szlif
Moderator: Zarząd
Re: szlif
Użyłem chyba w pośpiechu nieprawidłowego sformułowania. Chodziło mi o to że rozczarował mnie po prostu (w pewnym stopniu) zakres prezentowanych tam treści. Poniekąd spowodowane to było także moimi osobistymi oczekiwaniami nastawionymi na nieco bardziej ścisłe i techniczne wskazówki dotyczące procesu szlifowania. Tymczasem książka ta jest raczej ogólnikowa i przypomina pewien rodzaj -nazwijmy to- "elementarza" szlifierza.
Mówiąc najprościej, choć może nieco nieskromnie : Nie dowiedziałem się zbyt wielu nowych rzeczy i zakres mojej wiedzy dotyczącej procesu szlifowania nie poszerzył się w sposób znaczący.
Nie znaczy to jednak że potępiam w jakikolwiek sposób tę publikacje. Książka napisana jest w jasny i przejrzysty sposób, opisuje mniej lub bardziej dokładnie wszystkie etapy procesu szlifowania, a także zawiera przecież wiele ciekawych informacji "historyczno-kulturowych". No i rzecz najważniejsza cała ta wiedza ujęta jest w bardzo estetyczną formę słowa drukowanego, w dodatku wydana została na naprawdę przyzwoitym papierze, który z powodzeniem przetrzyma kilka kolejnych pokoleń.
Oczywiście zdaje sobie w pełni sprawę, że po przeczytaniu jednej książki nikt nie zostaje profesjonalnym szlifierzem; po prostu pozostał u mnie pewien niedosyt....
Mówiąc najprościej, choć może nieco nieskromnie : Nie dowiedziałem się zbyt wielu nowych rzeczy i zakres mojej wiedzy dotyczącej procesu szlifowania nie poszerzył się w sposób znaczący.
Nie znaczy to jednak że potępiam w jakikolwiek sposób tę publikacje. Książka napisana jest w jasny i przejrzysty sposób, opisuje mniej lub bardziej dokładnie wszystkie etapy procesu szlifowania, a także zawiera przecież wiele ciekawych informacji "historyczno-kulturowych". No i rzecz najważniejsza cała ta wiedza ujęta jest w bardzo estetyczną formę słowa drukowanego, w dodatku wydana została na naprawdę przyzwoitym papierze, który z powodzeniem przetrzyma kilka kolejnych pokoleń.
Oczywiście zdaje sobie w pełni sprawę, że po przeczytaniu jednej książki nikt nie zostaje profesjonalnym szlifierzem; po prostu pozostał u mnie pewien niedosyt....
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: szlif
Rozumiem twoją argumentację. Wydaje mi się że to co było do napisania jest tam napisane a reszta to praktyka lub nauki od mistrza.
- bisonn@wp.pl
- Posty: 404
- Rejestracja: 1 grudnia 2007
- Lokalizacja: polska
Re: szlif
http://img20.imageshack.us/i/binsui111.jpg/
czy nie natrafiłem przypadkiem na binsui
tylko po przeszlifowaniu go i zamoczeniu trochę przyciemniał
jeszcze taki
http://img365.imageshack.us/img365/7251/binsuii22.jpg
<a href="http://img35.imageshack.us/my.php?image=binsui44.jpg" target="_blank"><img src="http://img35.imageshack.us/img35/8905/binsui44.th.jpg" alt="Free Image Hosting at www.ImageShack.us" border="0"/></a>
czy nie natrafiłem przypadkiem na binsui
tylko po przeszlifowaniu go i zamoczeniu trochę przyciemniał
jeszcze taki
http://img365.imageshack.us/img365/7251/binsuii22.jpg
<a href="http://img35.imageshack.us/my.php?image=binsui44.jpg" target="_blank"><img src="http://img35.imageshack.us/img35/8905/binsui44.th.jpg" alt="Free Image Hosting at www.ImageShack.us" border="0"/></a>
Re: szlif
Na tej aukcji
http://allegro.pl/item697695332_hanwei_ ... zashi.html
czlowiek oferuje wakizashi i dodatkowo 2 kamienie do szlifu, z ciekawosci zapytalem ile by chcial za same kamienie i odpisal ze 300 zl za oba, nie znam sie i nie wiem czy to duzo i czy wogole sie do czegos nadaja, ale moze kogos kto sie zna to zainteresuje.
