Aikido a Kenjutsu

Znajdziesz tu samuraju wszystko co chciałbyś wiedzieć zarówno o swojej broni jak i o sztuce władania nią.

Moderator: Zarząd

Awatar użytkownika
Hyakusen
Posty: 189
Rejestracja: 3 lutego 2004

Aikido a Kenjutsu

Post autor: Hyakusen »

Własnie dziś odbył się we wrocławiu staż pod wodzą sensei Masztalerza, dotyczący podstaw bokkena i Jo w Aikido.
Jak wiadomo wszystkie te formy wywodzą się w prostej linii z Kenjutsu, jednak byłem zdziwiony jak wiele sztuki władania mieczem i włócznią przeniknęło do współczesnego Aikido - bokken wiadomo, a Jo przypomina włócznię ( yari ) - a do tej pory wydawało mi się że w aikido bokken to raczej egzotyka.
Było bardzo ciekawie, z niecierpliwością czekam na pojawienie sie konkretnego Dojo Kenjutsu.

Swoją drogą - polecam do tego typu zabaw raczej dobry sprzęt, tsuba w bokkenie lekko mi się przekrzywiła i poluzowała ( mimo białej gumki ) co w efekcie skończyło się na rozcięciu kostki prawej ręki - sensei Masztalerz powiedział "Teraz będę ciął naprawdę" i naprawdę ciął - szkoda że zorientowałem się że nie żatuje po tym jak dostałem po łapach. Dobrze że mi palców nie połamał, ale tsubę to muszę chyba jakoś zmodernizować....



czy są wogóle dostępne jakiekolwiek książki z których można podpatrzeć więcej form kenjutsu ? Zależy mi na tym trochę, niedługo ciepło i zaczniemy z Hatamoto w plenery uderzać...
...a może i jacyś chętni stąd sie znajdą ???
Awatar użytkownika
Hatamoto
Posty: 300
Rejestracja: 26 stycznia 2004
Lokalizacja: Dublin

Re: Aikido a Kenjutsu

Post autor: Hatamoto »

Staż, o którym pisze Hyakusen uważam za bardzo udany pomimo faktu, że wykonywaliśmy (chłopaki z kendo) prawie wszystkie ćwiczenia po raz pierwszy. Na szczęście takich niezgrabnych osób jak my było wiecej :)Żałuję też, że był on poświecony w większości jo a nie bokkenowi, ale i tak było fajnie. Teraz przynajmniej poszeżyliśmy nasze horyzonty i możemy doskonalić początkowe umiejętności.
"Gdy forma zewnętrzna stwarza mozliwość, tresc przyjdzie, aby ja wypelnic"
Awatar użytkownika
Zoisaite
Moderator
Posty: 128
Rejestracja: 23 listopada 2003
Lokalizacja: wwa

Re: Aikido a Kenjutsu

Post autor: Zoisaite »

Mi sie tsuba stale zsuwa:-/Juz sie przyzwyczajam i odruchowo naciagam :]]]
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: Aikido a Kenjutsu

Post autor: GrafRamolo »

Hyakusen To bardzo ciekawe co powiedziales. To fakt w aikido jest bardzo durzo z miecza a w zasadzie prawie wszystkie formy mozna przelozyc bardziej doslownie lub mnie na sytuacje z mieczem, zreszta na tym opiera sie aikido. Nawet trenigi w seiza co w aikido nazywa sie suwariwaza sa rzywcem przeniesione z iaido.
To zadne w sumie odkrycie ale zato bardzo ciekawy temat do studiowania szczegulnie dla aikidokuf trenujacych miecz. Ja niestety choc bym chcial bardzo nie moge zaliczyc sie do tego grona ale to jusz moje zmartwienie, ale w karate tesz odnalesc mozna elementy miecza bardziej zakamuflowane ale sa. W sumie swiadczy to o jednym isz kiedys nie bylo aikido karate jujitsu tylko czlowiek uczyl sie tsuki jutsu, geri jutsu, itp czyli poszczegulnych umiejetnosci kturych calosc skladala sie na umiejetnosc walki wrecz i dlatego na naprawde wysokim poziomie wszystkie sztuki walk japonske sa do siebie bardzo podobne.



