"Thirteen Assassins" (Jusan-nin no shikaku)

Hmm, no chyba wszystko jasne, chodzi o fabularne oczywiscie.

Moderator: Zarząd

Awatar użytkownika
Sasaki
Posty: 13
Rejestracja: 28 sierpnia 2010
Lokalizacja: Komorów k. Warszawy

"Thirteen Assassins" (Jusan-nin no shikaku)

Post autor: Sasaki »

Thirteen Assassins, nowy film Takashiego Miike, remake filmu z 1963,
pod tym samym tytułem.

http://www.youtube.com/watch?v=u_ILO2RW ... re=related

"In Feudal Japan the era of the samurai is waning. A sadistic young Lord rapes and kills at will. No one can touch him because he is the Shogun's younger brother and thus above the law. A senior government official realizes the situation will become more dangerous after the Lord ascends to a higher political position. After a wronged party publicly commits seppuku, a trusted older samurai is secretly hired to wipe out the Lord.

The samurai gathers together twelve assassins, each with their own deadly skill. Together they hatch a plan to ambush the Lord on his long journey home from Edo..."

[wikipedia.org] :oops:

Wygląda ciekawie, nie wiem dokładnie, ale zapewne tym daimyo - tyranem jest Tokugawa Tadanaga, słynny brat Iemitsu (ponoć dość hm.. niezbyt zrównoważony psychicznie.) Film zdobywa nagrody, ale w Polsce nawet na dvd go raczej nie wydadzą. What a shame. :evil:
Awatar użytkownika
Zoisaite
Moderator
Posty: 128
Rejestracja: 23 listopada 2003
Lokalizacja: wwa

Re: "Thirteen Assassins" (Jusan-nin no shikaku)

Post autor: Zoisaite »

Jeśli nie ma tam magicznych ninja, tańczenia na liściu i "parkura", a aktorzy będą przynajmniej po 4 roku studiów aktorskich , to chętnie ; aczkolwiek będąc totalnie zrażonym do kina japońskiego nie pokładam w tym filmie żadnych nadzieii.

Zobaczę po pracy trailer - to naprędce zweryfikuje pierwsze odczucia.
yakubu
Posty: 532
Rejestracja: 28 lutego 2007
Lokalizacja: Łódź

Re: "Thirteen Assassins" (Jusan-nin no shikaku)

Post autor: yakubu »

Zoisaite pisze:będąc totalnie zrażonym do kina japońskiego
Nie ma co sie zrazac - jest wiele filmow na wysokim poziomie i sa tez takie, ktore nalezy traktowac jako czysta, odmozdzajaca rozrywke. Latajacy ninja to odpowiednik amerykanskich Rambo, MIA itp. i nie ma w tym nic dziwnego, ze takie filmy tez powstaja.
Awatar użytkownika
Sasaki
Posty: 13
Rejestracja: 28 sierpnia 2010
Lokalizacja: Komorów k. Warszawy

Re: "Thirteen Assassins" (Jusan-nin no shikaku)

Post autor: Sasaki »

Mi się podoba, a i uważam, że nie można się zrażać.. Będą wychodziły dobre filmy i złe. Kwestia gustu i przeznaczenia (odbiorcy).
Jeśli o ten gatunek chodzi, to kręci się dobre obrazy - "Zatoichi" Kitano, "When the last sword is drawn" - IMO świetne!

Gdyby ktoś odkrył, jak obejrzeć lub pozyskać, to bardzo bym prosił.. :oops:
Awatar użytkownika
Kagetora
Posty: 184
Rejestracja: 19 czerwca 2008
Lokalizacja: W - wa

Re: "Thirteen Assassins" (Jusan-nin no shikaku)

Post autor: Kagetora »

Niestety - nie pozostaje to bez wpływu na oglądających... I tu tkwi problem! Efekty komputerowe, nierealne scenariusze, ociekające krwią sceny jedna po drugiej zabijają niejako przy okazji sposób myślenia o rzeczywistości. Nie każdy bowiem widz (a zwłaszcza bardzo młody!) odróżnia fikcję ekranu od rzeczywistości. Chce potem widziane na DVD czy w kinie sceny przenieść na trening, otoczenie, dom.. Stąd setki złamań i innych kontuzji przy "parcoursowych" gonitwach na betonowych osiedlach, konfiskaty replik samurajskich mieczy przy "ustawkach" kibiców, przedmiotowe traktowanie kultury samurajskiej ("zapiszę się na karate i za rok mu wpieprzę!!!").
W filmach Kurosawy na pojedynek czekało się pól filmu, a czasem - cały. I miałeś świadomość - jak w 'Buncie" Masaki Kobayashiego - że to walka o wszystko, że bohater też się obawia, że nie jest mu wszystko jedno: zabije czy nie...
Moim zdaniem Zoisaite ma trochę racji... :) Ale - film obejrzę: by porównać z oryginałem i by przypomniec sobie przy okazji czym różni się dobry film od złego... :wink:
ODPOWIEDZ