Strona 1 z 1
Tanto....
: 29 listopada 2006
autor: zagajnik
Re: Tanto....
: 29 listopada 2006
autor: yakiba
Bardzo ładne ale trochę więcej informacji: wymiary, jaką metoda kute i najważniejsze, kto to popełnił?
Re: Tanto....
: 29 listopada 2006
autor: Sakura
Mi się zdaje, że już widziałem to ładne tanto na wystawie i jeśli się nie myle to popełnił je kolega Grzegorz Surdel (mam nadzieje, że nie obrazisz się za kolega

)
Re: Tanto....
: 29 listopada 2006
autor: GrafRamolo
Dosc ladne ja z kolei pozwole sobie zgadnac iz to wyrob Shiro. Chetnie bym onejrzal na zywo bo na zdjeciach slabo widac hada i inne efekty ale moje ogolne wrazenie jest bardzo pozytywne.
Re: Tanto....
: 29 listopada 2006
autor: Sakura
Ach faktycznie... totalna pomyłka, pewnie, że to wyrób Shiro, rozwarstwienie wydawąło mi się dość znajome i od razu skojarzyłem je z wystawą.. ale teraz mi Grafie całkowicie wszystko przypomniałeś

. Tak czy tak miałem przyjemność już oglądać je na żywo

Re: Tanto....
: 29 listopada 2006
autor: GrafRamolo
To nie jest to co ja miałem, to zupełnie inne ostrze.
Re: Tanto....
: 29 listopada 2006
autor: Sakura
Zdaje mi się, że albo je widziałem przy okazji jednego ze spotkań z Wojtkiem albo widzieliśmy je wspólnie (i to jest chyba najprawdopodobniejsze) przy okazji spotkania w Krakowie dawno temu

w manhdze

Re: Tanto....
: 29 listopada 2006
autor: zagajnik
GrafRamolo pisze:Dosc ladne ja z kolei pozwole sobie zgadnac iz to wyrob Shiro. Chetnie bym onejrzal na zywo bo na zdjeciach slabo widac hada i inne efekty ale moje ogolne wrazenie jest bardzo pozytywne.
Dokładnie tak

To tanto ukuł Shirotatsu. Nie mogliście go widzieć ponieważ udało mi się je "zaklepać" przy końcu procesu szlifowania, a zaraz po skończeniu ( czyli wczoraj) trafiło w moje łapy.
Co do obejrzenia na żywo - zapraszam do Zawiercia lub jeśli będzie jakieś forumowe spotkanie....
PZDR Jacek
Re: Tanto....
: 29 listopada 2006
autor: Sakura
No to się nie będę kłócił, choć wciąż wydaje mi się to tanto bardzo znajome.
Re: Tanto....
: 30 listopada 2006
autor: RKGalery
Przyznam że moim okiem laika krzywizna ostrza trochę przed kissaki wydaje mi się trochę dziwnie załamana- może nie aż tak jak w tanto Shingena ale "coś jest na rzeczy". Mam złudzenia ?
Re: Tanto....
: 30 listopada 2006
autor: GrafRamolo
trafna uwaga.
Re: Tanto....
: 6 grudnia 2006
autor: Arek San
podpis na nakago łudząco przypomina podpis Yakiby

Re: Tanto....
: 7 grudnia 2006
autor: GrafRamolo
Tak to jest jak Gajin pisze po japońsku

kazdy tak ssamo.
Re: Tanto....
: 13 maja 2007
autor: zagajnik
I jeszcze jedno moje tanto.
Bardzo jestem ciekaw waszej, koledzy opinii o nim....
Aby nie psuć odbioru nie powiem na razie nic ponad to co widać na fotkach.
PZDR Jacek
Re: Tanto....
: 13 maja 2007
autor: Krzysztof Polak
Na początek dyskusji-trochę sztywne w wyrazie,nawet przy prostej głowni lekkie położenie tsuki poprawia wyraz estetyczny.Hamon mógłby być bardziej zabielony-musi być bardzo twardy.Ciekawa faktura na saya.Tyle na początek.
Re: Tanto....
: 13 maja 2007
autor: GrafRamolo
Tak zdecydowanie takie za sztywne ale poza tym sympatyczne, bez bajerów ale udane. (ja wiem czyje to jest)
Re: Tanto....
: 14 maja 2007
autor: RKGalery
Moim amatorskim okiem menuki są zdecydowane za duże jak na tanto (zwłaszcza z tak krótką tsuką) i bardzo "ozdobnie" przetknięte. Fakt że dzięki temu je lepiej widać ale... coś z tym nie gra. To by był mój główny zarzut i tak naprawdę jedyny sensowny, pozostałe to marudzenie.
Druga rzecz to proporcje tsuki- mając wybór chyba wybrałbym dłuższą w zestawieniu z długością i kształtem ostrza (historycznie proporcje są poprawne, to tylko kwestia preferencji i tyle).
Trzecia i ostatnia- też mało ważna bo w żadnym razie nie błąd- aikuchi - być może z racji sposobu noszenia- częściej mają saya kończące się półkoliście niż "ścięte" prosto. Mogłoby to trochę pomóc "odsztywnić" całość.
Re: Tanto....
: 14 maja 2007
autor: Shirotatsu
Własciwie przedmówcy wszystko juz napisali
Jedyne co mi pozostaje dodać, to, że jest ono kute z jednego kawałka stali i po szlifie i linii hartu widać że wyszło z pod ręki Grzeska.
Bardzo przyjemne wizualnie.
Re: Tanto....
: 14 maja 2007
autor: zagajnik
Tak, to tanto ukuł Grzegorz Surdel.
Stal n9e kuta warstwowo, około 700 warstw, do tego miękki rdzeń, ostrze hartowane z gliną dzięki temu widoczny hammon typu notare.
Na rękojeści skóra płaszczki i oplot jedwabny.
Okucia pochwy i rekojeści z miedzi patynowanej na czarno.
Menuki również z miedzi przedstawiają groty strzał yanone.
Saya z drewna olchy, malowana farbą o fakturze granitu.
Kurigata lakowana laką japońską.
Tsuka jest mała ponieważ Grzegorz robił ją do swoich dłoni. Choć jak mnie zapewniał i tak jej proporcje są zgodne z japońskim wzorem, na podstawie którego powstało tanto.
PZDR Jacek
Re: Tanto....
: 14 maja 2007
autor: GrafRamolo
Ja na przykład lubie małe tsuki w tanto i ta mi się podoba. A sposobów mocowania menuk jest tyle że jak najbardziej jest to poprawne.
Re: Tanto....
: 16 maja 2007
autor: MadSun
Przyjemne tanto i ciekawa oprawa tylko oplot trosze dziwnie wyglada i jak wspomnial jedne z przedmowcow, menuki troche duze sie wydaje. Mi tez wydaje sie, ze to dzielo Grzeska. Musze przyznac, ze coraz lepiej panuje nad hamonem. Szkoda, ze juz sie nie udziela na forum.
Re: Tanto....
: 18 maja 2007
autor: GrafRamolo
Zamieszczam zdjęcie na prośbę Krzysztofa.

Re: Tanto....
: 19 maja 2007
autor: Krzysztof Polak
Chciałem pokazać ciekawe zastosowanie autentycznych krzemiennych grotów jako menuki, można takie dosyć łatwo i tanio zdobyć u nas i zastosować z odpowiednią legędą/