ReiDojo forum o nihonto

Taką oto tsube zrobiłem ostatnimi czasy. Stal i miedź głównie.

Cudna!!!

Naprawdę super!!
Widze, że to ta tsuba która jest w dziale "przyżąd do zdobienia tsub"

jeśli można coś powiedzieć więcej Grafie, to cieszę się bardzo że zwiększasz precyzję wykonania i detal. to bardzo uszlachetnia Twoje nowe wyroby.
no i sygnaturka fajna (chyba też miedź?).

ogólnie bardzo mi się podoba.

Mam dwa pytanka:
- czy przypadkiem ten biedak nie stracil jednych kleszczy w walce z innym krabem (jedna para kleszczy jest krotsza)?
- ile sobie cenisz Grafie za te tsubke?

czy przypadkiem ten biedak nie stracil jednych kleszczy w walce z innym krabem (jedna para kleszczy jest krotsza)?

Wybaczcie że się wtrącę ale o ile mi wiadomo kraby ogólnie mają jedne kleszcze większe od drugich więc tutaj nie ma żadnej tajemnicy.

A tsuba wspaniała.

Dziękuję za pozytywne opinię, cały czas się uczę i mam nadzieję że za każdym razem widać postępy. Tym razem udoskonaliłem moją patynę na stal.

Co do krabików to mają różne szczypce. Byłem w zoo przed rzeźbieniem i rysowałem sobie kraby parę godzin. Chyba one tracą odnóża i im odrastają bo miały różne ilości i różne wielkości (u tego samego kraba). Ponadto są przezabawne, mają takie fajne czułki w buzi i tymi czułkami myją oczy umieszczone na pręcikach (nie zrobiłem w tsubie bo by były zbyt wystające) A najlepiej jak puszczają nosem bańki ze śliny gdy siedzą nad lustrem wody.

Tak sygnaturka to też miedź będę się teraz tak podpisywał chyba to dobre logo , przedstawia taką śmieszną główkę sowy a jak się przekręci o 90 stopni w prawo to.... (podpowiem że mam na imię Bartosz)

Yakubu, tsuba jest na sprzedaż ale na razie muszę się nią nacieszyć dlatego nie wyceniam miej jednak wzgląd że to dużo pracy było. Wystawie ją na nowej stronie gdy skończę ja robić.

Krabik jest cudny:) A sygnaturka też mi się podoba:) A próbowałeś ją wykonac bezposrednio w stali (bez wstawki)?

Mnie się też podoba
Lubię proste tsubki z tylko małą wstawką

Mam jeszcze 2 pytania:
Te jaśniejsze kamyczki przy krabie to złoto, a te ciemniejsze?
Czy wżery i "bruzdy" na stalowej powierzchni to tylko efekt kucia?

pozdro.

Kamyczki jasne t złoto czyste a ciemniejsze to shakudo, powinny być czarne jak krabie oczka ale nie są, cóż ciężko jest czasem zapanować nad patynami szczególnie jak się je łączy.

Wżery i nierówności to efekt kucia.

Sakura pisze:o ile mi wiadomo kraby ogólnie mają jedne kleszcze większe od drugich więc tutaj nie ma żadnej tajemnicy.

Znawca krabow nie jestem, ale maja raczej rowne szczypce. Dopiero gdy krab straci konczyne np. w walce z innym krabem badz odgryzie mu ja jakis drapieznik, to wyrasta mu kolejna, ale mniejsza. I to mnie tymbardziej w tej tsubie urzeklo, ze nie jest to jakis pierwszy lepszy krab, ale krab z przeszloscia ;P

yakubu pisze:

Sakura pisze:o ile mi wiadomo kraby ogólnie mają jedne kleszcze większe od drugich więc tutaj nie ma żadnej tajemnicy.

