ANTYDROGA & NIEBEZPIECZENSTWO SZTUK WALK-dyskusja

Czyli sztuki walki wręcz. To co każdy samuraj musi umieć i wiedzieć.

Moderator: Zarząd

Awatar użytkownika
zz_top
Posty: 74
Rejestracja: 2 marca 2008
Lokalizacja: Białystok

Re: ANTYDROGA & NIEBEZPIECZENSTWO SZTUK WALK-dyskusja

Post autor: zz_top »

marciniak pisze: A tych co olejcie cieplym moczem. Z fanatykami sie nie gada, oni zawsze musza miec wroga wtedy czuja sie lepiej, bo jest sie na kim wyzyc i kogo palcem wskazac, kto sie ma smazyc w piekle.
I to jest właśnie przykład wypowiedzi fanatycznej, Marciniak :D
Awatar użytkownika
marciniak
Posty: 244
Rejestracja: 29 lutego 2004
Lokalizacja: Manchester City & Katsumushi Dojo Bolton

Re: ANTYDROGA & NIEBEZPIECZENSTWO SZTUK WALK-dyskusja

Post autor: marciniak »

No co? :D

Poolewac nie moga fanatykow co sie owsem zywia? :D
Katsumushi Dojo Manchester
Sapka
Posty: 9
Rejestracja: 24 kwietnia 2011
Lokalizacja: Ząbkowice Śląskie

Re: ANTYDROGA & NIEBEZPIECZENSTWO SZTUK WALK-dyskusja

Post autor: Sapka »

"Nie ma jednego słupa z ogłoszeniami w całej Polsce, na którym choć raz nie zawisło ogłoszenie o naborze, zapisach czy otwarciu nowej szkoły Kara­te, Kung Fu czy Aikido."

Ja niestety nie mam Aikido u siebie :cry:

"Z czasem wyłoniła się kasta wojowników Kshatriya"

Z tego co wiem to Kshatriya była przy zasiedlaniu Indii (może się mylę)

"Szczególnie dynamiczny okres roz­woju chińskich sztuk walki rozpoczął się, kiedy 28. patriarcha buddyzmu, indyjski mnich Bodhidharma, przybył do buddyjskiego klasztoru Shaołin. Obok medytacji w bezruchu nazywanej czan (po japońsku zen), dodał obo­wiązkową dynamiczną formę medytacji - uczył walczyć."

Gdy Bodhidharma przybył do Shaolinu zobaczył że mnisi są po prostu ospali dlatego wprowadził sztuki walki żeby mieli kondycje, ruch itd.

"Chińskiego pi­sma się nie czyta, chiński alfabet się ogląda. Dlatego chińskie słowa są obrazkami i sztuka ich wiernego tłumaczenia polega na unikaniu interpreta­cji tekstu. " :lol: :lol: :lol:

"Wschodnie sztuki walki w popularnym odbiorze widziane są często jako brutalne systemy bojowe." przez takich ludzi co to piszą.

"Zen dąży do absolutnej wolności, nawet wolności od Bo­ga". Również w taoizmie odrzuca się pojęcie Boga chrześcijańskiego.

yyy... buddyzm i taoizm był o wiele wcześniej niż chrześcijaństwo więc jak można odrzucić pojęcie Boga chrześcijańskiego skoro wtedy tamto pojęcie nie istniało?
Ja
ODPOWIEDZ