A co do starzu to fajowo rze udalo wam sie byc!

Podejrzewam isz trafiliscie na po prostu prawdziwe kenjutsu z tego co przeczytalem wyglonda mi to troche jak u mnie w klubie, my tesz mamy wszystko naprawde. I tsuby trzaskaja oj trzaskaja! Jesli zatem spodobalo sie wam zapraszam na cotygodniowe seminaria odbywajace sie u nas, bo to jest wlasnie prawdziwe kenjutsu co trenuje.
Awatar użytkownika
Hatamoto
Posty: 300
Rejestracja: 26 stycznia 2004
Lokalizacja: Dublin

Re: Aikido a Kenjutsu

Post autor: Hatamoto »

Właśnie sęk w tym Grafie, że to nie było kenjutsu tylko aiki jo i aiki bokken. Napewno to ma wiele wspólnego z kenjutsu, ale też jest sporo elementów różnych. Pomyślałem sobie, że gdyby jakis sensei aikido z Wro (a mamy ich kilku) zdecydował sie poprowadzić nieoficjalne zajęcia z kenjutsu to trafiłby na dużą niszę i wiele osób chętnie uczęszczałoby na takie zajęcia. Wprawdzie są u nas podobne projekty, ale senseie aikido raczej trzymają się swej dyscypliny jakby wszystko inne parzyło.

zapraszam na cotygodniowe seminaria odbywajace sie u nas, bo to jest wlasnie prawdziwe kenjutsu co trenuje.

już mówiłem, że zamierzamy się kiedyś pojawyć w "Budojo" :) Niestety nie wiemy kiedy to będzie możliwe. :(

A wracając do samego starzu: zdałem sobie sprawę jak mało potrafię i jak bardzo kendo oderwane jest od rzeczywistości. Oczywiście ja też nie mówię nic nowego. Ale full kontakt przy kenjutsu czy aikido dodaje im uroku. Tam nie ma ochraniaczy jak u nas na kendo. Adrenalina w połaćzeniu z obawa i fascynacją - tak mógłbym oddać swoje wrażenia na stazu. Komuś może stać się prawdziwa krzywda i dlatego trzeba być stale skupionym, żeby nie zrobić partnerowi kuku. Na kendo możesz się zamyślić czy wykonać nieprawidłowo jakąś technikę, a nikomu i tak nie zrobisz krzywdy (raczej). Po prostu to jest jedna z druzgoczących różnic. Staz niewatpliwie poszerzył moją peryspektywę. Mała rzecz a cieszy :D Poczułem też, że to co robiłem dotychczas było zabawą.
"Gdy forma zewnętrzna stwarza mozliwość, tresc przyjdzie, aby ja wypelnic"
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: Aikido a Kenjutsu

Post autor: GrafRamolo »

Hatamoto nawet niewiesz jak trafiles w sedno! wizja bulu ktury niesie ze soba trafnienie jest tak silna tzr treningi a raczej fragmenty treningu w kturych jest element walki kontaktowej sa potwornie wykonczajace i nawet nie fizyczne ale psychcicznie.

Zoi napewno poprze moje slowa, prawda zoi? cwiczenie z jo i bokenem choc banalnie proste jest bardzo meczace!
Awatar użytkownika
Hatamoto
Posty: 300
Rejestracja: 26 stycznia 2004
Lokalizacja: Dublin

Re: Aikido a Kenjutsu

Post autor: Hatamoto »

Zawze powtarzałem, że moja przyszłośc leży w kenjutsu.
"Gdy forma zewnętrzna stwarza mozliwość, tresc przyjdzie, aby ja wypelnic"
Awatar użytkownika
Zoisaite
Moderator
Posty: 128
Rejestracja: 23 listopada 2003
Lokalizacja: wwa

