Krabik
Moderator: Zarząd
Re: Krabik
Ciekawe co Freud powiedziałby o naszych interpretacjach
Watashi no hobākurafuto wa unagi ga ippai desu.
Re: Krabik
Przypuszczam że cokolwiek by nie powiedział to dokonałby nadinterpretacji naszych interpretacji:)
A Ty Grafie rób więcej ciekawych przedstawień na swoich pracach to troszke jeszcze pointerpretujemy;)
A Ty Grafie rób więcej ciekawych przedstawień na swoich pracach to troszke jeszcze pointerpretujemy;)
Re: Krabik
no właśnie Grafie, przeważnie nie dajesz żadnego hitsu-ana (przynajmniej takie odniosłem wrażenie na podstawie oglądanych prac).
czy jest to kwestia Twoich osobistych upodobań czy jakieś odniesienie do danego stylu?
czy jest to kwestia Twoich osobistych upodobań czy jakieś odniesienie do danego stylu?
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Krabik
Z otworami na tsubach to jest tak:
Tsuby dzielą się zasadniczo na dwa typy tsuby stare robione z przeznaczeniem użytkowym i na tsuby nowsze bardziej ozdobne czasem wręcz nigdy nie zakładane na miecz. Takie tsuby zwane są "Hama-mono" lub "Hama-yuki" To oznacza "przeznaczone dla Yokohamy. Gdy samuraje przestali być odbiorcami tsub artyści zaczęli robić je bardziej ozdobne, w celu zachwycenia europejczyków i w nich upatrywali nabywców. A najwięcej obcokrajowców było w Yokohamie gdyż tam był port między narodowy.
Oczywiście oba typy tsub są piękne i pełnoprawne, jednak tsuby ozdobne kierowały się głównie zamysłem artystycznym dlatego otwory w nich pełniły funkcję aranżacji przestrzeni lub uzupełnienia kompozycji. Czasem byłu otwarte czasem wypełnione.
W tsubach starszych, użytkowych wszystko było podyktowane zamysłem użycia i osadzenia tsuby na mieczu. Dlatego tsuba była robiona pod konkretny miecz i jeśli nie miał on przewidzianych kozuki lub kogai także tsuba nie posiadała tych otworów. Jeśli tsuba była by pasowana z innego miecza a otwory miała wtedy należało je zatkać gdyż jak powiedział mi jeden Japończyk "brzydko jest mieć puste nie używane dziury przy mieczu."
Moja tsuba nie była robiona z myślą o żadnym konkretnym ostrzu dlatego nie zrobiłem żadnego otworu. A robienie otworu i zatykanie go w tym wypadku było dla mnie poważną ingerencją w kompozycje i nie czułem takiej potrzeby.
Tsuby dzielą się zasadniczo na dwa typy tsuby stare robione z przeznaczeniem użytkowym i na tsuby nowsze bardziej ozdobne czasem wręcz nigdy nie zakładane na miecz. Takie tsuby zwane są "Hama-mono" lub "Hama-yuki" To oznacza "przeznaczone dla Yokohamy. Gdy samuraje przestali być odbiorcami tsub artyści zaczęli robić je bardziej ozdobne, w celu zachwycenia europejczyków i w nich upatrywali nabywców. A najwięcej obcokrajowców było w Yokohamie gdyż tam był port między narodowy.
Oczywiście oba typy tsub są piękne i pełnoprawne, jednak tsuby ozdobne kierowały się głównie zamysłem artystycznym dlatego otwory w nich pełniły funkcję aranżacji przestrzeni lub uzupełnienia kompozycji. Czasem byłu otwarte czasem wypełnione.
W tsubach starszych, użytkowych wszystko było podyktowane zamysłem użycia i osadzenia tsuby na mieczu. Dlatego tsuba była robiona pod konkretny miecz i jeśli nie miał on przewidzianych kozuki lub kogai także tsuba nie posiadała tych otworów. Jeśli tsuba była by pasowana z innego miecza a otwory miała wtedy należało je zatkać gdyż jak powiedział mi jeden Japończyk "brzydko jest mieć puste nie używane dziury przy mieczu."
Moja tsuba nie była robiona z myślą o żadnym konkretnym ostrzu dlatego nie zrobiłem żadnego otworu. A robienie otworu i zatykanie go w tym wypadku było dla mnie poważną ingerencją w kompozycje i nie czułem takiej potrzeby.
Re: Krabik
Mam zapytanie:) Czy tego kraba to tak sam wymysliłes czy zainspirowałes się jakąś oprawą?
Bo znalazłem coś co pasowałoby tematyką, a mianowicie menuki:)
http://cgi.ebay.pl/3104-JP-Samurai-Swor ... dZViewItem
Bo znalazłem coś co pasowałoby tematyką, a mianowicie menuki:)
http://cgi.ebay.pl/3104-JP-Samurai-Swor ... dZViewItem
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Krabik
Tsuby z krabem nie widziałem, ale spodobały mi się te zwierzaczki a że kilkukrotnie widziałem właśnie menuki postanowiłem zrobić cały komplet. Niestety zapału wystarczyło mi tylko na tsubę
Re: Krabik
To on nie trzyma w kleszczach pałeczek i nie wcina?yakubu pisze:u mnie pierwsze wrazenie bylo takie, ze cala tsuba to piaszczysta plaza, a to co Ty widzisz jako wynurzone kamienie, dla mnie bylo falami, ktore na brzeg wyrzucily krabikowi troche smakowitosci
Dlaczego śnieg pada? Nikt tego nie wie, chociaż wszyscy marzną... Ale czy śnieg wie, że nam zimno?
Re: Krabik
http://reidojo.com/forum/viewtopic.php? ... &start=225
W tym watku jest zarówno tsuba z krabem jak i zresztą cały komplecik:)
A tu kolejna tsubka:)
http://reidojo.com/forum/viewtopic.php? ... c&start=25
W tym watku jest zarówno tsuba z krabem jak i zresztą cały komplecik:)
A tu kolejna tsubka:)
http://reidojo.com/forum/viewtopic.php? ... c&start=25
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Krabik
O faktycznie! Hmm no cóż nigdy nie twierdziłem że mam dobrą pamięć.
Re: Krabik
Oj, z tymi szczypczykami to jest naprawdę różnie. Nie wiem jak w kraju kwitnącej wiśni, ale tam gdzie nurkuję jest jeden wielki freestyle. Według mnie Tsuba jest bardzo dobrze wykonana. Graf - na jakim krabie się wzorowałeś ?Sakura pisze:Wybaczcie że się wtrącę ale o ile mi wiadomo kraby ogólnie mają jedne kleszcze większe od drugich więc tutaj nie ma żadnej tajemnicy.czy przypadkiem ten biedak nie stracil jednych kleszczy w walce z innym krabem (jedna para kleszczy jest krotsza)?
A tsuba wspaniała.
"Drogą jest mi jedynie odnosić zwycięstwo, jakąkolwiek bronią" - Miyamoto Musashi.
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Krabik
Porobiłem sobie zdjęcia w zoo i sklepie zoologicznym. Nie wiem co to za kraby były, takie nie za duże pomarańczowe.
Re: Krabik
Z tymi to akurat miałem okazję się spotkać z pojedynczego szczypca byłyby ciekawe menuki
"Drogą jest mi jedynie odnosić zwycięstwo, jakąkolwiek bronią" - Miyamoto Musashi.