Strona 25 z 31
Re: Galeria
: 6 listopada 2008
autor: KIER
MadSun na razie tylko scan ale postaram się o pełne dosiej
Katon początek niezły - dajesz dalej. Witamy
Re: Galeria
: 7 listopada 2008
autor: Jian
Siemka Katon,no nie zły początek i witamy

Re: Galeria
: 7 listopada 2008
autor: katon
dzięki za powitanie ,a teraz podglądać , uczyć się ,zbytnich głupot nie pleść , co by na totalnego lajkonika nie wypaść -AVE
Re: Galeria
: 7 listopada 2008
autor: yakubu
basil pisze:sageo jest jakieś dziwne.
Wyglada na zrobione z himo do bogu

Re: Galeria
: 11 listopada 2008
autor: norinaga
witam mam zdjecie bardzo ciekawej tsuby (oczywiscie to moja opinia i nikogo do niej na sile nie zamierzam przekonywac), no ale wracajac do tematu mam to zdjecie ale nie umiem go tu wkleic, w dodatku jezeli codzi o komputery to jestem laikiem a wiedza na ten temat chocby wbijana mlotkiem jakos nie che wejsc do glowy, dlatego gdyby ktos wiedzial jak to zrobis to bardzo chetnie wysle mu to zdjecie na maila a on juz zrobi reszte
Re: Galeria
: 13 listopada 2008
autor: norinaga
Re: Galeria
: 13 listopada 2008
autor: norinaga
po dlugich menczarniach wreszcie mi sie udalo, niestety to jedyne zdjecie jakie mam ale mysle ze wystarczy zeby ktos mogl sie wypowiedziec
ps. grafie dzieki za wskazowki
Re: Galeria
: 13 listopada 2008
autor: norinaga
ciekaw tez jestem jak uzyskac taka fakture na powierzchni, osobiscie do glowy przychodzi mi jeden pomysl, punktak w dlon i stuk puk raz kolo razu ale moze ktos zna jakies sprytniejsze sposoby
Re: Galeria
: 13 listopada 2008
autor: katon
No faktycznie piękna misterna robota miło popatrzeć , a co do faktury to masz racje ,nasi przyjaciele z kraju kwitnącej wiśni mają wrodzony dar do niechodzenia na skróty . Innowacyjne pomysły typu matryce ,szablony itd. przechodzą za wielkim murem, a tu jak punkciki to punktaczek . Witam i pozdrawiam Katon
Re: Galeria
: 13 listopada 2008
autor: Gość
Masz rację norinaga bardzo ładna ta tsuba , to chyba szkoła Goto.
Ale to nie są dziurki lecz wystające kulki.
Re: Galeria
: 13 listopada 2008
autor: GrafRamolo
Najpierw można naciąć sobie okrągłe rowki w celu wyznaczenia liniii ale potem punktak i raz przy razie.
Re: Galeria
: 13 listopada 2008
autor: norinaga
No to jeszcze to cudo, dla mnie cos pieknego!!!

---

Re: Galeria
: 13 listopada 2008
autor: norinaga
poniewaz zdjecie slabej jakosci to tu jest kawalek w powiekszeniu