Re: Aikido a Kenjutsu

Post autor: Zoisaite »

To prawda ale niesie ze soba wiele satysfakcji - taki maly pojedynek - kto szybszy, zwinniejszy - ale kilka takich machniec i mozna niezle sie zmeczyc...ale i niby takie banalne luzne cwiczenie moze byc przyczyna urazow!!
Na jednym z pokazow - gdy Sensei robil cwiczenie jo/bokken z jakims kolesiem - stala sie krzywda chlopakowi. Sensei podbil mu oko jo - a chlopak zrobil jeden maly blad - zamiast sie cofnac - zrobil krok do przodu 8)
Sephiroth
Posty: 62
Rejestracja: 9 kwietnia 2004

Re: Aikido a Kenjutsu

Post autor: Sephiroth »

Wiedzę że kręci was robienie sobie krzywdy.Hmm...
Ja nie widzę nic fajnego w obiciu sobie palców w ciągu paru sekund (w naszej sekcji nazywa się to "rozgrzewką palców" :)) i leczeniu ręki miesiąc (a wystarczy jedno cięcie i kosteczki juz trzeszczą nie wspominając już o ciosach w głowe).
Tak się składa że trenuje i Kendo i Iaido. Trochę się już wytłukłem na same bokeny bez ochraniaczy i powiem że prowadzi to tylko do kontuzji. Jeżeli się nudzicie na Kendo może powinieneś zmienić senseia u którego trenujecie i trenować w innej sekcji (czasami to pomaga).
Nie ma też nic fajnego w laniu kogoś na pokazach jak się pomyli no chyba że ktoś lubi (lub ma inne powody).
Sam brałem udział w paru pokazach więc wiem coś o tym.
Z tego co piszecie apropo tego komfortu bezpieczeństwa w bogu to wynika że nigdy nie wróciliście z Kendo z siniakami , odciskami itp.
Hmm , troche to dziwne.

To tyle.Pozdrawiam
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: Aikido a Kenjutsu

Post autor: GrafRamolo »

W cwiczeniu kture opisalem kontuzje spowodowane sa badz nieprawidlowym wykonaniem badz czystym przypadkiem i nieszczesciem, jedyny kontakt powinien byc na miecz co zazwyczaj ma miejsce kontuzje sa nieliczne i prawde muwiac wystepuja w liczbie 1 slownie jeden, uno, one, ichi, eins...

Tluczenie sie na bokeny to czysta gupota to fakt ale co zrobic gdy cwiczac cos z partnerem peknie naprzyklad niespodzieanie tsuba? Owszem nie powinno byc kontaktu tsubami przy wiekszosci cwiczen ale nikt nie rodzi sie idealny i trzeba jakos dochodzic do umiejetnosci. I bokem kolegi zesliznie sie i nas trafi? No cusz sztuki wlak maja to do siebie ze bez kontaktu nie da sie ich nauczyc. To jest ryzyko kture kazdy podejmuje swiadomie.
Awatar użytkownika
Zoisaite
Moderator
Posty: 128
Rejestracja: 23 listopada 2003
Lokalizacja: wwa

Re: Aikido a Kenjutsu

Post autor: Zoisaite »

Troche nie rozumiem...wyglada na to ze wedlug Ciebie walka powinna byc toczona w sposob bez kontaktowy tak zeby nikt nikogo nie dotykal bo zaboli a to fe.
Po coz chodzic na sztuki walki, gdzie uzywa sie broni bialej i nie chciec jej wykorzystywac, albo obawiac sie oberwania? To czesc treningu i calej pracy jakiej sie w to wszystko wklada! Nie pomysl sobie ze jestesmy masochistami, ale ja tam nie widze nic zlego w oberwaniu - wiecej! jesli uderzenie zostalo wykonane z gracja 8) to nic tylko podziwiac i starac sie powtorzyc :>
Sephiroth
Posty: 62
Rejestracja: 9 kwietnia 2004

Re: Aikido a Kenjutsu

Post autor: Sephiroth »

