prosba o pomoc

Dział poświęcony własnoręcznemu wykonywaniu broni Japońskiej. Pytania, porady.

Moderator: Zarząd

jacekm9
Posty: 20
Rejestracja: 11 stycznia 2006

Re: prosba o pomoc

Post autor: jacekm9 »

racja to racja nad ortografia musze mocno popracowac zawsze bylem dobry z matematyki fizyki nie karzdy ma talent do polskiego bende sie staral pisac poprawnie na ile moge nawet zone zaprzegne do sprawdzenia heheh


zeliwo kowalskie bylo do kupienia na skladach z materjalami jeszcze 5 lat temu teraz huty juz nie robia bo i kowali juz niema jest bardzo miekkie nadaje sie wysmienicie doo szjsowania plastyczne i wogole to chyba byl najlepszy materjal jaki wyszedl z huty do kucia


mam jeszcze z 10 kilo pol moge komus pozyczyc na zabawe

tak przy hartowaniu do celow urzytkowych nigdy nie stosuje extrealnych tenteratur i lodowalej wpdy ale do testow robilem juz rozne dziwne rzeczy

na siedadzo nie kuje i kimona na zywo na oczy nie widzialem ale sobie kupie a co mam podczas cwiczen wygladac jak obdartus hehehe

dzieki z linkado sena jutro robie

i nerwowy nie jestem mimo ze wielu ludzi to tak odbiera wyrzywam sie w kuzni ale teksty typu pakiet za duzy albo co to za palenisko od ludzi co mlotka w renkach nie mieli potrafia wyprowadzic z rownowagi mistrza zen
Sopikkopf
Posty: 16
Rejestracja: 23 lutego 2008

...

Post autor: Sopikkopf »

domyślam sie że chodzi o moje pytania, och wybacz że ośmieliłem sie mistrzu... poprostu zapytałem z ciekawości, początkujący tak już mają że wypytują o wszystko, no ale skoro panicza tak łatwo urazić to sobie daruje rozmowy z tobą, wiem że historia nas nauczyła że każdy jest potencjalnym gestapowcem ale wiedz że nie w każdej wypowiedzi kryje sie drwina i brak szacunku...
Awatar użytkownika
toranaga 1
Posty: 29
Rejestracja: 15 czerwca 2009
Lokalizacja: Gliwice

Re: prosba o pomoc

Post autor: toranaga 1 »

Oj masz rację Jacku - mnie też takie mądrości doprowadzają do szewskiej pasji. Ale to taki demokratyczny urok internetu i każdy może sobie postukać . Choć czasami lepiej gdyby się stuknął w co innego.
Ostatnio zmieniony 23 czerwca 2009 przez toranaga 1, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: prosba o pomoc

Post autor: GrafRamolo »

" Bende, zaprzenge, doo, szjsowania, extrealnych, tenteratur, wpdy, siedadzo, linkado, renkach potrafia" itp. Wiesz co znaczą te słowa? Bo ja nie po mimo najszczerszych chęci.

Człowieku ortografia to jedno ale olewanie rozmówców, bo nie chce ci się poprawnie słowa napisać jest nie do przyjęcia.

Sam jestem koszmarnym dyslektykiem ale walczę z tym i staram się jak umiem. Skoro ja mogę to i ty nie widzę żadnej bariery, która by ci w tym przeszkadzała.

Więc potraktuj to jako ostrzeżenie. Jeśli nie chce ci się włożyć choć odrobiny wysiłku w formułowanie wypowiedzi znaczy, że dorosłeś do tego forum.
Awatar użytkownika
toranaga 1
Posty: 29
Rejestracja: 15 czerwca 2009
Lokalizacja: Gliwice

Re: prosba o pomoc

Post autor: toranaga 1 »

GrafRamolo napisał :
Więc potraktuj to jako ostrzeżenie. Jeśli nie chce ci się włożyć choć odrobiny wysiłku w formułowanie wypowiedzi znaczy, że dorosłeś do tego forum.
Nomen omen ?.... :D - fajny kiks :D Ale na serio - poziom tego forum jest faktycznie dość niski . Piszą jakieś dzieci i niedoszli samuraje.
Ostatnio zmieniony 18 października 2009 przez toranaga 1, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Shirotatsu
Posty: 535
Rejestracja: 28 stycznia 2005
Lokalizacja: Kraków

Re: prosba o pomoc

Post autor: Shirotatsu »

Jacekm9 - Coś mi się wydaje, że chyba raczej chodzi ci o "żelazo kowalskie" - bo niegdyś huty produkowały coś takiego specjalnie dla kowali. Co prawda głównie był to okres lat 50 i 60-tych ale całkiem niedawno było jeszcze dostępne zdaje się. I w rzeczywistości była to po prostu stal niskowęglowa tak spreparowana aby łatwo się zgrzewała i była ciągliwa i plastyczna a kowale to nazywali "żelazem".
Bo jesli chodzi o żeliwo to ono nigdy nie było za bardzo kowalne i plastyczne chocby ze względu na wysoka zawartośc węgla - jak to w żeliwie.

