Hmmm...zz_top pisze:Hmmm... W takim razie najgorzej jak sam nauczyciel jest oszołomem Miejmy nadzieję, że to nie zdarza się często...norinaga pisze: Gorzej jak człowiek jest oszołomem, nauczyciel jeszcze może sprowadzić takiego na dobrą drogę, sam raczej nic nie osiągnie.
Pytanie od zielonego ;)
Moderator: Zarząd
Re: Pytanie od zielonego ;)
Re: Pytanie od zielonego ;)
Shouryu, nie wchodz na sliski grunt....
Re: Pytanie od zielonego ;)
Raczej mokry i słony
Teddy
Teddy
pozdrawiam
Teddy
Bonsai to sztuka odtwarzająca piękno natury
Teddy
Bonsai to sztuka odtwarzająca piękno natury
Re: Pytanie od zielonego ;)
Mr Smail
Zawsze dobrze jest zapytać Nawet jak skończy się na gradobiciu, trzęsieniu ziemi czy wybuchu wulkanu Póki co przeżyłem.
Nie uważam natomiast, aby dało się porównać to forum do for miłośników samochodów. Z prostego powodu...czytając to forum zanim zadałem pytanie w wielu wątkach natknąłem się na taką czy inną opinię o mieczach, którym do japońskich daleko. Nie będę zadawał pytania o to ile osób na tym forum ma tylko miecze japońskie, bo sądzę, że mija się z celem Sam wiesz jak jest.
Bardziej chodziło mi o porównanie tego co wkleiłem do mieczy firmy Cheness itp a nie do oryginałów Myślałem, że to dość oczywiste.
Natomiast po raz kolejny zgodzę się z norinagą. Pisałem już o tym:
uważam że używając mózgu i trenując (a przynajmniej próbując) samemu można sporo się nauczyć.
Zawsze dobrze jest zapytać Nawet jak skończy się na gradobiciu, trzęsieniu ziemi czy wybuchu wulkanu Póki co przeżyłem.
Nie uważam natomiast, aby dało się porównać to forum do for miłośników samochodów. Z prostego powodu...czytając to forum zanim zadałem pytanie w wielu wątkach natknąłem się na taką czy inną opinię o mieczach, którym do japońskich daleko. Nie będę zadawał pytania o to ile osób na tym forum ma tylko miecze japońskie, bo sądzę, że mija się z celem Sam wiesz jak jest.
Bardziej chodziło mi o porównanie tego co wkleiłem do mieczy firmy Cheness itp a nie do oryginałów Myślałem, że to dość oczywiste.
Natomiast po raz kolejny zgodzę się z norinagą. Pisałem już o tym:
uważam że używając mózgu i trenując (a przynajmniej próbując) samemu można sporo się nauczyć.
Re: Pytanie od zielonego ;)
Owszem, ale trenując samemu masz wszelkie szanse na wyrobienie sobie złych nawyków (chodzi mi oczywiście o nawyki techniczne przede wszystkim), które później będzie trudno wyprostować.Faustus pisze: uważam że używając mózgu i trenując (a przynajmniej próbując) samemu można sporo się nauczyć.
Pozdro
Marcus
Re: Pytanie od zielonego ;)
Wiem. Pisałem o tym stronę wcześniej.