Bokken
Moderator: Zarząd
Re: Bokken
W moim poście napisałem czym jest dobre wyważenie - środek ciężkości powinien mniej więcej być tam, gdzie w prawdziwym mieczu. Sądzę, że ćwiczenie takim bokkenem może prowadzić do wyrabiania złych nawyków - to się dość mocno odczuwa np. w kendo, gdzie łatwo można rozróżnić kto tnie, a kto wali jak bejsbolem.
Re: Bokken
W bokenach to jest loteria z tym wyważeniem jeżeli chodzi o masową produkcję.
Natomiast w przypadku bokenów heavy z mojego punktu widzenia wyważenie wg yakubu jest po prostu niemożliwe z uwagi na to że na całej długości mają prawie taki sam profil. Zwężenie na czubku i to takie delikatnie nie obniży wystarczająco wagi.
Mamy też wersję Classic gdzie profil nie jest już taki sam na całej długości.
http://www.bokken.pl/p1161,bokken-heavy-classic.html
Natomiast w przypadku bokenów heavy z mojego punktu widzenia wyważenie wg yakubu jest po prostu niemożliwe z uwagi na to że na całej długości mają prawie taki sam profil. Zwężenie na czubku i to takie delikatnie nie obniży wystarczająco wagi.
Mamy też wersję Classic gdzie profil nie jest już taki sam na całej długości.
http://www.bokken.pl/p1161,bokken-heavy-classic.html
Re: Bokken
Wszystko zależy od miecza, jego geometrii i zastosowania, ale jeśli ma być to miecz do walki pieszego wojownika, którym będzie ciął, a nie rąbał, to punkt równowagi powinien być przesunięty bliżej rękojeści, a nie sztychu, by miecz nie "ciągnął" za bardzo do przodu. Zupełnie inaczej może wyglądać sytuacji w przypadku broni białej używanej do walki np. z konia.