oprawa

Dział poświęcony własnoręcznemu wykonywaniu broni Japońskiej. Pytania, porady.

Moderator: Zarząd

gucioDżerba

oprawa

Post autor: gucioDżerba »

sory gdzie można dostać skurę z jeżowca na rękojeść miecza :? :?:
Sebastian

Re: oprawa

Post autor: Sebastian »

No nie wiem po co ci skóra z jeżowca na oprawe miecza i dzie ty ją zamocujesz :?: :lol:
Jeśli chodzi ci o same na tsuka to szukaj w internecie sa w ofercie np Daisho link w postach Grafa ja osobiście sprowadzam przez siostrę z USA
Ostatnio zmieniony 20 kwietnia 2006 przez Sebastian, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
MadSun
Posty: 902
Rejestracja: 13 czerwca 2004
Lokalizacja: Dublin

Re: oprawa

Post autor: MadSun »

Z jeżowca? Nigdy nie słyszałem o czymś takim.
Awatar użytkownika
Sakura
Posty: 631
Rejestracja: 9 kwietnia 2004
Lokalizacja: Lublin/Kraków

Re: oprawa

Post autor: Sakura »

Ja też pierwsze słyszę, ale zastanawia mnie też jak to wogóle miałoby wyglądać...
"Hana wa sakuragi, hito wa bushi"

Obrazek
Awatar użytkownika
yakiba
Posty: 764
Rejestracja: 4 listopada 2005
Lokalizacja: Poznań

Re: oprawa

Post autor: yakiba »

A może ktoś ma na zbyciu róg bawoła ? W Japonii namierzyłem tylko gotowe elementy .

http://yakiba.blog.onet.pl
Sebastian

Re: oprawa

Post autor: Sebastian »

Yakiba a czym się różni róg bawoła od roga polskiej krowy ? ja sie wybieram do ubojni po rogi na oprawy może znajde cos godnego uwagi :D

A tak wogóle dlaczego rogi na oprawy skąd to sie wzieło ?
Ostatnio zmieniony 22 kwietnia 2006 przez Sebastian, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Arek San
Posty: 531
Rejestracja: 8 listopada 2004
Lokalizacja: Wrocław

Re: oprawa

Post autor: Arek San »

Ja kiedyś słyszałem ze ktoś chce skóre z węgorza zakładac:):):) inny przypadek to skóra z ogona nutrii. :)
Awatar użytkownika
MadSun
Posty: 902
Rejestracja: 13 czerwca 2004
Lokalizacja: Dublin

Re: oprawa

Post autor: MadSun »

Ja rowniez czytalem podobne fanaberie. Jeden gość chcial pokryc tsuka futrem. :)
Awatar użytkownika
yakiba
Posty: 764
Rejestracja: 4 listopada 2005
Lokalizacja: Poznań

Re: oprawa

Post autor: yakiba »

Idzie o bawoła błotnego, on ma rogi pełne w środku a nasza krowa ma puate, najlepszy jest czarny po wypolerowaniu przypomina lake i jest potrzebny na elementy do saya zwłaszcza koiguchi i kogiri. Do tej pory używałem hebanu albo gruszy, można też użyć kości. Myśle że w Warszawie można pogadać z Wietnamczykami . Ostatecznie koiguschi mogę zrobić metalowe ale nie wiem jak na metalu zachowuje się laka.

http://yakiba.blog.onet.pl
Sebastian

Re: oprawa

Post autor: Sebastian »

jesli można używać kości to można by pomyśleć o byczych piszczelach kawał grubej kości i do tego sporej długości jak sądzisz Jakiba :wink:

A co do laki ekspertem nie jestem bo lakuje od niedawna ale laka złaziła mi z miedzi pomimo tego że ją dobrze oczyściłem a może za bardzo wyszlifowałęm a powinna pozostac szorstka nie potrafe pomóc :(
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: oprawa

Post autor: GrafRamolo »

I tu panowie dochodzimy do sedna sprawy. Nie mozna myslec o krowie, piszczelach itp. W mieczu japonskim nie ma miejsca na improwizacje jesli chodzi o materialy. Skoro od 1000lat uzywa sie same znaczy to ze ma byc same, jesli drewno magnoli ma byc drewno magnoli, jesli rog bawola ma byc rog bawola.