http://allegro.pl/item697695332_hanwei_ ... zashi.html
czlowiek oferuje wakizashi i dodatkowo 2 kamienie do szlifu, z ciekawosci zapytalem ile by chcial za same kamienie i odpisal ze 300 zl za oba, nie znam sie i nie wiem czy to duzo i czy wogole sie do czegos nadaja, ale moze kogos kto sie zna to zainteresuje.
Re: szlif
w Dicku sa podobne kamienie, można porównać cenki,ja za 1200 gr płaciłem ostatnio jakieś chyba 120 zł, ten drugi będzie droższy chyba troszkę.
Ten 6000gr. może sie przydać do szlifu koncowego a ten 1200 tez jest bardzo dobry.
Aaaa no i są to syntetyki oczywiście
Ten 6000gr. może sie przydać do szlifu koncowego a ten 1200 tez jest bardzo dobry.
Aaaa no i są to syntetyki oczywiście
W walce na śmierć i życie wygra ten,który zdecydowany jest w niej zginąć...
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: szlif
Tak jak kolega napisał w sklepie dluta.pl zapewne znajdziesz taniej i nawet kupisz ze 3 gradacje ale to sa kamienie do ostrzenia narzędzi nie do szlifu mieczy. Ale mozna w sumie na nich naostrzyć miecz "do rąbania."
Re: szlif
Czytajac ostatnie posty w galerii naszych wyrobow przypomnial mi sie ten watek i chcialbym sie dowiedziec dlaczego ten kamien 6000gr.(moj poprzedni post w tym temacie) nie nadaje sie do szlifu mieczy, jezeli kamien jest wykonany dobrze tj. nie ma grubszych ziaren ktore rysowaly by powierzchnie miecza, to co stoi na przeszkodzie zeby nim slifowac chodzby na jakims etapie.
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: szlif
Nie uwydatnia rysunku głowni tak jak naturalny.
- bisonn@wp.pl
- Posty: 404
- Rejestracja: 1 grudnia 2007
- Lokalizacja: polska
Re: szlif
Panowie nie mam jescze kamieni ale taki problem po papierze 2000 bo 2500nie ma u mnie w sklepie nadal zostają ryski na głowni jak mogę oczyscić ostrze żeby nic nie było może jakiś kamień ale jaki
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: szlif
Po papierach zawsze będą rysy. Rozwiązanie jesy proste kamień o wyższej gradacji.
- bisonn@wp.pl
- Posty: 404
- Rejestracja: 1 grudnia 2007
- Lokalizacja: polska
Re: szlif
Ale jaki i skąd go wziąść
Re: szlif
Od biedy na dłutach można kupić:
http://dluta.pl/index.php?k=126&p=481
Albo lepiej w namikawie:
http://www.namikawa-ltd.co.jp/english/index.html
Na dluta.pl jest dużo rzeczy od ręki ale drogo. Pamiętajcie, że to idzie bodajże tak: producent --> dick.biz --> dluta.pl --> nabywca
Na przykładzie szwedzkiej ostrzarki wolnoobrotowej TORMEK T-3
Na stronie szwedzkiego sklepu widnieje cena ok. 750zł
Te 750 zł rośnie tak 750zł --> 1200zł na dicku --> 1412zł na dluta.pl
Także jak znacie język producenta to najlepiej się z nim dogadać i kupić wysyłkowo w jego ojczystym kraju bo nawet z kosztami wysyłki wychodzi taniej.
http://dluta.pl/index.php?k=126&p=481
Albo lepiej w namikawie:
http://www.namikawa-ltd.co.jp/english/index.html
Na dluta.pl jest dużo rzeczy od ręki ale drogo. Pamiętajcie, że to idzie bodajże tak: producent --> dick.biz --> dluta.pl --> nabywca
Na przykładzie szwedzkiej ostrzarki wolnoobrotowej TORMEK T-3
Na stronie szwedzkiego sklepu widnieje cena ok. 750zł
Te 750 zł rośnie tak 750zł --> 1200zł na dicku --> 1412zł na dluta.pl
Także jak znacie język producenta to najlepiej się z nim dogadać i kupić wysyłkowo w jego ojczystym kraju bo nawet z kosztami wysyłki wychodzi taniej.
