesi polecasz na saye miękkie dzewo to jak zachowuje się saya przy nieostroznym obchodzeniu na miekim drzewie powstają wgniecenia ja osobiście robiłem saye z czereśni ( zostało po deskach na parkiet :lol: )i machoniu w/g mnie twardość taka sobie ale i tak wgniecenia powstwały przy stuknięciu .Czy laka jest twarda i zapobiega powstawaniu wgniecen na powieszchni ?.Proszę o odpowiedz
Gość

Re: Saya

Post autor: Gość »

Dlatego saya się lakuje
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: Saya

Post autor: GrafRamolo »

Odpowiadam. Przy nieostroznym obchodzeniu sie saya sie wgniata, lakier peka a laka odpryskuje. Jak zatem temu zapobiec? Odpowiedz jest banalnie prosta trzeba obchodzic sie ostroznie. Fakt jesnak jest taki iz gruba warstwa laki nieco uodparnia drewno. Lake kladzie sie po to aby zabezpieczyc drewno przed wysychaniem i pekaniem samoistnym, przed czynnikami zewnetrznymi itp. Kiedys a szczegulnie w japonii nie znano lakierow na bazie rozpuszcalnikow chemicznych a najleprzym materialem do zabezpieczania byla laka. Powod drugi, ze wzgledow estetycznych. Duzo ladniej wydlada piekna saya niz kawalek drewna. Jesli ktos lubi kawalek drewna moze zrobic dla swojego ostrza shirasaya, ona tez ma swoj urok o ile zrobiona poprawnie.
Awatar użytkownika
Żukson
Posty: 277
Rejestracja: 4 września 2005
Lokalizacja: Chrzanów

Re: Saya

Post autor: Żukson »

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jak robi sie takie malunki laką?
Awatar użytkownika
Arek San
Posty: 531
Rejestracja: 8 listopada 2004
Lokalizacja: Wrocław

Re: Saya

Post autor: Arek San »

Na nasze Polskie warunki najlepszy jest lakier strukturalny stosowany do zderzaków samochodowych ( mówię tu o matowej saya i o mieczach do treningu) Oczywiście jeśli chodzio artystyczne projekty to laka jest niezastąpiona :)
Awatar użytkownika
Żukson
Posty: 277
Rejestracja: 4 września 2005
Lokalizacja: Chrzanów

Re: Saya

Post autor: Żukson »

Zdjęcia pieknych saya z pewnej ksiązki http://www.ebay.pl/viItem?ItemId=4611261132
Obrazek
Obrazek
ZOBACZCIE do liknu bo jest tam więcej zdjęć.
Sebastian

Re: Saya

Post autor: Sebastian »

Panowie jestem właśnie w trakcie przygotowywani saya do pokrycia laką i prosze o pomoc w jednym aspekcie :D
Do gruntowania drewna używano laki a dodatkiem glinki lub samej laki jednak jak wiadomo laka do tanich nie należy :cry:
Więc czy można zastosowac jak ogrunt inne preparaty :?: w sklepie z art. dla malarzy polecono mi grunt akrylowy bądz farbę akrylowa do malowania na drewnie ( jeszcze próby nie robiłem ) czy ktoś ma doświadczenie w tym temacie i chciałby sie podzielić spostrzeżeniami :D
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: Saya

Post autor: GrafRamolo »

Nie wiem czy bywasz w Warszawie ale na ulicy bodajrze Kozlej jest sklep z artykulami dla konserwatorow sztuki.
Do drewna stosuje sie podklady na bazie klejowo kredowej, przy czym japonczycy stosowali na bazie kleju ryzowego. Oczywiscie nasz ryz i japonski jest to inny ryz i z naszego takiego kleju nie zrobi sie, zatem polecam przejsc sie do sklepu dla artystow i popytac wlasnie o jakies podklady pod farby olejne czy tempery do drewna. Czesto ojejami maluje sie na deskach zatem problemu byc nie powinno.
Sebastian

Re: Saya

Post autor: Sebastian »

Pytanie Graf co do same tsuka blisko saya więc wpakowałem posta tutaj :D :)
Siostra wysyła mi właśnie ze stanów paczkę kupiła mi skórę płaszczki czarna i białą a raczej kremową .Pytałem ale sama nie wiedziała czy ta czarna jest barwiona czy jest taka naturalnie.