Rog bawolajak napisal yakiba daje sie bardzo ladnie polerowac i przypomina lake. Ja tez kupuje w japoni ale w postaci plytek i z nich sobie wycinam zadany krztalt. Widzialem kiedys strone amerykanska z akcesoriami do robienia nozy i tam mieli tez rog bawola w dobrej cenie tylko nie moge teraz sobie przypomniec adresu ani sposobu jak to szukalem. Moze jakby na vortalu budo zapytac w dziale gdzie robia noze, chyba oni beda wiedziec.
Awatar użytkownika
yakiba
Posty: 764
Rejestracja: 4 listopada 2005
Lokalizacja: Poznań

Re: oprawa

Post autor: yakiba »

Myślę Grafie, że trochę przesadzasz, oprucz rogu stosowano drewno ,metale i również kości jak i skóre bydlęcą i każdy z tych materiałów może być super tylko róg bawoła daje świetny efekt przy minimum pracy, a oprucz same używano skórę rekina czarnego , bydlęcą a czasem oprawa była całkowicie metalowa, a z krowich rogów i skóry robiono też płytki na zbroję .Wszystkie te materiały są dla nas cenne.
Zatem Sebastian bierz co możesz im więcej materiałów tym więcej możliwości.
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: oprawa

Post autor: GrafRamolo »

Stosowano rozne materialy czasem z oszczednosci. Akurat elementy rogowe w 95% byly z rogu bawolego, jesli zas mowa o kosci to stosowano na przykład kosc słoniowa jako wykonczenie w shirasaya, badz jako mekugi w shirasaya. Osobiscie nie jestem za zbytnim kombinowaniem. Wyznaje filozofie, ze zamiast szukac nowych rozwiazan, wezmy juz te gotowe a czas i energie lepiej spozytkowac na doskonalenie warsztatu.
Sebastian

Re: oprawa

Post autor: Sebastian »

Garf pytanie dlaczego akurat na saya stosowano drzewo magnoli :?:

czy było to spowodowane ,że jest najlepsze czy może było najlepsze z dostępnych w Japoni i ma to bardziej związek z pieknem tego drzewa .Ja osobiście z uwagi na braki finansowe wykonuje saja z machoniu ( odpady z fabryki okien za słowo dziękuję) w mojej ocenie jest łatwy do obróbki wytrzymały i lekki
Wię cdlaczego japończycy wykonuja saya z tego akurat drzewa ?

Wiem że może to temat pod SAYA ale chodzi mi o materiały na oprawy :wink:
Awatar użytkownika
yakiba
Posty: 764
Rejestracja: 4 listopada 2005
Lokalizacja: Poznań

Re: oprawa

Post autor: yakiba »

Sebastian jeśli masz drewno z "Natury" to jest to meranti a nie mahoń, też czasem tego używam

http://yakiba.blog.onet.pl
Awatar użytkownika
MadSun
Posty: 902
Rejestracja: 13 czerwca 2004
Lokalizacja: Dublin

Re: oprawa

Post autor: MadSun »

Jesli sie nie myle to oprawy robi sie z magnolii poniewaz jest stosunkowo lekka i twarda.
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: oprawa

Post autor: GrafRamolo »

Magnolia byla uzywana gdyz po prostu byla latwo dostepna jak nasza sosna, ponadto jest lekka latwa w obrubce, dobrze nadaje sie do lakowania i ma delikatne soki nie wchodzace w reakcje ze stala. Ponadto co mozna zauwazyc po strukturze drewna jest bardzo zbita widac tak jakby falki na jej powieszchni co swiadczy o bardzo szybkim przyroscie pnia, ktory pod wplywem wlasnego ciezaru miazdzy sie dajac bardzo zbita konsystecje.
Sebastian

Re: oprawa

Post autor: Sebastian »

