Czarne zęby

Pradawna Japonia, jej historia, kultura i sztuka.

Moderator: Zarząd

Awatar użytkownika
Marcus65
Posty: 182
Rejestracja: 14 lutego 2008
Lokalizacja: Warszawa

Czarne zęby

Post autor: Marcus65 »

Witajcie!

Już w wielu filmach o dawnej Japonii widziałem, że niektóre z kobiet mają całkowicie czarne zęby. To jakaś choroba, czy też swoista "ozdoba"? Jeśli zachodzi tu druga ewentualność, to w jaki sposób uzyskiwano ten efekt? I czy to się naprawdę samurajom podobało?

Pozdrawiam
Marcus
yakubu
Posty: 532
Rejestracja: 28 lutego 2007
Lokalizacja: Łódź

Re: Czarne zęby

Post autor: yakubu »

Kazda kultura ma ideal piekna, a w Japonii akurat czarne zeby byly sexi ;P Niestety nie pamietam czym je czerniono...
TomekSan
Posty: 223
Rejestracja: 4 stycznia 2009
Lokalizacja: Wola Dalsza (okolice Łańcuta)

Re: Czarne zęby

Post autor: TomekSan »

Z tego co pamiętam, w jednej książce (fabularnej :wink: ), którą czytałem (bodaj że o 47 roninach), pewien gość miał czernione zęby. A o ile mi wiadomo to po to by nasz rozmówca nie widział zębów lecz po prostu "czarną dziurę"
"Drogą jest mi jedynie odnosić zwycięstwo, jakąkolwiek bronią" - Miyamoto Musashi.
Awatar użytkownika
RKGalery
Posty: 616
Rejestracja: 6 września 2006
Lokalizacja: Łódź

Re: Czarne zęby

Post autor: RKGalery »

To celowy zabieg kosmetyczny (ohagura), mający zresztą swoje uzasadnienie w buddyzmie. Kości (jak i w ogóle "wnętrze ciała") były "nieczyste" stąd czernienie białych zębów czy popularny do dziś gest zakrywania dłonią ust w czasie śmiechu (pokazywanie ich wnętrza byłoby wulgarne). Jego początki to dwór cesarski w epoce Heinan; do epoki Edo zwyczaj ten obejmował obie płcie, w Edo- wyłącznie kobiety, aż do czasu reform Meji kiedy został zakazany. Pierwsze czernienie zębów było jednym z rytuałów związanych z osiągnięciem dojrzałości.
Awatar użytkownika
Marcus65
Posty: 182
Rejestracja: 14 lutego 2008
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czarne zęby

Post autor: Marcus65 »

No tak, co kraj to obyczaj... Jeszcze jeden przykład totalnej odmienności Japonii w stosunku do reszty świata. A przynajmniej swoistości obyczajów. Czy gdziekolwiek indziej na świecie - no bo przecież Japonia to nie jedyny kraj, w którym dominowała religia buddyjska - stosowano taki zabieg?
Awatar użytkownika
Marcus65
Posty: 182
Rejestracja: 14 lutego 2008
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czarne zęby

Post autor: Marcus65 »

Odpowiadam sam sobie :) Ale może i Was zainteresuje. No więc tak - zabieg (bo okazuje się, że to wcale nie obyczaj) ten stosowany był również w rejonach południowo-wschodnich Chin, a także południowo - wschodniej Azji. Ohaguro było określeniem stosowanym w kręgach arystokratycznych. Stosowano także terminy kanetsuke, tsukegane i hugarome.
Czerninenie osiągano za pomocą roztworu żelaza w kwasie octowym (kanemizu). Do niego dodawano sproszkowane żołędzie (?) oraz taninę. Jak się okazuje, pokrywanie zębów tym preparatem miało zapobiegać próchnicy. Preparat nakładany był raz na dzień lub kilka dni.
To skrót informacji z Wikipedii :)
Awatar użytkownika
Majutsutora Katsurui
Posty: 3
Rejestracja: 31 lipca 2008

Re: Czarne zęby

Post autor: Majutsutora Katsurui »

Tą praktykę (ohaguro lub kane) opisuje Murasaki Shikibu w swojej powieści "Opowieści o księciu Genji" :)
Ja natomiast wyczytałam że robiono to za pomocą opiłków żelaza i sproszkowanych orzeszków galasowych które to rozpuszczano w herbacie lub sake. Barwnik ten podobno nie był trwały i zabieg trzeba było często powtarzać... no i nie był przyjemny bo wymagał trzymania przez dłuższą chwilę otwartych ust :wink:

Murasaki pisze "Rzeczy, których słucha się z trudem - głos osoby podczas czernienia zębów".
Daimyo Klanu Tygrysa
Awatar użytkownika
Marutseru
Posty: 25
Rejestracja: 11 maja 2009
Lokalizacja: Kraków

Re: Czarne zęby

Post autor: Marutseru »

Właśnie czytam książkę "Japonia okresu Meiji. Od tradycji ku nowoczesności" i zaraz w pierwszym rozdziale o życiu cesarza Mutsuhito (we fragmencie o dzieciństwie i młodości) trafiłem na taki oto tekst:

"...Zadbano o edukację młodego księcia i dość kategorycznie przestrzegano określonego harmonogramu dnia. Sachi no miya wstawał o godzinie 7 rano, a spać kładł się o godzinie 21. Wkrótce po śniadaniu zaczynały się lekcje pisania ideogramów. Niemal cały czas przebywał wśród kobiet, matki i dam dworu, które traktowały go jak dziewczynkę, ubierając w dziewczęce stroje, malując twarz na biało i czerniąc zęby, zgodnie z normami przyjętymi na dworze już w czasach starożytnych. Jednak po południu, kiedy udawał się do ojca, przebierany był w szkarłatną, jedwabną szatę i białe hakama..."

Z tego tekstu wynika, iż czernienie zębów nie tylko było zabiegem przeciwko próchnicy, ale miało również aspekt kulturowy.

Pozdr.
マルツェル
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: Czarne zęby

Post autor: GrafRamolo »

ale farciarz mógł spać 10h
ODPOWIEDZ