ReiDojo forum o nihonto

Temat nie brzmi zbyt inteligentnie, ale wiele osób zdaje się wątpić w to jak niezwykłą i potężną bronią jest Katana.
Może poniższy filmik sprawi, że trochę ludzi zacznie okazywać więcej szacunku tej broni.

Filmik

Shig wspanialy filmik
Pozdrawiam

To chyba dość mocno zależy od wykonania i katany i pocisków

A filmik świetny

HeHe sprytna sztczka. Tak naprawde niczego nie udowadnia bo zauwazcie ze pocisk tak naprawde nie musi byc wykonany z dobrej stali on ma tylko za zadaniedoleciec w pierwotym krztalcie do celu a potem juz niech sie dzieje z nim co chce moze sie rozplaszczyc, przebic, rozczepic tip.
Tak samo zauwazcie ze ostrze katany ma bardzo mala powieszchnie styku z pociskiem, jakies ulamki milimetra a jak kazdy z fizyki wie ze im wiekszy nacisk na maniejsza powieszchnie tym latwiej cos odkrztalcic wiec i nabuj bez problemu zostal przeciety. Gdyby udezyl w bok katany sadze ze tak wesolo by nie bylo. No i statnia sprawa To naturalne ze tak sie stalo przeciesz na kazdym filmie akcji kolesie blokuja pociski z postoletu ostrzem katany a chyba filmy z hollywood nie klamia?

No całkiem fajne
Pomijając aspekty techniczne obu bronii, to dobrze byłoby znaleźć kogoś, kto byłby wtanie wykorzystać tą właściwość w walce .
Szczerze mówiąc tego się spodziewałem po tytule. Nie, nie kolesia który tnie pociski, ale demonstracji: pan ze schowaną kataną na pana ze schowanym pistoletem. Hehe, zboczony fan Iaido ze mnie

Pan z wasami byl hyba twurca miecza, zauwazyliscie jak nerwowo patrzyl na rezultaty?

Tak naprawdę jakby ktoś stał za tą kataną trzymając ja to wielce prawdopodobne, że odłamki rozpryskujacego sie pocisku by go dopadly. Swoja droga niezła reklama.

hahah ludziska troche wyobrazni zadne odlamki zedne inne przypadki po prostu sila pocisku by go przewrucila gdyby strasznie mocno trzymal a najprawdopodobniej wytracila by miecz i to tak ze sam by sie nim zabil od impetu.

Też prawda. Przy prawdziwym starciu "katana vs gun" potrzeba było by dużo szczęścia by przeciwnik poprostu nie trafił w ciebie z pistoletu, juz pomijajac katanę. Wiec w tym sensie nie można tegon nawet rozpatrywać. Ot poprostu reklamówka płatnerza, a że sprytnie pod względem fizyki ustawiona to inna sprawa.

A yojimbo kto pamieta?

A o który fragment odkładnie Ci chodzi? Bo ja na bierząco jestem z Sanjuro, a Yojimbo to już dobrą chwilę temu widziałem.

o walke katana przeciwko pistoletowi oczywiscie