Jeśli występuje naturalna skóra płaszczki w kol. czarnym czy takowa była wykorzystywana do jako jaszczór do mieczy :?: czy nie spotyka się takich
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: Saya

Post autor: GrafRamolo »

Jesli same jest czarne znaczy to ze jest barwione, nie ma naturalnych same w tym kolorze. A do mieczy jak najbardziej taka byla wykorzystywana.
Sebastian

Re: Saya

Post autor: Sebastian »

Mam pytanko do znawców szczególnie do ciebie Graf :D
Jaka jest technologia wyrobu shitodome ?
czy wykonuje się je z płaskowniczków które zagina sie aby pasowały do otworu w kuriacie czy w inny sposób ? i co robi się pierwsze shitodome i do niego kurikate czy na odwrót?
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: Saya

Post autor: GrafRamolo »

Oj to wbrew pozorom trodne pytanie. Niby taka prosta rzecz a nie tak latwo. Wlasnie wczoraj skonczylem robic sobie kolejna partie shitodome do kashir. Ja robie tak iz mam wzorzec i robie kilka identycznych shitodome i one stanowia taki standart ktorego sie trzymam (ktory tez jest uznany w japoni) Ja robie shitodome z blaszki zaginam njpierw rurke, lutuje potem przylutowuje czolo wywiercam dziurke potem robie podkladki ozdabiam i teoretycznie gotowe.
Sebastian

Re: Saya

Post autor: Sebastian »

Dzieki graf a jak bys był w posiadaniu zdjęc procesu wytwarzania shitodome byłbym taki wdzięczny że .............
Osobiście trż robie je z rurki miedzianej która znalazłem na złomowisku była używana do lodówek czy chłodziarek :wink:
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: Saya

Post autor: GrafRamolo »

Wpadnij kiedys to ci pokaze :) Zasadniczo sukces tkwi w narzedziach ktore sam sobie zrobilem.
Sebastian

Re: Saya

Post autor: Sebastian »

spoko zaraz wsiadam w samochód i jadę :D
ja np. dorobiłam sobie mały mamlutki młoteczek z dospawana kulka którym rozbjam rurke tworząc kołnierz potem pilnik i takie tam :D .Jednak jesli byłbys w stanie dodac jakieś fotki twojego warsztatu normalnie byłbym wdziećzny ,że hej no nie wspomne o innych forumowiczach :lol:
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: Saya

Post autor: GrafRamolo »

Szkoda ze nie pare dni wczesniej bo wlasnie robilem shitodome. Ok potaram sie wrzucic jakies fotki z wyjasnieniem.
Sebastian

Re: Saya

Post autor: Sebastian »

Panie Graf :D
niedawno spotakałęm się z terminem sayaguchi..., i powiem, że naprawdę nie wiem o co chodzi :? saya -wiadomo, uchi -na zewnątrz ,zewnętrzny i na tym się moja znajomośc japońskiego kończy ale tego określenia co do saya nie znam
Więc proszę o pomoc w rozszyfrowaniu zaprezentowanego określenia jak też i innych znawców tematu bo w mojej biblioteczce :? sa braki
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: Saya

Post autor: GrafRamolo »

Odpowiadam szczerze: nie wiem.
Awatar użytkownika
Sakura
Posty: 630
Rejestracja: 9 kwietnia 2004
Lokalizacja: Lublin/Kraków

Re: Saya

Post autor: Sakura »

A gdzie spotkałeś się z tym terminem ? Bo mi również wydaje się jakiś dziwny. Nigdy się z takim określeniem nie spotkałem a i też na necie nawet słowa wzmianki nie można znaleźć.
"Hana wa sakuragi, hito wa bushi"

Obrazek
Gość

Re: Saya

Post autor: Gość »

Może to jakiś zamiennik słowa - koi-guchi - oznaczajacy wlot saya. Czasem w japońskim słownictwie występuje kilka oznaczeń tego samego. Tak więc koiguchi i sayaguchi moze oznaczać to samo. Tak jak np. kashira i tsukigashira.
Ale pewności nie mam, opieram się jedynie na logicznym rozumowaniu i znaczeniu poszczególnych członów słowa.
:idea:
Awatar użytkownika
Shirotatsu
Posty: 535
Rejestracja: 28 stycznia 2005
Lokalizacja: Kraków

Re: Saya

Post autor: Shirotatsu »

To byłem ja, ale logowanie nie wyszło :lol:
Gość

Re: Saya

Post autor: Gość »

termin pochodzi z forum KLAN TYGRYSA jeden z administratorów wypowiedział się ,że w moim mieczu między innymi nie podoba mu się ten element ale nie był łaskaw okreslić co to jest a sam też nie spotakałęm się z takim określeniem :D
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: Saya

Post autor: GrafRamolo »

Acha to wszystko jasne ;)
Gość

Re: Saya

Post autor: Gość »

Graf może dla ciebie jasne bo mnie jakoś nie przyblizyło to wyjasnienia tej sprawy więc możesz mnie oświecić ?
Sebastian

Re: Saya

Post autor: Sebastian »

to byłem ja tylko znowu cos sie porypało z logowaniem :wink:
ODPOWIEDZ