Dersu Uzala
Moderator: Zarząd
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Dersu Uzala
Oglondal ktos ten film? To jest jak dla mnie kolejny dowod, ze najleprze filmy Kurosawy nie sa o samurajach. Piekna opowiesc o przyjazni i o ludziach z dobrym serce, Dla mnie ten film mial takze harakter osobisty gdzy moja babcia byla wywieziona do Kazachstanu podczas wojny czyli w tamte rejony i bardzo duzo mi opowiadala identycznych histori, jak te ktore przedstawione sa w filmie, z ta roznica, ze przezyla je sama.
Re: Dersu Uzala
Ja widziałem, faktycznie niesamowity. Momentami sposób pokazania relacji Kapitana i Dersu wydawał mi się troszkę pretensjonalny, ale film się jednak broni, bo pamiętam go dobrze. I pozytywnie zaskoczyła mnie końcówka - idealna do spartaczenia i przełopatologizowania, przeprowadzona była nader zręcznie i estetycznie. Fantastyczne były też zdjęcia, mmmm, ten wieczór na lodzie - cudo. Grafie, wiesz coś więcej o powstaniu tego filmu, pomyśle nań, cokolwiek? Bo taki ni z gruchy ni z pietruchy w (znanym mi) dorobku Kurosawy.
"Wszechświata nie stworzył żaden bóg ani żaden człowiek, lecz był on zawsze, jest i będzie zawsze żywym ogniem."
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Dersu Uzala
Wiesz nie nalezy zapominac o tym iz film powstal w kooperacji japonsko rosyjskiej, czyli musial miec patetyczne nalecialosci, i ciut dalo sie wyczuc w nim propagande. Ale moim zdaniem i tak Kurosawa mistrzowsko wybrnol z tej sytuacji. A film powstal na fali przyjazni Rosyjsko Japonskiej pewnie w celu lagodzenia niedawnych zatargow.
Re: Dersu Uzala
Aaaano, faktycznie, nie pomyślałem o tym, to te lata przecież. Rzeczywiście, pachniało nieco murarzem i traktorzystką. No - nieźle wybrnął, ale że w taki kanał się wpakował... chyba że "nie miał wyboru".
"Wszechświata nie stworzył żaden bóg ani żaden człowiek, lecz był on zawsze, jest i będzie zawsze żywym ogniem."
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Dersu Uzala
Niestety nic nie wiem czy to nakaz czy moze tak mu sie spodobal scenariusz iz mimo wszystko postanowil go zrealizowac czy moze taka byla cena realizacji tego dziela.
Re: Dersu Uzala
To jest jeden z filmów tak głęboko wzruszających i wstrząsających, że boję się go ogladać drugi raz. Chociaż minęły już chyba 2 lata to i tak prawdopodobnie nie uczynię tego w ciągu kilku kolejnych, albo i nigdy. Chociaż nie. Bo po raz pierwszy usłyszałem o tym filmie od mojego wujka i on po kilkunastu latach tęsknił za tym filmem jak za niczym innym w życiu.
Znam tylko jeden film, nie lepszy, ale bardziej wstrzasający, jest to Grobowiec Świetlików i tego filmu nie mam zamiaru oglądać nigdy, ani książki czytać, bo bym tego nie wytrzymał.
Znam tylko jeden film, nie lepszy, ale bardziej wstrzasający, jest to Grobowiec Świetlików i tego filmu nie mam zamiaru oglądać nigdy, ani książki czytać, bo bym tego nie wytrzymał.
Dlaczego śnieg pada? Nikt tego nie wie, chociaż wszyscy marzną... Ale czy śnieg wie, że nam zimno?
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 12 czerwca 2007
Re: Dersu Uzala
Rzeczywiście kulisy realizacji tego wyjątkowego filmu są ciekawe. Syn Kurosawy w 25 lat po tym filmie nakręcił dokument, który te sprawy wyjaśnia. Bardzo chciałbym go opublikować, jak zresztą dwa pozostałe adaptacje filmowe Dersu Uzały i parę książek. 100-lecie śmierci Dersu jest do tego świetną okazją. Piszcie do mnie jeśli chcielibyście kupić film lub książkę - to mi pomoże w tym zadaniu.
Mariusz
www.dersuuzala.info
Mariusz
www.dersuuzala.info