ReiDojo forum o nihonto

Z chęcią się wybiorę do palmiarni

Gratulacje!

A o jakie pokazy chodzi? Prelekcji czy zajęć dotyczących bonsai nie było - na wystawie towarzyszyły wyrobom z laki i kakemono.
Trochę zdjęć ze wszystkich wydarzeń jest tutaj
https://plus.google.com/photos/11436534 ... 4K0if74qgE

Było bonsai Pani Grażyny Dawidowskiej (Irga pozioma), cała reszta chyba Pana Gajdy.

25 i 26 kwietnia 2015 r. odbyły się IX Dni Japońskie zorganizowane przez Klub Yakumo-goto i Wydział Ekonomiczno-Socjologiczny Uniwersytetu Łódzkiego. Nie mogło zabraknąć na nich bonsai. Oto trochę zdjęć (robionych niestety "chlebem" ;P). Jako laik w tym temacie nie będę się silił na fachow...

25 i 26 kwietnia 2015 r. odbędą się IX Dni Japońskie zorganizowane przez Klub Yakumo-goto i Wydział Ekonomiczno-Socjologiczny Uniwersytetu Łódzkiego. http://yakumo-goto.pl/dni_japonskie.html WYSTAWY (sala T006): 1. Przedmioty codziennego użytku z laki – Jolanta Młodawska-Bronowska, Adam Kubicki, Klu...

Wiedzy nigdy dość - dzięki!

Szkoda, że nie mogłem obejrzeć wystawy "na żywo", ale ogromnie dziękuję za to, że są pasjonaci, którzy dzielą się efektami swojej pracy z innymi w "realu" i "on-line". Dzięki takim ludziom możemy podziwiać piękno dzieł sztuki, do których na co dzień na mamy dostepu.

Wspaniała mega-relacja

Po pierwsze, forum nie działało przez dłuższy czas, więc to pierwszy powód braku postów. Po drugie po reaktywacji niewiele osób wróciło na łono ReiDojo. Po trzecie większość tych, którzy zaglądają, nie ma nic konstruktywnego do dodania, ponieważ głównie siedzą w tematyce broni. Ale oczywiście nie ma...

Ostrze zawsze zachowa jakąś część bezwładności - pytanie tylko co chcemy uzyskać. Jeśli zależy nam na uzyskaniu rany rąbanej/tłuczonej, to używamy broni, której środek ciężkości jest na końcu, a uderzenie jest najefektowniejsze, gdy jest prostopadłe do trafianej płaszczyzny - wtedy cały impet uzyska...

Wszystko zależy od miecza, jego geometrii i zastosowania, ale jeśli ma być to miecz do walki pieszego wojownika, którym będzie ciął, a nie rąbał, to punkt równowagi powinien być przesunięty bliżej rękojeści, a nie sztychu, by miecz nie "ciągnął" za bardzo do przodu. Zupełnie inaczej może w...

Szczerze mówiąc nigdy nie słyszałem o czymś takim - natomiast w Nihon Kendo Kata masz zawarte stare elementy (jak hasso-no-kamae, waki-no-kamae), których normalnie nie stosuje się w kendo.

W moim poście napisałem czym jest dobre wyważenie - środek ciężkości powinien mniej więcej być tam, gdzie w prawdziwym mieczu. Sądzę, że ćwiczenie takim bokkenem może prowadzić do wyrabiania złych nawyków - to się dość mocno odczuwa np. w kendo, gdzie łatwo można rozróżnić kto tnie, a kto wali jak b...

Film trzeba będzie upolować po jakimś czasie w sieci, zazwyczaj gorzej jest ze zdobyciem napisów.

To, że się nic nie marnowało to wiem, bo miałem okazję rozbierać tsuka i wszystko było sztukowane jak diabli - ale tego patentu nie zaobserwowałem

Ale co tu więcej mówić - chodzi o położenie środka ciężkości na mieczu. Im bliżej jest rąk tym łatwiej będzie operować mieczem, im dalej tym bardziej obsługa miecza będzie przypominała machanie młotem. Sama fizyka i chyba już dawno temu było to poruszane na forum.

Niestety oryginalnie tłumaczonych napisów nie ma, jest tylko wersja angielska przepuszczona przez googlet-ranslatora z wersji indonezyjskiej

Co innego waga, co innego wyważenie. Dobry miecz jest odpowiednio wyważony, tutaj, żeby trochę oszukać fakt, że bokken jest lżejszy niż prawdziwy miecz i by bardziej pracowały mięśnie "Został specjalnie dociążony do przodu", co potwierdza fakt, że jego wyważenie jest kiepskie.

Artykuł zacny

Bardzo fajny pierwszy filmik. Nieamowite z jaką "łatwością" sayashi prowadzi dłuto :) Jak przypomnę sobie jak wyglądały moje próby robienia saya i tsuka to rozpacz mnie ogarnia. Zdziwiło mnie też to, że samegawa jest podklejana na papierze ryżowym - jakoś na innych filmach tego nie widział...

No właśnie, po co się męczyć

Smailu, no przecież zaprosił, to gadajcie ;P

Nie znam się jakoś szczególnie na spawarkach, ale sądzę, że zależy do jakiej pracy potrzebujesz - jeśli od czasu do czasu ją użyjesz to stawiałbym na inwerter, jak do częstej i ciężkiej harówki to chyba transformator...