Yakiba ja mam machoń napewno sprowadzaja go z zagranicy choć nigdy nie pyałem skąd dokładnie sa tego trzy rodzaj jak by klasy chodzi o twardość. Machon łatwo daje sie obrabiac papieremściernym więc wykonczenie jest łatwiejsze :wink:
Swoja droga szkoda,że magnolia nie jest tak pospolitym drzewem w Polsce :cry:
Awatar użytkownika
yakiba
Posty: 764
Rejestracja: 4 listopada 2005
Lokalizacja: Poznań

Re: oprawa

Post autor: yakiba »

Mam pytanie odnośnie barwienia laki,Chcę uzyskać kolor ciemnej wiśni,ale takiego barwnika nie mieli wiec zamówilem czerwony ,czarny i niebieski .No i problem polega na tym że niebieski to błękit kobaltowy a z tego co wiem nie był on znany w dawnej Japonii. Cy wiecie może jak uzyskac ten kolor w zgodzie z realiami historycznymi? i jeszcze jedno, Cym rozcieńczyc lake ale żeby nie schła tak długo jak przy nafcie?
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: oprawa

Post autor: GrafRamolo »

Odnosnie mieszania barw to z doswiadczenia wiem ze lepiej braz badz wisnie uzyskac z pomieszania czerwojen czarnej i zoltej, wiem ze teoria mowi ze by uzyskac odcienie fioletu trzeba dodawac niebieski ale w praktyce to roznie wychodzi.
Schniecle laki zalerzy od wilgotnosci, mysle ze ti jest klucz.
Do rozcienczania ja uzywalem specjalnego rozcienczacza z japoni co to bylo nie wiem ale dzialalo bardzo dobrze. (kosztowal grosze cos okolo 20zł)
Sebastian

Re: oprawa

Post autor: Sebastian »

Yakiba jak moge podpowiedzieć idealnym miejscem do schniecia laki jakie znalazłem jest kabina prysznicowa.Brodzik mapełniam wodą w wodzie ustawiam stojak na którym jest włożona saya , zapewnia to to ,że nie przylepiaja sie żadne paprochy i schnie to kilka godzin choć dla pewności zostawaiłem na całą noc. Jedynym mankamentem jest niestety wydzielający się zapach ale mam świetnie wentylowana łazienke więc daje sie wytrzymać .
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: oprawa

Post autor: GrafRamolo »

Uwazaj, laka jest trujaca, ja kiedys dostalem poteznej hmm jakby to delikatnie ujac "niestrawnosci zoladka".
Sebastian

Re: oprawa

Post autor: Sebastian »

O nie malowanie odbywa se w innym pomieszczeniu przy wyciągu a faktycznie nie polecam wydychania oparów też mam za soba zajścia po nazwijmy spożyciu :wink: choc efekt raczej taki jak by ktos młotkiem w głowe zdzielił :lol:
Awatar użytkownika
yakiba
Posty: 764
Rejestracja: 4 listopada 2005
Lokalizacja: Poznań

Re: oprawa

Post autor: yakiba »

Problem z barwnikiem już rozwiązałem,na razie teoretycznie, chodzi o błękit miedziowy- to chyba octan miedziowy i fiolet manganowy czyli nadmanganian potasu. Te barwniki były napewno używane w malarstwie .teraz musze sprawdzić czy nie reagują z laką. A do schnięcia laki mam takie pudło na dno leję wodę a do wieka przyczepiam np saye.Problem w tym,że jak rozcieńczam lakę nafta to trzeba ja najpierw odparować naftę na sucho a dopiero potem na mokro utwardzać lakę, bo jak się utwardzi lakę z rozpuszczalnikiem to po pewnym czasie pęka.
Sebastian

Re: oprawa

Post autor: Sebastian »

yakiba ja mocny w lakowaniu nie jestem ale po wyschnięciu laki szlifowałęm ja i jakoś mi nie pękała jak do tej pory. Co rozumiesz przez jej utwardzanie na mokro i utwardzanie z rozpuszczalnikem ? mi osobiście ydawało się ,że na pękanie laki ma wpływ podłoże no i warunki przechowywania :cry:
ODPOWIEDZ