Sekcje i obozy karate.
Moderator: Zarząd
Sekcje i obozy karate.
Tak pomyślałem, że nie będę śmiecić - może napiszecie mi dokładnie o sekcjach jakie znacie i obozach fajnych na jakie można się zapisać.
W organizacjach karate w Polsce, zupełnie się nie wyznaję, podobnie nie rozróżniam styli, więc łopatą mnie, łopatą proszę Państwa.
W organizacjach karate w Polsce, zupełnie się nie wyznaję, podobnie nie rozróżniam styli, więc łopatą mnie, łopatą proszę Państwa.
Dlaczego śnieg pada? Nikt tego nie wie, chociaż wszyscy marzną... Ale czy śnieg wie, że nam zimno?
Re: Sekcje i obozy karate.
Obóz prosze bardzo
Wdzydze Kiszewskie od 23.06.2006r Organizator Lubelski Klub Karate Kyokushin
a zreszta sam sobie poczytaj
http://www.kyokushin.lublin.pl/index.html

Wdzydze Kiszewskie od 23.06.2006r Organizator Lubelski Klub Karate Kyokushin
a zreszta sam sobie poczytaj

Re: Sekcje i obozy karate.
Myślę, że to całkiem niezła sekcja: http://www.azs.wroclaw.pl/html/sport/karate/index.htm Tyle że to Shotokan, więc nie spodziewaj sie łamania desek, cegieł, itp. 
Są jeszcze inne kluby we Wrocku, ale nie będe robić reklamy konkurencji
:):)

Są jeszcze inne kluby we Wrocku, ale nie będe robić reklamy konkurencji

Hayaki koto kaze-no gotoku, shizukanaru koto hayashi-no gotoku, shinryaku suru koto hi-no gotoku, ugokazaru koto yama-no gotoku
Re: Sekcje i obozy karate.
Sylwię Zarzycką to ja chyba znam, wydaje mi się, że ona ma też jakiś stopień w aikido i widziałem ją na stażu jakimś, ale głowy bym nie dał.
A łamanie desek, to bez przesady, do tego służy piła, równiej wychodzi.
Aha, Sebastian dzięki za obóz, ale ja mam czas dopiero od końca lipca do końca sierpnia (czyli między sesją, a poprawką bo mnie przytną pewnie z 2 przedmiotów), a tam chyba czerwiec figurował.
A łamanie desek, to bez przesady, do tego służy piła, równiej wychodzi.
Aha, Sebastian dzięki za obóz, ale ja mam czas dopiero od końca lipca do końca sierpnia (czyli między sesją, a poprawką bo mnie przytną pewnie z 2 przedmiotów), a tam chyba czerwiec figurował.
Dlaczego śnieg pada? Nikt tego nie wie, chociaż wszyscy marzną... Ale czy śnieg wie, że nam zimno?
Re: Sekcje i obozy karate.
Sylwia to starsza koleżanka z klubu
:):) A o aikido nic nie wiem 


