W poszukiwaniu mistrza...
: 24 czerwca 2008
Jeżeli umieściłem temat w złym miejscu to uprzejmie proszę o przeniesienie go a nie o usunięcie (z góry dziękuje).
Temat trochę intrygujący się wydaje muszę przyznać
.
W skrócie postaram się nakreślić mój problem.
Od wczesnych lat dziecięcych, o ile sięgam jeszcze pamięcią, moi 'towarzysze z piaskownicy' bawili się w wojnę, policjantów i złodziei - ja zawsze przegrywałem wszelkie starcia bo jako jedyny zamiast pistoletów walczyłem mieczem
Tak te miecze się za mną ciągnęły przez całe dorastanie. w wieku może 11lat (dobrze już tego nie pamiętam) w telewizji zobaczyłem fragment czarno-białego filmu z dziwnymi mężczyznami w szlafrokach i za szerokich spodniach - ale najważniejsze było to, że świetnie walczyli mieczami. Od tamtego czasu zaczęła się moja przygoda z Japońską kulturą. Interesuje mnie dosłownie wszystko związane z życiem i drogą wojownika.
Niestety w moim mieście nie moglem znaleźć osób, które by mogły mnie czegoś konkretnego nauczyć więc wsadziłem nos w książki (oj kilka już ich było). Potem wstąpiłem do Zagłębiowskiego Towarzystwa Rekonstrukcji Historycznej (niestety odtwarzamy średniowieczną Europe i do feudalnej Japonii jeszcze kawał drogi
). Z powodów finansowych nie mogłem się zapisać na zajęcia Aikido itp.
Przechodzę więc do sedna sprawy: Czy w pobliżu Sosnowca/Katowic mogę znaleźć osobę, z którą można naprawdę porozmawiać, od której się czegoś nauczę? Najbardziej interesowaliby mnie rzemieślnicy, artyści od których mógłbym podpatrzeć kilka rzeczy ponieważ zamierzam 'zrobić' swój pierwszy miecz (pierwszą katanę ponieważ już kilka mieczy średniowiecznych mam na koncie)
Proszę o odpowiedź i z góry dziękuje za wyrozumiałość od forumowiczów.
Pozdrawiam Seppa
Temat trochę intrygujący się wydaje muszę przyznać

W skrócie postaram się nakreślić mój problem.
Od wczesnych lat dziecięcych, o ile sięgam jeszcze pamięcią, moi 'towarzysze z piaskownicy' bawili się w wojnę, policjantów i złodziei - ja zawsze przegrywałem wszelkie starcia bo jako jedyny zamiast pistoletów walczyłem mieczem

Niestety w moim mieście nie moglem znaleźć osób, które by mogły mnie czegoś konkretnego nauczyć więc wsadziłem nos w książki (oj kilka już ich było). Potem wstąpiłem do Zagłębiowskiego Towarzystwa Rekonstrukcji Historycznej (niestety odtwarzamy średniowieczną Europe i do feudalnej Japonii jeszcze kawał drogi

Przechodzę więc do sedna sprawy: Czy w pobliżu Sosnowca/Katowic mogę znaleźć osobę, z którą można naprawdę porozmawiać, od której się czegoś nauczę? Najbardziej interesowaliby mnie rzemieślnicy, artyści od których mógłbym podpatrzeć kilka rzeczy ponieważ zamierzam 'zrobić' swój pierwszy miecz (pierwszą katanę ponieważ już kilka mieczy średniowiecznych mam na koncie)
Proszę o odpowiedź i z góry dziękuje za wyrozumiałość od forumowiczów.
Pozdrawiam Seppa