chcialbym kiedys zrobic taka tsube ale to jeszcze chyba pare wiosen minie zanim to nastapi
Re: Galeria
: 14 listopada 2008
autor: Gość
Re: Galeria
: 14 listopada 2008
autor: norinaga
To jest naprawde cos niesamowitego, az ciezko uwiezyc ze to ludzka reka wykonala.
Re: Galeria
: 15 listopada 2008
autor: katon
obłędna
Signed Antique Japanese Fuchi / Teapot Incense Holder
: 24 listopada 2008
autor: tettsui
Znalezione niedawno na ebay.
Co prawda nie jest to element oprawy miecza, a przynajmniej juz nie, ale mam nadzieje ze bedzie ciekawym dodatkiem w "galerii"
I oryginalny opis:
This particular piece was on display in the lobby of the Fujiya Hotel in Hakone, Japan, where we were staying (fantastic experience!) - we inquired, and were able to purchase it. It's one of the treasures of our collection but has been in storage for a number of years.
A fuchi - part of the pummel of a Japanese sword (katana) - is the main part of the piece; it's likely made of iron, decorated with gold and iron relief images, and nanako (the bumpy surface texture). We've never been able to fully figure out what's depicted, but suspect it has something to do with a festival, possibly objects of good luck? It looks like there's an umbrella or hat, reeds tied together, possibly ribbons streaming from an instrument? If you know we would appreciate your notifying us.
Some sword fittings were made into other objects once separated from the swords, and this was probably done during the Meiji period (1867-1810), although the fuchi, itself, could be much older. The fuchi may even be signed but as it's capped on the top and bottom there's no way to know without taking the piece apart. The piece has been converted by a Japanese artist into a silver teapot shaped incense holder, and is signed (see photo #2). A stick of incense would be placed through the silver knot at the top and into the top of the teapot (which also looks to be gilt).
The craftsmanship is superb - the silver looks fluid, especially around the knot; the patina is lovely, the piece utterly charming. It's roughly 1 3/4" long including spout, 1 3/4" high, and 3/4" deep; there are no cracks or loose pieces. We've seen other pieces - usually pill boxes, and I've come across a ring and other pieces of jewelry, but nothing like this in all our years of collecting.
Re: Galeria
: 25 listopada 2008
autor: GrafRamolo
O rety czajniczek z fuchi!! rewelacja!
Re: Galeria
: 25 listopada 2008
autor: aambeeld
ale mieli fart!
Re: Galeria
: 6 grudnia 2008
autor: MadSun
Kolejna ciekawostka. Pierscionek i branzoletka zrobione z kashir.

Re: Galeria
: 6 grudnia 2008
autor: norinaga
ciekawe ale szczerze mowiac to wolalbym te kashiry widziec na tsuka niz u jakiejs kobiety na reku
Re: Galeria
: 6 grudnia 2008
autor: MadSun
Mam podobne odczucia. Moim zdaniem robienie, z elementow miecza oprawy, bizuterii czy tez sztuccow to po prostu marnowanie, a czasami niszczenie, fajnych esponatow.
Re: Galeria
: 7 grudnia 2008
autor: Kurokami
faktycznie żal troche... szczególnie tych uciętych w połowie...
jak dla mnie to jakby brak szacunku dla twórców jeśli wiecie co mam na myśli...
ogólnie chyba niezbyt trafiony pomysł.
Re: Galeria
: 17 grudnia 2008
autor: KIER
Witam
Dawno nic nie wklejałem

ale nadrabiam zaległości.
Czasem warto pokazać też rzecz jak może być coś skopane.
U znajomego znalazłem takie oto CUDO. Dawniej była to zapewne ładna głownia, dziś to tylko wycie i wołanie o pomstę do nieba na tak niefrasobliwe jej potraktowanie.

i druga fotka.

Dodam że oprawa została zrobiona staranie ale z boazerii lub cienkiej listwy przypodłogowej co daje szokujący efekt.
Głownia została oszpecona widać na niej jak by ktoś znęcał się kamieniem ale raczej granitem, lub użył do tego szlifierki.
Kisak to osobna bajka.
MadSun, Kurokami oraz Norinaga zgadzam się z Wami w całej rozciągłości tematu. Szkoda tych Kashir, ale takie niszczenie głowni też boli.
Tym bardziej że została ona odarta z całego piękna a stan jej na dzisiaj to wygląda jak pogrzebacz.
Właściciel będzie musiał się sporo natrudzić by można było choć w niewielkim stopniu uratować tą głownie.
Z pozdrowieniami
Jacek ジャツェック
Re: Galeria
: 17 grudnia 2008
autor: norinaga
Oj boli i to bardzo!!! Nie jestem szlifierzem ale tak na moje niewprawne oko to wydaje mi sie ze ta glownia jest jeszcze do uratowania, oczywiscie jezeli jest jeszcze dosyc gruba, ciekaw jestem opinii kolegow szlifierzy.