Nihonto, moje prywatne opracowanie.

Dział poświęcony, starym, oryginalnym mieczom i oprawom japońskim.

Moderator: Zarząd

Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Nihonto, moje prywatne opracowanie.

Post autor: GrafRamolo »

Oto opracowanie na tema nihonto , które popełniłem kończąc studia. Jest to aneks teoretyczny do pracy dyplomowej. Nie jest to praca wyczerpująca jakiś temat (to będzie na doktoracie ;) ) I nie jest obiektywna na pewno w pełni bo jest napisana przeze mnie czyli przez miłośnika miecza. Ale zawiera informacje na pewno przydatne być mogą dla osób zajmujących się tą tematyką. Mam nadzieję że każdy coś w niej znajdzie dla siebie.

Polecam > prawy klawisz > zapisz jako. (9mega)

http://www.daisho.pl/pliki/pracadyplomowa.pdf
Awatar użytkownika
yakiba
Posty: 764
Rejestracja: 4 listopada 2005
Lokalizacja: Poznań

Re: Nihonto, moje prywatne opracowanie.

Post autor: yakiba »

Grafie Zacząłem czytać Twoją pracę i jedna uwaga na początek odnośnie historii. Polecam książki prof Kotańskiego.Zwłaszcza Kroniki dawnych wydarzeń.Mogłem pomylić trochę tytuł bo nie mogę znaleźć książki po ostatnim sprzątaniu na półkach.
Awatar użytkownika
bisonn@wp.pl
Posty: 404
Rejestracja: 1 grudnia 2007
Lokalizacja: polska

Re: Nihonto, moje prywatne opracowanie.

Post autor: bisonn@wp.pl »

to co mnie najbardziej cieszy w tej pracy to obrazki :D
historia mnie zabardzo nie interesuje tylko sam miecz
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: Nihonto, moje prywatne opracowanie.

Post autor: GrafRamolo »

Yakibo korzystałem z Kotańskiego.
Bisson, szkoda bo obrazki nie są szczególnie ekscytujące.
Awatar użytkownika
yakiba
Posty: 764
Rejestracja: 4 listopada 2005
Lokalizacja: Poznań

Re: Nihonto, moje prywatne opracowanie.

Post autor: yakiba »

A pamiętasz co było o trawosieczu?
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: Nihonto, moje prywatne opracowanie.

Post autor: GrafRamolo »

Nie bo to było ponad 3 lata temu :)
Awatar użytkownika
yakiba
Posty: 764
Rejestracja: 4 listopada 2005
Lokalizacja: Poznań

Re: Nihonto, moje prywatne opracowanie.

Post autor: yakiba »

Grafie czytałem te kroniki kilka razy.Wiedza Kotańskiego zrobiła na mnie duże wrażenie ale i twórca kronik to prawdziwy geniusz.który potrafił tak napisać kroniki żeby mówiły prawdę i były krytyczne wobec władzy mimo iż za najmniejszą krytykę można było stracić głowę. A swoją drogą język Japoński jest niesamowity daje tyle możliwości interpretacji tyle warstw ,Zupełnie jak Shrek
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: Nihonto, moje prywatne opracowanie.

Post autor: GrafRamolo »

A to prawda ja dopiero zaczynam przygodę z nim ale faktycznie dwu trzy i wielo znaczności to chleb powszedni.
Awatar użytkownika
fu
Posty: 18
Rejestracja: 25 lipca 2012
Lokalizacja: Lublin

praca dyplomowa

Post autor: fu »

właśnie skończyłem czytanie pracy... dosyć kompleksowe ujęcie, odświeżyłem część wiadomości, a było sporo nowych dla początkującego jak ja, (o np. wzory hamon i "ozdób" różnych części szlifu, bo jakoś nigdy nie trafiłem na tyle przykładów, ale nie tylko)... mam za mało wiedzy na temat nihonto, żeby oceniać cokolwiek, po prostu dziękuję za udostępnienie... jest może jedna dziedzina w której mam nieco doświadczenia, w pracy było o niej może niewiele, a mianowicie wpływ duchowej praktyki buddyzmu zen (wyrażenie filozofia zen nie należy do moich ulubionych) na wiele aspektów poruszonych w pracy, jeśli będzie kiedyś potrzeba i okazja z przyjemnością napiszę parę słów.
pozdrawiam
fu
ps. kiedyś wydałem nietypowy komiks raczej dla młodych ludzi, ale myślę, że nie tylko, "Droga Miecza", o życiu i duchowych zmaganiach Miyamoto Musashiego. Nietypowy, bo traktował bardziej o jego osobistych rozterkach i dylematach, a nieco nawet o relacjach tego mistrza miecza, czy raczej dwóch mieczy np. ze swoim mistrzem duchowym Takuanem Soho z linii Zen Rindzai... druk nastąpił dość dawno, bo 15 lat temu, w 1997 i teraz wiele rzeczy zrobiłbym inaczej, ale zostawiłem ok 200 egz. dla przyjaciół i sporo jeszcze mam. Praca nie jest najwyższego lotu, ale ze względu na nietypowe podejście ma moim zdaniem pewną wartość... zrobiłem wszystko, teksty, grafiki... 5 szt. przeznaczam dla zainteresowanych forumowiczów w prezencie, a dodatkowo dla każdego zainteresowanego moderatora i administratora, który prześle mi wiadomość z adresem na PW.
ODPOWIEDZ