ninjutsu
Moderator: Zarząd
Re: ninjutsu
Wszystko fajnie.....ale w ankiecie zabrakło odpowiedzi "wiem, że nic nie wiem (Sokrates)" - łać. "scio me nihil scire"


"Gdy forma zewnętrzna stwarza mozliwość, tresc przyjdzie, aby ja wypelnic"
Re: ninjutsu

a tak na powaznie- ci ninja ze stronki mają kimona zalozone odwrotnie (tak sie zaklada kimona na nieboszczykuf) hmmm frapujące

Re: ninjutsu
NIedawno bardzo znany i ceniony na całym swiecie nauczyciel opowiadał jak pierwszy raz spotkał sie z NINJUTSU w latach 70 w Japoni
Alez piekna angielska mowa zapytał sie co to jest

Alez piekna angielska mowa zapytał sie co to jest



Pozdrawiam
P.S. Szanuj lasy i Ty też możesz zostać PARTYZANTEM
P.S. Szanuj lasy i Ty też możesz zostać PARTYZANTEM
- Chifuretsu
- Posty: 542
- Rejestracja: 30 września 2003
- Lokalizacja: Warszawa
Re: ninjutsu
Jeśli link wyczerpuje temat i nikt nie będzie o ninjutsu dyskutował, to bardzo proszę przenieść link do tematu linkowego, a ja ten wyrzucę.
-
- Posty: 55
- Rejestracja: 8 września 2004
- Lokalizacja: Strefa Cienia
Re: ninjutsu
Wiem, ale nie wiem jak mam głosowac.
- Chifuretsu
- Posty: 542
- Rejestracja: 30 września 2003
- Lokalizacja: Warszawa
Re: ninjutsu
Nie, ankieta nie jest ma nieograniczony czas. Kazdy moze glosowac tylko raz, wiec moze w tym problem.
"Gdy forma zewnętrzna stwarza mozliwość, tresc przyjdzie, aby ja wypelnic"
- marciniak
- Posty: 244
- Rejestracja: 29 lutego 2004
- Lokalizacja: Manchester City & Katsumushi Dojo Bolton
Re: ninjutsu
dziwne, miecze na tym linku nie są takie jak ninja używali
i w ogóle stronak strasznie prymitywna, wiekszosć to pierdoły.

i w ogóle stronak strasznie prymitywna, wiekszosć to pierdoły.
Katsumushi Dojo Manchester
- Chifuretsu
- Posty: 542
- Rejestracja: 30 września 2003
- Lokalizacja: Warszawa
Re: ninjutsu
Radosne, nie powiem, zwłaszcza hasło "ninja stars"
. Interesujące, mówić o stronie tego typu per "wyczepująca temat"
.


Re: ninjutsu
A może ktoś z Was posiada jakieś informację na temat bitwy pod Sekigaharą, gdzie po raz pierwszy do walki wystawione zostały oddziały ninja? Bardzo poszukuję opisu tej bitwy (z czystej ciekawości
).

Re: ninjutsu
ermmm..............ta strona to generalnie żart.marciniak pisze:dziwne, miecze na tym linku nie są takie jak ninja używali![]()
i w ogóle stronka strasznie prymitywna, wiekszosć to pierdoły.
jest książka wydawnictwa "Bellona" ( dla informacji, nie reklamy ) zatytułowana "Bitwa pod Sekigaharą - dośc kompletne i wiarygodne małe kompendium na ten temat. kosztuje ( chyba ) do 25 złotych. polecam.[KoP] pisze:A może ktoś z Was posiada jakieś informację na temat bitwy pod Sekigaharą, gdzie po raz pierwszy do walki wystawione zostały oddziały ninja? Bardzo poszukuję opisu tej bitwy (z czystej ciekawości).
- Chifuretsu
- Posty: 542
- Rejestracja: 30 września 2003
- Lokalizacja: Warszawa
Re: ninjutsu
Ha, widzisz, to ta, o której Ci mówiłam dzisiaj
. Tylko nie wiem, czy jest teraz w którejś z naszych księgarni, bo, szczerze mówiąc, ostatnio jej nie widzialam
.
Ale pewnie przydałoby Ci się parę informacji szybciej, niż za parę dni, jak już ją upolujesz... Postaram się coś znaleźć
.


