Strona 1 z 2

Mały komplecik

: 9 maja 2008
autor: GrafRamolo
Ostatnio zrobiłem taki oto prosty komplecik tsuba i seppy z motywem chryzantemy.

Re: Mały komplecik

: 9 maja 2008
autor: yakubu
No i fajnie - surowo, bojowo, az zal, ze seppa zostanie zaslonieta przez fuchi ;P A propos - jakies fuchi, kashira, menuki do kompletu w planie?

Re: Mały komplecik

: 9 maja 2008
autor: Bushi
Bardzio mi się to podoba:)

Re: Mały komplecik

: 10 maja 2008
autor: GrafRamolo
O reszcie nic nie wiem, tylko byłem poproszony o wykonanie tych elementów. Dzięki za uznanie. (rozmiar wakizashi)

Re: Mały komplecik

: 10 maja 2008
autor: RKGalery
Śliczna patyna :) I bardzo czysto zrobione. Wyrazy zazdrości dla posiadacza

Re: Mały komplecik

: 10 maja 2008
autor: (fla)MASTER
badzo fajna tsuba, mi wlasnie podobajá sie skromne oprawy, aczkolwiek nie jestem obojétny na bardziej wyszukane motywy.

seppa super, jednak jako calosc jakos mi do siebie nie pasujá,
moze dlatego ze tsuba jest raczej skromna a seppa ma ladne zdobienia?

no ale to tylko moje zdanie.

Re: Mały komplecik

: 10 maja 2008
autor: Jian
Mnie się też podoba,lubię proste tsubki bojowe :wink:

Re: Mały komplecik

: 11 maja 2008
autor: Gość
Czy tych listków nie powinno być 16 jeśli to chryzantema. :?
Cesarska ma 16.
Przyznam że nigdy nie liczyłem ile listków mają zwykłe.
Ale w najbliższym czasie policzę.

Re: Mały komplecik

: 11 maja 2008
autor: Arek San
gratulacje za cierpliwosc:) wyciecie takiej chryzantemy to bardzo precyzyjna praca:)

Re: Mały komplecik

: 11 maja 2008
autor: GrafRamolo
Tewie, gdyby to był mon to jak najbardziej 16 płatków ale to jest po prostu ozdobnik nie miał mieć żadnych konkretnych odniesień.

Re: Mały komplecik

: 12 maja 2008
autor: Gość
Oczywiście - rozumiem.
A z tym liczeniem to żart.
Żeby wszystko było jasne.

Re: Mały komplecik

: 12 maja 2008
autor: basil
Panowie wróćmy może do tematu ;)

Co do kompleciku, to ja tutaj widzę proste, czarne fuchi i kashira, ew. barwioną na czarno same i Ito w kolorze seppa. Bomba :)

Pozdrawiam!

Re: Mały komplecik

: 12 maja 2008
autor: Bushi
basil pisze:Panwie wróćmy może do tematu ;)

Co do kompleciku, to ja tutaj widzę proste, czarne fuchi i kashira, ew. barwioną na czarno same i Ito w kolorze seppa. Bomba :)

Pozdrawiam!
Fuchi i kashira jak najbardziej czarne - ale jakiś miedziany akcent dopuszczam;)
Co do menuki na pewno miedź... Same może być białe może być czarne - ale ito czarne ewentualnie jakaś szarość (kolorystyka którą Ty zaproponowałeś też może być ciekawa - mogłoby sympatycznie wygladać)

Re: Mały komplecik

: 13 maja 2008
autor: Kurokami
Grafie, jaką grubość ma ta tsuba i w ogóle jakie grube robisz najczęściej?

Re: Mały komplecik

: 30 stycznia 2009
autor: TomekSan
A ja bym coś jeszcze z rogu dopuścił :wink:

Re: Mały komplecik

: 31 stycznia 2009
autor: GrafRamolo
Kurokami ta nie pamiętam zapewne około 5mm. A robię różne do jednego wzoru pasuje grubsza do innego cieńsza bardzo to jest zmienne.

