My i nasze style.
Moderator: Zarząd
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 13 maja 2010
Re: My i nasze style.
od najwcześniejszych lat (lata 80-te) coś mnie ciagnęło w stronę tzw. wschodnich sztuk. ale moja przygoda "na serio" zaczęłą sie jakieś 15 lat temu w Toruniu, niby to była zwykła sekcja aikido i iaido, ale b.konkretna. takich ludzi jak Sz.P. prowadzący /nie będę tu rzucał nazwiskami, bo nie o to chodzi/ ciężko spotkać na codzień i trzeba mieć szczęście, żeby spotkać kogoś, kto naprawdę na serio podchodził do tematu. potem to nazywało się Toruńskie Stowarzyszenie Aikido i Iaido i sobie trwało kilka lat. treningi były praktycznie codziennie i obejmowały Nishio Aikido + Iaido (Muso Shinden ryu, Omori ryu, Enshin ryu, Katori Shinto ryu) + dużo elementów Shorinji Kempo. Niestety z ogólnie pojętych przyczyn tzw. politycznych to stowarzyszenie nie przetrwało tzw. próby cięższej chwili, a pozostałością tamtego co było, jest sekcja, Renshin Aikido w Płocku. Zresztą prężnie działają, ale to już inna bajka. Ja natomiast cały czas poszukuję, ale niestety ciężko znalezc cos co było... teraz mam zamiar się zapisać do klubu tenshinkan.com.pl, oczywiście po konsultacji z Panem Szanownym, którego nazwiska nie będę wymieniać. ten facet, który trenuje iaido myślę, że co najmniej 20 lat (nauki pobierał u Pana Kirmiela), wyraził jedną opinię, którą to tu przytoczę:
"jak widze gdzies teksty typu "kadra narodowa" i tym podobne bzdety, to raczej kieruje sie w przeciwna strone. Jesli ktos chce cwiczyc dla rekreacji, to nie ma to znaczenia, ale jaka wartosc ma cwiczenie dla rekreacji? (...) Doradzam udzial wylacznie w stazach, gdzie sa zawodnicy z gornego poziomu. Jezdzenie i poszukiwanie, uzywanie wlasnego mozgu, to podstawa. Na tym polega skutecznie uczenie sie i robienie postepow, a nie jakieś tam zawody (...)" A co Wy myslicie o organizowaniu zawodów w sportowych w iaido? Troche odbiegłem od tematu, proszę mi wybaczyć.
"jak widze gdzies teksty typu "kadra narodowa" i tym podobne bzdety, to raczej kieruje sie w przeciwna strone. Jesli ktos chce cwiczyc dla rekreacji, to nie ma to znaczenia, ale jaka wartosc ma cwiczenie dla rekreacji? (...) Doradzam udzial wylacznie w stazach, gdzie sa zawodnicy z gornego poziomu. Jezdzenie i poszukiwanie, uzywanie wlasnego mozgu, to podstawa. Na tym polega skutecznie uczenie sie i robienie postepow, a nie jakieś tam zawody (...)" A co Wy myslicie o organizowaniu zawodów w sportowych w iaido? Troche odbiegłem od tematu, proszę mi wybaczyć.
Re: My i nasze style.
Jak dla mnie zawody w iaido są dobrym sprawdzianem dla nerwów i jedną z dostępnych metod treningowych której aż żal nie wykorzystywać.
Ponadto w ramach zawodów (szczególnie tych rangi europejskiej) można spotkać najlepszych nauczycieli z Japonii i Europy od których nie pozostaje nic tylko brać
Co innego ćwiczenie jedynie z myślą o zawodach, to już lekka patologia.
Ponadto w ramach zawodów (szczególnie tych rangi europejskiej) można spotkać najlepszych nauczycieli z Japonii i Europy od których nie pozostaje nic tylko brać
Co innego ćwiczenie jedynie z myślą o zawodach, to już lekka patologia.
W sumie nic dodać, nic ująć.voodoo1974 pisze:Jezdzenie i poszukiwanie, uzywanie wlasnego mozgu, to podstawa. Na tym polega skutecznie uczenie sie i robienie postepow
Jako lojalista mogę powiedzieć tylko jedno: dobry wybór, do zobaczenia na treningachvoodoo1974 pisze:tenshinkan
There is no need for academic theorizing about Budo training. One obtains a theory from a natural understanding based on experiences gained in training.
Re: My i nasze style.
pisakem tutaj ale zamienilem na nowy temat
Re: My i nasze style.
wielki to dziś dzień albowiem byłem na pierwszym od..hmm..6 lat treningu Kenjutsu
Odbyło się to w klubie Soto i czekam na następny trening!
Odbyło się to w klubie Soto i czekam na następny trening!
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 17 września 2012
Re: My i nasze style.
[quote="RKGalery"]Ja przez parę lat ćwiczylem kung fu modliszki, potem wyjazd związany z pracą i oddalenie od klubu wymusiło redukcję praktyki do form. Teraz ćwiczę kendo- jako dziecko szczęścia (po treningach czasem myślę o tym nieco
I checked your blog. it's very interesting.