Ale pewnie przydałoby Ci się parę informacji szybciej, niż za parę dni, jak już ją upolujesz... Postaram się coś znaleźć

Re: ninjutsu
Będę musiał się w takim razie rozejrzeć, upolować i przeczytać
. Ale jak wspominałem interesuje mnie głównie oddział ninja, jak do teog doszło, jak wyglądali, jak walczyli... Szczerze mówiąc gdybym ja zobaczył przed sobą odział shinobi to naszłaby mnie tylko jedna myśl:
"Zykle walczą w cieniu, czy tutaj są równie skuteczni... Czekaj, przecież moje ciało rzuca cień!"

"Zykle walczą w cieniu, czy tutaj są równie skuteczni... Czekaj, przecież moje ciało rzuca cień!"

- Chifuretsu
- Posty: 542
- Rejestracja: 30 września 2003
- Lokalizacja: Warszawa
Re: ninjutsu
Nie mam pojęcia, jak byli ubrani, ale nachodzi mnie niejakie wrażenie, że czarne maski i stroje na polu bitwy mogły wyglądac trochę... nie na miejscu
. Zresztą zapytaj sensei Tengu, on jest fachowcem od ninja i ich historii.

Re: ninjutsu
Tak zrobię, ale najpierw chcę się forumowiczom dać wykazać 

Re: ninjutsu
to ja napiszę co ja pamiętam.
z tego co sensei Tengu opowiadał najbardziej mi w głowie utkwiło, że ninja wcale nie nosili tych masek zakrywających twarz. na poparcie zaproponował powalczyć efektywnie w czymś co blokuje usta i nos. oglądając filmy dokumentalne o ninjutsu czy ninpo faktycznie ćwiczący nie noszą ani tych kapturów ani chust na twarzy. sytuacje, w których je mają na sobie (a raczej cały ten rynsztunek znany nam z takich filmów jak np. "Amerykański ninja" z Dudikoffem) to takie, gdzie się zasadzają na ofiarę i np. wyrzucają mu pod nos truciznę. A są słynni ze swoich trucizn i sposobu ich wyrabiania, a następnie aplikowania. Jesli większość z nich byla aplikowana albo oddechowo albo skornie, to wtedy ten mocno pozakrywany ubior ma sens. Ale cały czas to są sytuacje typu zasadzka. Czyli szybko i skutecznie unieszkodliwić przeciwnika, przy minimum wysiłku. Myślę, że na polu walki mimo wszystko obowiązywał i inny strój i inne zasady. tyle ja i moja pamięć wybiórcza oraz moja prywatna teoria, poparta jedynie obeserwacją.
z tego co sensei Tengu opowiadał najbardziej mi w głowie utkwiło, że ninja wcale nie nosili tych masek zakrywających twarz. na poparcie zaproponował powalczyć efektywnie w czymś co blokuje usta i nos. oglądając filmy dokumentalne o ninjutsu czy ninpo faktycznie ćwiczący nie noszą ani tych kapturów ani chust na twarzy. sytuacje, w których je mają na sobie (a raczej cały ten rynsztunek znany nam z takich filmów jak np. "Amerykański ninja" z Dudikoffem) to takie, gdzie się zasadzają na ofiarę i np. wyrzucają mu pod nos truciznę. A są słynni ze swoich trucizn i sposobu ich wyrabiania, a następnie aplikowania. Jesli większość z nich byla aplikowana albo oddechowo albo skornie, to wtedy ten mocno pozakrywany ubior ma sens. Ale cały czas to są sytuacje typu zasadzka. Czyli szybko i skutecznie unieszkodliwić przeciwnika, przy minimum wysiłku. Myślę, że na polu walki mimo wszystko obowiązywał i inny strój i inne zasady. tyle ja i moja pamięć wybiórcza oraz moja prywatna teoria, poparta jedynie obeserwacją.
百发-百中
Bai3Fa1-Bai3Zhong4
Bai3Fa1-Bai3Zhong4
Re: ninjutsu
Co do stroju jakoś się nie dziwie, zwłaszcza, że walka nie tołyczła się w krzakach przy świetle księżyca ;p .
A ciekwy jestem, jak i w końcu poszło, jaka była ich skuteczność, czy naprawde siali takie spustoszenie, czy może byli raczej atakiem psychologicznym?
A ciekwy jestem, jak i w końcu poszło, jaka była ich skuteczność, czy naprawde siali takie spustoszenie, czy może byli raczej atakiem psychologicznym?
Re: ninjutsu
Strasnie tandetne wydaje mi sie Ninjutsu ...znacyz sie ludzie którzy chca zostac jak oni zabójcami w 2,5 roku 