Znawca krabow nie jestem, ale maja raczej rowne szczypce. Dopiero gdy krab straci konczyne np. w walce z innym krabem badz odgryzie mu ja jakis drapieznik, to wyrasta mu kolejna, ale mniejsza. I to mnie tymbardziej w tej tsubie urzeklo, ze nie jest to jakis pierszy lepszy krab, ale krab z przeszloscia ;P

To może poczytaj troszke nt krabów bo są też takie które "ustawowo" mają różnej wielkości szczypce:)
Acha i jeszcze jedno:) Nie wyrastają mu nowe, tylko odrasta ta część która została utracona... tak jak ogon jaszczurek (i to też nie wszystkim odrastają ogonki - bo nie wszystkie je zrzucają)
Świat zwirzaczków jest dość skomplikowany:)

To co o wiem o krabach pochodzi z jakiegos programu przyrodniczego na Animal Planet, ktory ogladalem wiele lat temu wiec moge sie mylic. Powtarzam tylko to, co zapamietalem. Czlowiek uczy sie cale zycie

yakubu pisze:To co o wiem o krabach pochodzi z jakiegos programu przyrodniczego na Animal Planet, ktory ogladalem wiele lat temu wiec moge sie mylic. Powtarzam tylko to, co zapamietalem. Czlowiek uczy sie cale zycie

Mylić się nie mylisz:) Jedynie na podstawie niepełnych informacji dokonujesz generalizacji:)

Krab bardzo fajny, całoś technicznie super jak zwykle ale kompozycja trochę dziwna- ładnie zrobione "kamienie" czy liście- cokolwiek to jest na czym stoi- ale spora część pozostałej powierzchni jest "martwa", nie sugeruje niczego, ani "morza" ani "ziemi", nie ma w niej głębi- ot głucha płaska powierzchnia z motywem "na twardo" odciętym linią.

Tyle jeśli chodzi o "plastyczną" krytykę- mi też bardzo się podoba.

Faktycznie, gdyby nie było ostrej linii oddzielającej "wysepke" tylko przejście byłoby "płynne" to mogłoby wyglądać lepiej...
Co do zostawiania "martwej" przestrzeni przez Grafa to podoba mi się to w jego pracach bo nie są one naszpikowane ozdobami do przesady, tylko robi to z dużym wyczuciem... Pozatym sa one jednoczesnie niebywale skromne, a jednocześnie bogate:) Każdy szczegół jest dopracowany, a gdyby ozdób było więcej to te szczegóły nie byłyby tak zauważalne...

Rk rozumiem twój punkt widzenia ale to bardzo europejskie podejście, takie trochę horror vaccui. Reszta po prostu gra fakturą i patyną. A przynajmniej takie było założenie.

LOL Nie chodzi o horror vacui- wręcz przeciwnie. Wyraźnie podzieliłeś tsubę na dwie strefy, z bardzo ostrym przejściem podczas gdy mogłeś- choćby- łagodniejszym zasugerować że reszta powierzchni- zostawiona tak jak jest, bez zmian- jest morzem czy piaszczystą plażą. Właśnie takie sugerowanie jest typowe dla sztuki japońskiej

Rozumiem. Tak masz rację jest wyraźny podział na dwie strefy. Jednak się nie zgodzę aby było to nie spotykane podejście w tsubach, jeśli chcesz mogę podesłać ci przykłady takiego właśnie rozwiązania. Po części dlatego teak zrobiłem bo spodobała mi się tego typu kompozycja.

Stary- rozumiem. Nie posądzałem Cię o działanie przypadkowe, po prostu wyrażam opinię co do swoich preferencji. Jesteś świadomym artystą- sam dobrze wiesz że każdą "korektę" można równie spokojnie przyjąć co odrzucić- to w żadnym razie nie jest "jak zrobiłeś tak to jest niekoszernie i nie będę z Tobą w jednej piaskownicy". . Ot- rozmowa, nic więcej

Niekoszernie? To kolega z Naszych?
A na powaznie to w przypadku innej, wczesniejszej tsuby Grafa razilo mnie takie odciecie i pozostawienie duzej powierzchni pustej (gdzies to napisalem w ktoryms poscie), ale przy krabiku jakos mnie to nie razi.

Jak dla mnie, to właśnie patyna wygląda jak woda, a przestrzeń na której jest krabik to wynurzone z niej kamienie. No, ale ja się nie znam

Kazdy postrzega inaczej i nie mozna powiedziec, ze sie nie zna. Np. u mnie pierwsze wrazenie bylo takie, ze cala tsuba to piaszczysta plaza, a to co Ty widzisz jako wynurzone kamienie, dla mnie bylo falami, ktore na brzeg wyrzucily krabikowi troche smakowitosci

A mi się podobają wszystkie wasze interpretacje i nie będę zdradzał swoich by nie sugerować bo każda jest dobra i trafna i o to właśnie chodzi by każdy mógł odnaleźć coś dla siebie.