"Drogą jest mi jedynie odnosić zwycięstwo, jakąkolwiek bronią" - Miyamoto Musashi.
Re: szlif
Bisonn, Najtańszym rozwiązaniem będzie zakup kamienia syntetycznego o gradacji 5000gr.( więcej nie potrzeba)
Na allegro pod hasłem : osełki jest gość o nicku Rezors Czasem ma ciekawe rzeczy i taki kamień można u niego kupić.Kiedyś miał jeszcze naturalne o gradacji 8000gr, ale dawno ich juz nie widziałem.
Na allegro pod hasłem : osełki jest gość o nicku Rezors Czasem ma ciekawe rzeczy i taki kamień można u niego kupić.Kiedyś miał jeszcze naturalne o gradacji 8000gr, ale dawno ich juz nie widziałem.
- bisonn@wp.pl
- Posty: 404
- Rejestracja: 1 grudnia 2007
- Lokalizacja: polska
Re: szlif
http://www.allegro.pl/item921876399_syn ... _grit.html Yakibo wielkie dzięki za pomoc czy o ten kamień ci chodzi ? Jest tam jeszce kamień 12000 ten drugiego gatunku co o nim myslisz może jego też warto kupić
i po tym kamyczku wszystkie rysy znikną?
i po tym kamyczku wszystkie rysy znikną?
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: szlif
Ryski nie znikną pojawią się nowe, mniejsze za to w większej ilości Zasadniczo szlif polega na tym że robisz coraz drobniejsze rysy coraz drobniejszymi kamieniami aż do momentu kiedy nie są widoczne gołym okiem. Polecam przede wszystkim poczytać książki na ten temat dużo spraw stanie się bardziej zrozumiałe:
Polecam "craft of japanese sword" i "Art of Japanese Sword Polishing"
Te kamienie syntetyczne czasem mają niestety skazy i wtedy psują ostrze acz do nauki dobra rzecz. Podobne syntetyki są właśnie na stronie dick i dluta i maja tam większy wybór gradacji.
Polecam "craft of japanese sword" i "Art of Japanese Sword Polishing"
Te kamienie syntetyczne czasem mają niestety skazy i wtedy psują ostrze acz do nauki dobra rzecz. Podobne syntetyki są właśnie na stronie dick i dluta i maja tam większy wybór gradacji.
Re: szlif
Bisonn, tak o ten kamień chodzi ale tego drugiego zdecydowanie nie polecam, gdyż jest za twardy i nie nadaje się do naszych celów.Musisz jednak pamiętać o tym ,że kiedy szlifujesz na drobnych( chodzi o granulację a nie wielkość ) kamieniach to na powierzchni musisz wytworzyć warstwę takiej pasty powstałej ze startego kamienia i wody.Zeby tą pastę zrobić trzeba mieć inny mniejszy kamień i rozcierać go na tym większym.Tak jak Graf napisał znajdziesz to w podanych przez Niego książkach.Ja do rozcierania syntetyków używałem takiej diamentowej osełki też z allegro.To takie wąskie pałeczki za ok 5PLN
- bisonn@wp.pl
- Posty: 404
- Rejestracja: 1 grudnia 2007
- Lokalizacja: polska
Re: szlif
Zamuwiłem ten kamień 5000 . Yakibo znasz tę stronę http://www.jhbladesmith.com/en/tutorial ... zashi.html
znasz sposób Jesusa na wykończenie ostrza i zastąpienie japońskich kamieni palca? ciepłym octem i sokiem z cytryny tylko nie wiem do czego on pumexu używa.