Generlanie to ja chce wykonywac takie miecze jak Shirotatsu... Lecz wiem ze mało jeszcze potrafie.


- Chifuretsu
- Posty: 542
- Rejestracja: 30 września 2003
- Lokalizacja: Warszawa
Re: ninjutsu
Wiesz, to jest spora róznica, ludzie a sztuka... Jest mnóstwo takich, co chca zostac samurajami w rok, ale to jakoś IMHO nie deprecjonuje iaijutsu
.

Re: ninjutsu
Ciekawy filmik o broni "samurajów". Osobiście mi to wygląda na broń raczej stosowaną przez ninja.
http://www.spikedhumor.com/articles/276 ... oplay=true
http://www.spikedhumor.com/articles/276 ... oplay=true
"Baruh hashem ha'Meshiah, Jeshua. Baruh hashem Adonai."
Re: ninjutsu
http://www.shadowsclub.pl/index.php ostatnio coś takiego widziałem w necie......ktoś coś wie na ten temat ? może ktoś z wawy pójdzie na...przeszpiegi



Re: ninjutsu
Jesli sie nie myle to jest Taijutsu, przynajmniej soke ten sam. Ten styl jest dosc popularny w Dublinie
http://www.bujinkan.ie/
http://www.bujinkan.ie/
Re: ninjutsu
Dr Masaaki Hatsumi jest dość popularny właśnie jeśli chodzi o ninjutsu. Wydaje filmy o nauczaniu naprawdę dziwnymi rodzajami broni i z drugiej strony stara się być postacią medialną.
Mnie cała gadka o ninjutsu lekko bawi, ale jeśli ktoś chce w to ćwiczyć to dlaczego nie.
A propo w zakładce historia klubu jest ciekawy wywiad gdzie Pan M. Lisowski ciekawie odnosi się do tego (3 pytanie) kto może ćwiczyć ninjutsu. "Nie wszyscy, tylko najsilniejsi mistrze karate..."
Ewentualnie twierdzi że ninjutsu jest najwyższym stopniem w karate, a ja tutaj nie widze wielkiego związku z karate. Chociaż myślę że może to jest po prostu chęć przełożenia ludziom w tamtych czasach tego czym są sztuki walki na jakiś zrozumiały dla nich język, i stąd karate.
Mnie cała gadka o ninjutsu lekko bawi, ale jeśli ktoś chce w to ćwiczyć to dlaczego nie.
A propo w zakładce historia klubu jest ciekawy wywiad gdzie Pan M. Lisowski ciekawie odnosi się do tego (3 pytanie) kto może ćwiczyć ninjutsu. "Nie wszyscy, tylko najsilniejsi mistrze karate..."
Ewentualnie twierdzi że ninjutsu jest najwyższym stopniem w karate, a ja tutaj nie widze wielkiego związku z karate. Chociaż myślę że może to jest po prostu chęć przełożenia ludziom w tamtych czasach tego czym są sztuki walki na jakiś zrozumiały dla nich język, i stąd karate.
Re: ninjutsu
dr Massaki Hatsumi, z tego co wiem, był po prostu jedną z pierwszych osób, które zaczęły otwarcie mówić o ninjitsu, po to by ludzie nie utożsamiali go tylko z amerykańskimi filmami.
A co do tego karate...my teraz mamy i tak luksus...duży wybór i w ogóle...a kiedyś było tylko karate
Więc pewnie tak jak mówisz Sakura, odwołał się do karate jako do czegoś co ludzie kojarzą.
A co do tego karate...my teraz mamy i tak luksus...duży wybór i w ogóle...a kiedyś było tylko karate
