Zielonych herbat to jest multum w Polsce, nawet lipton takie sprzedaje w wisiorkach. Co innego kupić taką japońską.
Względem ceremonii to oglądałem kilka filmików i czytałem fragment książki Kakuzo. Zeby to zrobić poprawnie to trzeba mieć stosowny pawilon i stosowny ogród. A sama herbatka to coś więcej niż esencja, to super gęsty i pienisty płyn, niewprawionym może język wytrawić tudzież, pikawa strzelić ponoć...
Ceremonia parzenia herbaty
Moderator: Zarząd
Re: Ceremonia parzenia herbaty
Dlaczego śnieg pada? Nikt tego nie wie, chociaż wszyscy marzną... Ale czy śnieg wie, że nam zimno?