Co o tym sądzisz?
znasz sposób Jesusa na wykończenie ostrza i zastąpienie japońskich kamieni palca? ciepłym octem i sokiem z cytryny tylko nie wiem do czego on pumexu używa.
Co o tym sądzisz?
Re: szlif
Stronę znam,Hernandez to znany amerykański maker i niewątpliwie zna się na rzeczy i pewnie niejeden amerykański ninja byłby szczęśliwy mając jego miecz.Ten kamień palec to hazuya i jizuya, które Jesus zastępuje proszkiem z pumeksu i jak widać uzyskuje świetny efekt trafiający w amerykańskie gusty.Nie należy jednak tego mylić z nihonto.
Ostatnio zmieniony 25 lutego 2010 przez yakiba, łącznie zmieniany 2 razy.
- bisonn@wp.pl
- Posty: 404
- Rejestracja: 1 grudnia 2007
- Lokalizacja: polska
Re: szlif
Ci amerykańscy makerzy często korzystają z hybrid polish .Pobielanie hamonu próbowałem dwa razy i sie udało tylko za drugim razem troche płynu do naczyń żółltego dodałem i hamon trochę pożółkł ale wiele razy tego nie prubowałem myślę że to dobra metoda jak się nie ma jescze kamieni.tylko nie wiem jak Jesus używa tego pumexu
- bisonn@wp.pl
- Posty: 404
- Rejestracja: 1 grudnia 2007
- Lokalizacja: polska
Re: szlif
Kamyczki przyszły wziąłem też ten niebieski za 15zł może się na coś przyda.Yakibo a ten 5000 na dużo ostrzy wystarczy ? no i jak teraz zrobić taką pastę na powierzchni i na tym szlifować ,i czy ostrzem w zdłóż.Tylko nie mów żebym książkę przeczytał bo ich niemam coprawda crałta mam a z tej art polisching mam skany z rozdziału o pobielaniu ale nie znam zabardzo angielskiego a wolałbym żebyś naprzykład ty mi napisał najprościej jak ten kamyk zastosować
Re: szlif
Jak już pisałem , musisz najpierw zamoczyć kamień na ok 10 min.Potem zfazuj narożniki i spłucz pod bieżącą wodą.Po tym trzyj mniejszym kamieniem o ten większy(Ja do syntetyków używam drobnej osełki diamentowej a do kamieni naturalnych jest specjalny kamień) aż wytworzy się taka papka.Ułóż miecz pod kątem ok 45 stopni o przesuwaj głownię wzdłuż.Jak masz the craft to to jest pokazane strzałkami jak przesuwać głownię .Ten kamień używaj jak uchgumori.Podczas szlifowania pasta robi się szara i coraz gorzej szlifuje więc co jakiś czas musisz spłukać kamień i zrobić nową pastę.A do wody koniecznie dodaj sody i nie szlifuj w jednym miejscu bo zrobią się dziury w kamieniu, jak będziesz dbał o kamień to posłuży długo, ale to zależy od Ciebie,Bo te najdrobniejsze kamienie nie zużywają się tak szybko .Więcej traci się jak trzeba go korygować po nieumiejętnym użyciu.
- bisonn@wp.pl
- Posty: 404
- Rejestracja: 1 grudnia 2007
- Lokalizacja: polska
Re: szlif
Dziękuję Yakibo za wyczerpującą odpowiedź o taką mi chodziło, teraz tylko szlifować .Bo na niektorych filmikach było pokazane jak szlifierz szlifuje ale nie wiedziałem o co chodzi?
A ty nie nagrałbyś jakiegoś filmiku instruktarzowego ?
A w crafcie tylko obrazki oglądam
A ty nie nagrałbyś jakiegoś filmiku instruktarzowego ?
A w crafcie tylko obrazki oglądam
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
- bisonn@wp.pl
- Posty: 404
- Rejestracja: 1 grudnia 2007
- Lokalizacja: polska
Re: szlif
Oglądałem Grafie ten filmikwidziałem jak szlifuje ten pan dużo tłumaczył tylko ja nic z tego nie mogłem zrozumieć no niezabardzo znam japoński może kilka słówek no a czytanie po angielsku też odpada