Ładny komplecik

: 24 września 2009
autor: krzysztofor3
Witam mam pytanie jesli ktoś zamawia oprawe do miecza to kiedy dopasowójesz nakago ana żeby aby nie terkotało to wszystko na mieczu jeśli nie masz nagasa

Re: Mały komplecik

: 25 września 2009
autor: norinaga
Pozwole sobie odpowiedziec na to pytanie, jak nie masz glowni a juz chcesz zrobic tsube to robisz nakago ana "orientacyjnie" jak wiadomo katana ma grubosc srednio 7-9mm i szerokosc ok 3 cm (+/- kilka mm) wiec wycina sie nakago ana np, 28/9mm a potem robi sekigane albo takane ato, mozna tez zrobic mniejszy otwor a potem rozpilowac go do rozmiaru glowni (nie jestem pewien czy japonczycy tak robili ale nie widze powodu czemu nie mieli by tak robic).
ps. Grafie zycze zdrowia.

Co dalej z tą dziórką

: 25 września 2009
autor: krzysztofor3
Wiem ze tak można zrobić ale nie karzdy kto zamawia tsube i seppa bedzie piłował pilnikiem, to wymaga pewnej zręcznosci i odrobiny wiedzy. Widziałem tsuby punktowane aby otwór byl węższy a póżniej pewno trza mocno nabić na nakago przypomocy drewnianego klocka z dziórką ale do tago też trza mieć zdolnosci majsterkowicza i wyczucie.Oglądam Wasze prace i tak sobie myślałem jak nabywcy opraw radzą sobie z tym problemem.Chyba że te elementy mają terkotać na mieczu gdy się nim począsnie.

Re: Mały komplecik

: 26 września 2009
autor: norinaga
" Widziałem tsuby punktowane aby otwór byl węższy a póżniej pewno trza mocno nabić na nakago przypomocy drewnianego klocka z dziórką ale do tago też trza mieć zdolnosci majsterkowicza i wyczucie."

To sie wlasnie nazywa takane ato i to jest najlatwiesza metoda, z tym ze nie nabijasz tsuby na sile tylko zbijasz punktakiem brzegi wokol otworu a potem i tak musisz wyrownac pilnikiem i naprawde nie jest to wcale jakos bardzo skomplikowane, czym nakago ana jest dokladniej zpasowany tym lepiej, ale musi to byc tak zrobione zeby bez problemow mozna bylo zdjac tsube chocby w czasie konserwacji glowni, a jak by tsuba byla nabita na sile to raz ze bylby problem ze zdjeciem a dwa jezeli taki zabieg przeprowadzony byl by na antycznym mieczu to na pewno uszkodzeniu ulegla by patyna na nakago.

Re: Mały komplecik

: 26 września 2009
autor: Arek San
dlatego daje sie miedziane wstawki tzw sekigane by miecz opierał sie na nich, miedz jest na tyle mmiekka ze nie uszkodzi trzpienia na tyle twarde ze trzyma sztywno tsube :)

Re: Mały komplecik

: 27 września 2009
autor: krzysztofor3
No wlasnie te miedziane czy brązowe wstawki to się wlutowywuje czy wklepuje młotkiem

Re: Mały komplecik

: 27 września 2009
autor: Arek San
sekigane zawsze sie wklepuje.

Re: Mały komplecik

: 13 listopada 2009
autor: GrafRamolo
Zasadniczo jak robi się oprawę to najlepiej mieć ostrze i pasować do gotowego ostrza, jeśli ostrza nie ma cóż to już ryzyko zamawiającego i czasem może być trochę pasowania.

Re: Mały komplecik

: 13 listopada 2009
autor: Teddy
Cześć

Chciałem jeszcze wrócić do wklepywania miedzianych wstawek sekigane. Dwa pytania:
- czy najpierw trzeba te kawałki miedzi wyżarzyć, aby miedź zmiękczyć, a potem dopiero wklepywać (oczywiście zrozumiałe że w trakcie wklepywania miedź się utwardzi) ?
- czego właściwie ma się trzymać ta wklepywana miedź ? Czy po prostu będzie się ona zapierała o boczne krawędzie tego zbyt dużego otworu w tsubie ?
- Czy też trzeba zrobić jakieś wgłębienia lub nierówności w brzegach otworu tsuby, aby wstawka się w nich zaklinowała ?

Teddy