Choć mogę się oczywiście mylić, bo jestem samoukiem i zbyt krótko zajmuję się kowalstwem.
jacekm9
Posty: 20
Rejestracja: 11 stycznia 2006

Re: prosba o pomoc

Post autor: jacekm9 »

hirotatsu masz racje w jednym regjonie polski nazywaja to zelazem w drugim zeliwem jak zwal tak zwal ale chodzi o to co napisales

grafieramollo spadam juz z tego forum bo zapomnialem zony obudzic o 2 w nocy przepraszam najmocniej klawiature mam z biedronki wciskam a a wyskakuje c no cuz moja wina ze sie nie przykladam zlym czlowiekiem jestem jak sie poprawie i uzyskam uznanie w twoich oczach to obiecuje ze sie odezwe


tak kolego do ciebie pisalem niechce ci sie wierzyc ze glownie warstwowa umiem wykuc a sena nie sena juz zrobilem dzieki uprzejmosci shiro
nie jestes wcale gestapo i nie weszysz wszedzie spisku


zapiaslem sie na forum jezyka polskiego mam nadzieje ze sie tam znajdziesz i ty ramollo to powymieniamy sie uwagami na temat pisowni


przepraszam nie doczytalem w regulaminie ze jak ktos mam problemy z pisownia nie moze sie odzywac na tym forum

dziekuje z uwage szkoda ze za wczesnie was pochwalilem bowidze ze co poniektorych zazdrosc zrzera z nie wyjasnionych przyczyn
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: prosba o pomoc

Post autor: GrafRamolo »

Nikt ci nie każe pisać o 2 w nocy, budzić żony i nikt ci nie każe uciekać. Wszystko co robisz zależy tylko od Ciebie. Nie zrzucaj odpowiedzialności za swoje nastawienie na innych.

I nie rób z siebie ofiary gdy to ty sam sobie jesteś winny.
Nie chcesz dostosować się do reguł i nie chcesz dać sobie i innym szansy do rozmowy to twój wybór ale potem nie użalaj się nad sobą nie wiń świata za to że jest nie sprawiedliwy.
Awatar użytkownika
Sakura
Posty: 631
Rejestracja: 9 kwietnia 2004
Lokalizacja: Lublin/Kraków

Re: prosba o pomoc

Post autor: Sakura »

Panowie... spokojnie, ja tu nie widzę powodów do takiego obrażania się i strojenia fochów.

Poza oczywiście faktem nieczytelności niektórych postów, ale już w następnym poście widać "lekką" poprawę i chęci, więc proszę państwa bez demonizowania. Nie każdy od razu jest wstanie załapać komputer i powinniśmy nowemu koledze na forum pomóc, zamiast go od razu w czambuł tłuc.

Dajmy szanse, a z tymi złośliwościami to jakieś straszne nieporozumienie bo tak czytam te Wasze posty i przecieram oczy ze zdziwienia jak to jeden się złości bez powodu a potem to drugi jeszcze gorzej odbiera. Trochę więcej życzliwości ;)

Pozdrawiam
"Hana wa sakuragi, hito wa bushi"

Obrazek
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: prosba o pomoc

Post autor: GrafRamolo »

Sakura ja nie złoszczę się aby było jasne ja po prostu nie lubię ludzi co są dorośli a nie potrafią brać na siebie konsekwencji swoich czynów i zasłaniają się innymi. Jeśli czegoś się żąda i oczekuje od innych a takie żądania tu padły (właśnie o pomoc) wtedy trzeba też dać od siebie choć minimum.

Nie wymagam dużo elementarne podstawy. Literki na klawiaturze są wyraźnie namalowane wystarczy tylko z uwagą je naciskać tak by pokazać, że szanuje się rozmówcę i dba o niego umożliwiając płynną komunikację. To są zasady między ludzkiej komunikacji. Jeśli tego się nie rozumie to nie jest się partnerem do rozmów.