Ja tylko chcę powiedzieć :
Siniakom - tak
Pękniętym kościom - nie
Awatar użytkownika
Zoisaite
Moderator
Posty: 128
Rejestracja: 23 listopada 2003
Lokalizacja: wwa

Re: Aikido a Kenjutsu

Post autor: Zoisaite »

....jakos wyobrazic sobie nie potrafie zeby moc sobie zlamac jakas kosc na treningu :-/ Qrcze...czym wy tam walczycie?!
Sephiroth
Posty: 62
Rejestracja: 9 kwietnia 2004

Re: Aikido a Kenjutsu

Post autor: Sephiroth »

Tak choć w miarę rozsądnie o ile można tak to nazwać (chodzi mi o ew. sparingi na powietrzu po zajęciach).
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: Aikido a Kenjutsu

Post autor: GrafRamolo »

Zoi zlamac bokenem cos trudno nie jest pokazac ci :wink:
Ale na powaznie to zgadazm sie isz siniaki tak pekniecia nie.

Bo o ile siniaki sa wliczone w koszta o tyle peknieca to przejaw glupoty i braku wyobrazni a te dwie cechy sa w sztukach wak wyjontkowo niemile widziane.
Sephiroth
Posty: 62
Rejestracja: 9 kwietnia 2004

Re: Aikido a Kenjutsu

Post autor: Sephiroth »

Amen.
erumo
Posty: 2
Rejestracja: 24 kwietnia 2004
Lokalizacja: Wrocław

tia

Post autor: erumo »

Hyhy, staż był przedni - niestety przy wykonywaniu części sansho Ki które wirowało między mną a moim Uke doprowadziło do zniszczenia "obrazka na ścianie" co obiawiło się rozbiciem szkła :-)

Cieszę się, że się Wam spodobał. Jednak we wrocławskich Dojo Aikido, treningi z bronią bazują głownie na technikach z Jo.

Pozdrawiam
PS. Miło mi Was powitać :)
Awatar użytkownika
Sculd
Posty: 14
Rejestracja: 10 lutego 2004
Lokalizacja: Z kraju Puszkoglowych okraglego stolu

Re: Aikido a Kenjutsu

Post autor: Sculd »

Zoisaite pisze:Po coz chodzic na sztuki walki, gdzie uzywa sie broni bialej i nie chciec jej wykorzystywac, albo obawiac sie oberwania? To czesc treningu i calej pracy jakiej sie w to wszystko wklada! Nie pomysl sobie ze jestesmy masochistami, ale ja tam nie widze nic zlego w oberwaniu - wiecej! jesli uderzenie zostalo wykonane z gracja 8) to nic tylko podziwiac i starac sie powtorzyc :>
Troszkę się zgodzę:ból jest najlepszym nauczycielem ale łamać kości każdy dres potrafi na ulicy. Owszem wypadki się zdażają i wtedy człowiek może nabawić się urazu. Razu pewnego mój sensei zrobił coś co dla mnie było nie do pomyślenia...trenowałem a właściwie przygotowywałem z moją partnerką pokaz na jakąś tam okazję pokaz (oczywista kendo - od jj byli inni) bez pancerzyka, gdy trener wziął shinai i powiedział "broń się". Domyślacie się, że przeraziłem się a znając mego trenera, bardzo. Powiedział "Men" ja odpowiedziałem.....2 ciosy zbiłem trzci rozorał mi łuk brwiowy i zalałem się krwią....panika bo zakryłem a krew sobie ciurkiem leciała niby z oka...ja tylko ukłon, odłożyłem miecz i siarczyście zakląłem bo ze strachy nic nie czułem....ot sensei też głupoty robią....
Awatar użytkownika
Zoisaite
Moderator
Posty: 128
Rejestracja: 23 listopada 2003
Lokalizacja: wwa

Re: Aikido a Kenjutsu

Post autor: Zoisaite »

....dobrze ze nasz Sensei uprzedza co chce zrobic ;>>
ODPOWIEDZ