Hayaki koto kaze-no gotoku, shizukanaru koto hayashi-no gotoku, shinryaku suru koto hi-no gotoku, ugokazaru koto yama-no gotoku
Re: Sekcje i obozy karate.
Może jednak napisz mi o innych sekcjach we Wrocławiu, tak dla porównania, jakie gdzie klimaty panują i jacy nauczyciele są. Bo ja z tego co wiem jeszcze będę musiał z semestr pochodzić u siebie na uczelni, no chyba, że na Rolniczej też mi WF zaliczą?
Dlaczego śnieg pada? Nikt tego nie wie, chociaż wszyscy marzną... Ale czy śnieg wie, że nam zimno?
Re: Sekcje i obozy karate.
Rolnicza zalicza wf pod warunkiem, że Twoja uczelnia się na to zgodzi:)
Inne kluby... Budokan na Kamiennej, w podstaówce na wprost gastronomika, wymiatają na zawodach. Uniwerek, chyba a LZN, ale nie mają wybitnych osiągnięć. To był shotokan. Wiem, że medyczna i polibuda coś mają, ale dokłądnie się nie orientuję.
A w ogóle to ja sie przeprofilowałam i teraz mieczem macham, a karate na razie poszło w odstawkę:)
Inne kluby... Budokan na Kamiennej, w podstaówce na wprost gastronomika, wymiatają na zawodach. Uniwerek, chyba a LZN, ale nie mają wybitnych osiągnięć. To był shotokan. Wiem, że medyczna i polibuda coś mają, ale dokłądnie się nie orientuję.
A w ogóle to ja sie przeprofilowałam i teraz mieczem macham, a karate na razie poszło w odstawkę:)
Hayaki koto kaze-no gotoku, shizukanaru koto hayashi-no gotoku, shinryaku suru koto hi-no gotoku, ugokazaru koto yama-no gotoku
Re: Sekcje i obozy karate.
Co to jest LZN?
mi osobiście wszystko jedno co ćwiczę, czy karate, czy styl okaloczonej cebuli, chociaż wyznam, że karate ćwiczyło mi się wyjątkowo przyjemnie w tym roku i dlatego chcę kontynuować, chociaż wielkim miszczem przy moich nędznych możliwościach to nigdy nie będę. Po mojemu to sztuki walki są albo dla doskonałych, co chcą się dalej doskonalić, albo dla wybitnie niedoskonałych, co chcą być mniej niedoskonali, ja jestem to drugie.
Miecz, tudzież inne bronie to by było niezłe hobby, ale nie mam czasu, a zresztą nie wiem czy jestem dość wyrafinowany. Mój ideał techniki, to ta którą opisuje bodajże Musashi - zablokowć ostrze przeciwnikowi i z pięści w ryło. Deptanie po nogach i plucie w oczy też są fajne, ale w dojo takich rzeczy nie można robić, więc co za zabawa ;-P
mi osobiście wszystko jedno co ćwiczę, czy karate, czy styl okaloczonej cebuli, chociaż wyznam, że karate ćwiczyło mi się wyjątkowo przyjemnie w tym roku i dlatego chcę kontynuować, chociaż wielkim miszczem przy moich nędznych możliwościach to nigdy nie będę. Po mojemu to sztuki walki są albo dla doskonałych, co chcą się dalej doskonalić, albo dla wybitnie niedoskonałych, co chcą być mniej niedoskonali, ja jestem to drugie.
Miecz, tudzież inne bronie to by było niezłe hobby, ale nie mam czasu, a zresztą nie wiem czy jestem dość wyrafinowany. Mój ideał techniki, to ta którą opisuje bodajże Musashi - zablokowć ostrze przeciwnikowi i z pięści w ryło. Deptanie po nogach i plucie w oczy też są fajne, ale w dojo takich rzeczy nie można robić, więc co za zabawa ;-P
Dlaczego śnieg pada? Nikt tego nie wie, chociaż wszyscy marzną... Ale czy śnieg wie, że nam zimno?
Re: Sekcje i obozy karate.
To jest gdzieś za Psim Polem, Lotnicze Zakłady Naukowe, jeżeli dobrze nazwę pamiętam.Ihei pisze:Co to jest LZN?
Mam pytanie: gdzie ćwiczyłeś karate?
Pogadaj o tym z Arkiem (Arek San na forum), myślę, że znaleźlibyście wspólny językIhei pisze:Miecz, tudzież inne bronie to by było niezłe hobby, ale nie mam czasu, a zresztą nie wiem czy jestem dość wyrafinowany. Mój ideał techniki, to ta którą opisuje bodajże Musashi - zablokowć ostrze przeciwnikowi i z pięści w ryło. Deptanie po nogach i plucie w oczy też są fajne, ale w dojo takich rzeczy nie można robić, więc co za zabawa ;-P

Hayaki koto kaze-no gotoku, shizukanaru koto hayashi-no gotoku, shinryaku suru koto hi-no gotoku, ugokazaru koto yama-no gotoku
Re: Sekcje i obozy karate.
Wziąłem sobie karate jako WF, a że studiuję na Uniwersytecie Wrocłaskim, to zajęcia mam na Kuźniczej z sensejem Wojciechem Ciurą.
Dlaczego śnieg pada? Nikt tego nie wie, chociaż wszyscy marzną... Ale czy śnieg wie, że nam zimno?
Re: Sekcje i obozy karate.
Ha, znamy się z senseiem bardzo dobrzeIhei pisze:zajęcia mam na Kuźniczej z sensejem Wojciechem Ciurą.



Hayaki koto kaze-no gotoku, shizukanaru koto hayashi-no gotoku, shinryaku suru koto hi-no gotoku, ugokazaru koto yama-no gotoku
Re: Sekcje i obozy karate.
No ale może jakiś obozik, obozik jakiś, toż to ja muszę w wakacje poświczyć, bo chyba zeświruję bez tego. Może Wojtek-san coś robi właśnie, a ja nie wiem?
Dlaczego śnieg pada? Nikt tego nie wie, chociaż wszyscy marzną... Ale czy śnieg wie, że nam zimno?
Re: Sekcje i obozy karate.
Wrocław duże miasto, zawsze znajdzie się jakiś skrawek wolnej przestrzeni, żeby coś sobie gdzieś porobić
Choć przyznaję, że taki obóz to świetna rzecz
:):)


Hayaki koto kaze-no gotoku, shizukanaru koto hayashi-no gotoku, shinryaku suru koto hi-no gotoku, ugokazaru koto yama-no gotoku
Re: Sekcje i obozy karate.
Update na nowy sezon.
Z Wrocławia, nie jedzie żaden obóz karate (shotokan) w tym roku. Jakieś pomysły?

Z Wrocławia, nie jedzie żaden obóz karate (shotokan) w tym roku. Jakieś pomysły?

Dlaczego śnieg pada? Nikt tego nie wie, chociaż wszyscy marzną... Ale czy śnieg wie, że nam zimno?