Tak swoją drogą do wszystkich, zastanówcie się, urządzenie typu telefon jest nam znane od dawna i każdy stosuje się do zasad jego użytkowania i jest z nimi obyty. Internet jest dość nowy i ludzie jak widać nie zawsze zdają sobie sprawę z czym wiążą się zasady komunikacyjne. Jeśli dzwonimy do kogoś i jedyne co nam z ust wychodzi to nie artykułowany bełkot to osoba po drugiej stronie rozłącza się i nie traktuje rozmówcy poważnie, to oczywiste. A internet to takie samo narzędzie łączności między ludzkiej. To dla czego oczekiwać że jeśli wydalamy za pomocą palców kakofonię tekstową inni mają nas traktować poważnie?
Awatar użytkownika
sebastian ;)
Posty: 101
Rejestracja: 30 grudnia 2006
Lokalizacja: lubelskie

Re: prosba o pomoc

Post autor: sebastian ;) »

...dziekuje z uwage szkoda ze za wczesnie was pochwalilem bowidze ze co poniektorych zazdrosc zrzera z nie wyjasnionych przyczyn...


Jacek wyluzuj :D . Po prostu jeden sposób aby twoje posty były bardziej zrozumiałe, napisz tekst w Wordzie ( program sam wskaże ci niedociągnięcia w tekście ) i potem wklej na forum. Wspaniale , że wykułeś 130 katan super ekstra i w ogóle. Ja osobiście męczę się nad poprawnym hamonem, i poprawnymi wymiarami. Pewnie jak uznam, że jest ok. to będzie około 130 ostrza . Jeśli jesteś już tyle z przodu to tylko chwalić. Forum służy do dzielenia się wiedzą a nie tylko oczekiwania podziwu od pozostałych. Byli tu tacy co nic zrobić nie zdołali a tylko wsadzali szpile innym, ci sami nawet nie widzieli czy trenują sztukę miecza u Łukaszczyka czy Lukaszczyka :lol: . Mniej nerwów panie Jacku :D .
jacekm9
Posty: 20
Rejestracja: 11 stycznia 2006

Re: prosba o pomoc

Post autor: jacekm9 »

Pisze z laptopa teraz :
1-zgrzewam rozne stale zeby uzyskac odpowiednia udarnosc a stale ktore urzywam to efekt wieloletnich prob i bledow
robie klinki z n11e 10 000 warstw np .
Ale ma sie to nijak do klingi zlozonej z n6e n8e n9e n11e 1045 1055 1075 1095 z za rdzen zeliwo(zelazo) kowalne taka klinga wydaje mi sie nie odbiega od japonskich mozna sie nia tluc z calej sily nic sie nie dzieje

juz rozpracowalem rozlaminwywanie sie poprostu za duzo warstw musze robic mniej i problem nie wystepuje a efekt na glowni miecza ten sam

narazie i rzycze udanych mieczy
p.s sebastjanie nie napisalem ze zrobilem 130 mieczy zeby sie chwalic
bo zrobilem lekko kolo 250 nie tylko japonskie ale i sredniowieczne polskich szabel kilkanascie itp ale na przyszlosc bende pamietal zeby nigdy i nigdzie nie pisac co sie zrobilo bo to wyraznie uderza w czyjas dume a z clego forum tylko shiro pomogl rkgalery i toranaga chcial jakosc atmosfera wzajemnej dobroci i poszanowania nie udzielila sie wszystkim na tym forum

zegnam
TomekSan
Posty: 223
Rejestracja: 4 stycznia 2009
Lokalizacja: Wola Dalsza (okolice Łańcuta)

Re: prosba o pomoc

Post autor: TomekSan »

Witam!

Jacku, czy mógłbyś odebrać wiadomość którą Ci wysłałem?

Pozdrawiam!
"Drogą jest mi jedynie odnosić zwycięstwo, jakąkolwiek bronią" - Miyamoto Musashi.
Awatar użytkownika
sebastian ;)
Posty: 101
Rejestracja: 30 grudnia 2006
Lokalizacja: lubelskie

Re: prosba o pomoc

Post autor: sebastian ;) »

bende pamietal zeby nigdy i nigdzie nie pisac co sie zrobilo bo to wyraznie uderza w czyjas dume a z clego forum tylko shiro pomogl rkgalery i toranaga chcial jakosc atmosfera wzajemnej dobroci i poszanowania nie udzielila sie wszystkim na tym forum
.......
oj Jacku :) nie mam ci za złe ile mieczy zrobiłeś jak i nie ruszyłeś mojej dumy jak i wielu pozostałych tu piszących :D . Każdy tu jest początkujący nawet Shiro :wink: jak sam pisał, raczej nie mamy w Polsce rodów kujących Nihonto od pokoleń więc wszystko przed nami. Każdy swą pomoc ci zaoferuje ale nie oczekuj jej po tekstach :..,, mam to w dupie’’, chyba, że oczekujesz jej tylko od Toranagi który pokazywał wielokrotnie swój kunszt pracy na tym forum ( nigdy nie pokazał miecza :? ).
Kenpachi
Posty: 1
Rejestracja: 24 sierpnia 2009
Lokalizacja: okolice Olsztyna