I checked your blog. it's very interesting.
Re: My i nasze style.
Cześć
Zacząłem w szkole średniej od Wing Tsun, Shaolin Chang Quan i Tai Chi. Następnie ćwiczyłem Aikido, a obecnie Kendo (Dojo Doshinkan), oraz Kenjutsu w Szkole Soke Takeuchi Toshimichi.
Generalnie od szkoły średniej rozwijam zainteresowania Dalekim Wschodem (szczególnie Japonią).
Z niebojowych zainteresowań interesuję się psychologią w biznesie, łączę to z pracą zawodową.
Zacząłem w szkole średniej od Wing Tsun, Shaolin Chang Quan i Tai Chi. Następnie ćwiczyłem Aikido, a obecnie Kendo (Dojo Doshinkan), oraz Kenjutsu w Szkole Soke Takeuchi Toshimichi.
Generalnie od szkoły średniej rozwijam zainteresowania Dalekim Wschodem (szczególnie Japonią).
Z niebojowych zainteresowań interesuję się psychologią w biznesie, łączę to z pracą zawodową.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wyrozumiałość
Re: My i nasze style.
Ja na Twoim miejscu dodałbym do zainteresowań odkopywanie tematów sprzed 8 lat Bez urazy, fajnie że ożywiasz stare dyskusjeBokuden pisze:Cześć
Zacząłem w szkole średniej od Wing Tsun, Shaolin Chang Quan i Tai Chi. Następnie ćwiczyłem Aikido, a obecnie Kendo (Dojo Doshinkan), oraz Kenjutsu w Szkole Soke Takeuchi Toshimichi.
Generalnie od szkoły średniej rozwijam zainteresowania Dalekim Wschodem (szczególnie Japonią).
Z niebojowych zainteresowań interesuję się psychologią w biznesie, łączę to z pracą zawodową.
Watashi no hobākurafuto wa unagi ga ippai desu.
Re: My i nasze style.
Ściśle mówiąc powinienem sprzed 20 ;PNebril pisze: Ja na Twoim miejscu dodałbym do zainteresowań odkopywanie tematów sprzed 8 lat Bez urazy, fajnie że ożywiasz stare dyskusje
A na poważnie, te tematy pewnie tez ludzie czytają (tak jak ja) i fajnie, że Forum jest takie, że tu wszystko pomimo upływu lat jest.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wyrozumiałość
Re: My i nasze style.
Trochę już siedzę, a się nie "wyspowiadałem", tak wiec skoro temat odkopany, to jest ku temu okazja
Tak więc moja, taka na poważniej, styczność z japońskim mieczem i sztuką jego władania wygląda tak:
- od października 2010 roku, Iaido, Seitei + Muso Shinden Ryu (+ trochę elementów Kashima Shin Ryu kenjutsu, ale tego było mało, a trwało jeszcze krócej).
- od października tego roku Aikido - Aikikai (w tym Aiki-jo i Aiki-ken)
Przygodę z Iaido rozpoczynałem w Kokoro-Kan, gdzie miałem przyjemność poznać Sensei'a Smail'a, następnie trafiłem pod skrzydła Sensei Mirelli Stern i pod nimi trwam do dziś, poza tym migruję od czasu do czasu na staże PSI do Opola z Sensei'em Górnickiem
Co do Aikido, to jako że miałem dziwnie blisko (to samo miejsce co Iaido), uznałem że zajrzę i jako, że spodobało mi się, zostałem na dłużej.
Pozdrawiam.
Tak więc moja, taka na poważniej, styczność z japońskim mieczem i sztuką jego władania wygląda tak:
- od października 2010 roku, Iaido, Seitei + Muso Shinden Ryu (+ trochę elementów Kashima Shin Ryu kenjutsu, ale tego było mało, a trwało jeszcze krócej).
- od października tego roku Aikido - Aikikai (w tym Aiki-jo i Aiki-ken)
Przygodę z Iaido rozpoczynałem w Kokoro-Kan, gdzie miałem przyjemność poznać Sensei'a Smail'a, następnie trafiłem pod skrzydła Sensei Mirelli Stern i pod nimi trwam do dziś, poza tym migruję od czasu do czasu na staże PSI do Opola z Sensei'em Górnickiem
Co do Aikido, to jako że miałem dziwnie blisko (to samo miejsce co Iaido), uznałem że zajrzę i jako, że spodobało mi się, zostałem na dłużej.
Pozdrawiam.
Re: Aikido
Polecam, Żanet Kaletabukat2 pisze:Ja za to od 9 lat trenuję Aikido. Zacząłem też myśleć nad Iaido lub ewentualnie Kendo. Jak możecie mi polecić to bardzo proszę . Pozdr
A tak serio, to polecam, idź na trening i się przekonaj, czy Ci pasi . Ja ćwiczę z przerwami obie te rzeczy i bardzo fajnie się uzupełniają
Watashi no hobākurafuto wa unagi ga ippai desu.
Re: My i nasze style.
o!Asagi pisze:gdzie miałem przyjemność poznać Sensei'a Smail'a..
i co to za gość?