GLAMA-TO

Dział poświęcony własnoręcznemu wykonywaniu broni Japońskiej. Pytania, porady.

Moderator: Zarząd

Awatar użytkownika
Arek San
Posty: 531
Rejestracja: 8 listopada 2004
Lokalizacja: Wrocław

GLAMA-TO

Post autor: Arek San »

Co sądzicie o mieczach GLAMA-TO?

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=84533547
3,14
Posty: 51
Rejestracja: 12 sierpnia 2005
Lokalizacja: śląsk

Re: GLAMA-TO

Post autor: 3,14 »

http://www.mushinkan.net/forum/viewtopic.php?t=36

tu jest ciekawa rozmowa między glamą a uzytkownikami:)
warto poczytac.ja osobiscie ich na oczy nie widziałem,nie dotykałem.
Awatar użytkownika
Sakura
Posty: 631
Rejestracja: 9 kwietnia 2004
Lokalizacja: Lublin/Kraków

Re: GLAMA-TO

Post autor: Sakura »

"Juz wkrótce wiele moich prac i nie tylko bedzie można zobaczyć w jednym miejscu.Ciekawe japonalia,porcelana japońska,kaligrafie,kopie japonskich zbroi oraz hełmów kabuto,oryginalne japonskie lalki i wiele innych.Będzie to miejsce stworzone dla fascynatów takich jak ja,którzy pokochali stara Japonie."

Hę ?? Ktoś może wie o co może chodzić ? Bo Pan podobno jest ze śląska.

A co do mieczy to widzę że oprawa od P. Płotkowiaka, natomiast szkoda że nie ma żadnego dokładniejszego zdjęcia głowni.

Sam też nie widziałem ich na oczy ani nie trzymałem tym bardziej w rękach.. toteż tyle powiem w tym temacie.
"Hana wa sakuragi, hito wa bushi"

Obrazek
Awatar użytkownika
Arek San
Posty: 531
Rejestracja: 8 listopada 2004
Lokalizacja: Wrocław

Re: GLAMA-TO

Post autor: Arek San »

No to się pochwalę ze miałem już 3 jego miecze w sowim skromnym warsztacie na wymianie rękojeści. Powiem tak: głownia ze stali dobrej, choć nie najlepszej, oczywiście wykonana w dośc ordynarny sposób, niemniej jednak do treningu na poczatek i po małych poprawkach ( kissaki!!!) się może nadawać. Natomiast co do oprawy to krzyczę głośne NIE!!!! Okucia faktycznie od Kuniyasu, ale poskładane dośc niefachowo i niedokładnie, oploty widziałem już różne najcześciej z tasmy wykonanej ze skaju i na kashira poprostu zawiązanej na supeł. Miecze nierozbieralne, zatopione w rekojeści na stałe, więc brak możliwości dopasowania poluzowanej tsuby. Tsuka wykonana jako kołek, bez krzywizn i subtelnych kształtów mówiących o tym że jest ( ma to być ) miecz "japoński". Najciekawsza rzecz jaką zaobserwowałem na jednym z tych mieczy to to, że kurigata na saya była z drugiej strony ( dla leworęcznego?????)

wniosek: miecz nadaje się do karczowania krzaków lub brutalnej kontaktowej walki , bo nie szkoda :)
Awatar użytkownika
Żukson
Posty: 277
Rejestracja: 4 września 2005
Lokalizacja: Chrzanów

Re: GLAMA-TO

Post autor: Żukson »

Ja po zdjęciach wiedziałem że to jakis bubel a przeczytać jeszcze ten text na mushinkan to juz upewniłem się o nim;]
Jego stal to tajemnica;d
Awatar użytkownika
Sakura
Posty: 631
Rejestracja: 9 kwietnia 2004
Lokalizacja: Lublin/Kraków

Re: GLAMA-TO

Post autor: Sakura »

Miecze nierozbieralne, zatopione w rekojeści na stałe, więc brak możliwości dopasowania poluzowanej tsuby
To już jest faktycznie mocne przegięcie, nawet większośc chińczyków da się "rozebrać" ;)
"Hana wa sakuragi, hito wa bushi"

Obrazek
Gość

glama

Post autor: Gość »

boze jedyny jestem a raczej bylem jednym z pechowcow ktorzy zakupili bubel glamy moim skromnym zdaniem tandeta ale za 1000 zloty myslalem ze to norma ale z tego co widze moznaza ciut wieksze pieniadze miec naprawde dobry miecz ostrzegam przed takimi fachowcami
ODPOWIEDZ