Re: prosba o pomoc

Post autor: Kenpachi »

Siema zajmuje sie ktos wyrobem katan bo chcial bym sie dowiedziec czy dalo by rade zrobic taka http://globalgear.com.au/prod2700.htm i mniej wiecej ile by to kosztowalo
Awatar użytkownika
Sakura
Posty: 631
Rejestracja: 9 kwietnia 2004
Lokalizacja: Lublin/Kraków

Re: prosba o pomoc

Post autor: Sakura »

Tak naprawdę to chodzi Ci z tego co widać po prostu o specyficzną oprawę niżby ostrze.

A szczerze mówiąc chyba taniej i lepiej będzie Ci to po prostu zamówić z tej strony. Dolar jest tani, z przesyłką można kombinować.

A będziesz miał dokładnie taką jaką pokazałeś (pewnie jeszcze z gwarancją i extrasami). No i jest to po prostu sprzęt funowsko-kolekcjonerski więc z prawdziwym mieczem nie ma zbyt wiele wspólnego. Toteż zawczasu zalecałbym ostrożność przy zabawie w leśnego wojownika (ścinanie gałązek i chwastów na działce)

Pozdrawiam.
"Hana wa sakuragi, hito wa bushi"

Obrazek
Awatar użytkownika
Fatum
Posty: 143
Rejestracja: 3 stycznia 2009
Lokalizacja: bochnia

Re: prosba o pomoc

Post autor: Fatum »

witam wyżażałem dzisiaj waki przed hartowaniem żeby zrównoważyć wszystkie naprężenia powstałe podczas kucia (rozgrzałem waki do czerwieni jakieś ok 700 stopni ,potrzymałem je w tej temp ok 10 min i pozwoliłem ostygnąć wraz z paleniskiem )i co ? przed wyżażaniem waki było proste a po dostało wykrzywienia bocznego.I teraz pytanie co zrobić czy pod prostować młoteczkiem i hartować ? czy pod prostować przez prube podginnania i hartować ? czy po tych operacjach kolejne wyżażanie jest konieczne ?
brk mi polskich znakow wiec zgury uprzedzam
Awatar użytkownika
yakiba
Posty: 764
Rejestracja: 4 listopada 2005
Lokalizacja: Poznań

Re: prosba o pomoc

Post autor: yakiba »

Ja w ogóle nie stosuję wyżarzania i uważam,że to nie jest potrzebne.
Awatar użytkownika
Fatum
Posty: 143
Rejestracja: 3 stycznia 2009
Lokalizacja: bochnia

Re: prosba o pomoc

Post autor: Fatum »

myślisz yakiba że tyczy się to też w sytuaci podprostowywania na zimno bo tak pod prostowałem swoje waki młoteczek i pare udeżeń .Zastanawiam się teraz czy podczas hartu wyjdą z tego tytułu jakieś niespodzianki ?
Napiszcie co myślicie.
zastanawia mnie także sprawa czy podczas nagrzewania głowni nie wykrzywiła się przez to iż nadmuch świeżego powietrza jest z jednej strony i właśnie od tej strony jest ukierunkowana znacznie wyższa temperatura i ilość ciepła niż od strony przeciwnej nadmuchowi ?
czy to wogule ma jakieś znaczenie ?
brk mi polskich znakow wiec zgury uprzedzam
Awatar użytkownika
yakiba
Posty: 764
Rejestracja: 4 listopada 2005
Lokalizacja: Poznań

Re: prosba o pomoc

Post autor: yakiba »

Po hartowaniu zazwyczaj trzeba skorygować boczne skrzywienia ale najpierw trzeba dobrze głownie odpuścić w 160 do 180 stopni a potem dobrze oczyścić i przy prostowaniu lekko podgrzać
Awatar użytkownika
Fatum
Posty: 143
Rejestracja: 3 stycznia 2009
Lokalizacja: bochnia

Re: prosba o pomoc

Post autor: Fatum »

dzięki yakiba za podpowiedzi
No i Wszystkiego naj na święta i nowy rok czyli pewnego udeżenia młotem dla bladesmith a dla rzemieślników opraw sprawnych ruchów dłutem i dokładności na rzylete
brk mi polskich znakow wiec zgury uprzedzam
ODPOWIEDZ