Też mi się jednak tak wydaje
Rozmawiałęm dzisiaj z sąsiadem jest elektrykiem w fabryce i twierdził, że taki młot najlepiej jak ma sterowanie fazowe coś w tym stylu ,że pedał steruje naciskiem przepływem prądu dostarcznaego do silnika czy coś w tym stylu ( tak bynajmniej go zrozumiałem ).Jednak zrezygnuję z koła aluminowego mam tokarkę pod ręka to wytocze z płyty stalowej .Cos jeszcze pomyslę i jak wymyśle to podzielę się uwagami
Sebastian . młotek na, którym pracuje ma taką samą zasadę jak ten Pi tylko jest to konstrukcja fabryczna, waży ponad 2 tony. Koło pasowe jest bardzo solodne a wraz z nim jest koło zamachowe, razem to ma ok 100kg.Dzięki temu młotek pracuje bardzo stabilnie, również mimośród ma przeciwwagę. Teraz jestem w trakcie montażu młotka mniejszego i chcę zastosować takie potrójne koło pasowe od dużej tokarki, jest z żeliwa( ze złomowiska) a mimośród wziąłem z agregatu od lodówki takiej dużej sklepowej też ze złomu.
Gratulacje może sam kiedys cie doścignę
Mam pytanie związane z tsuba w jaki sposób wywołujesz efekt wrzerów na powieszchni podejrzewam ,że podtrawianie a jak jest naprawdę
Tak trawie kwasem , ale dobrze jest też dobrac odpowiedni kawałek żelaza , któy już ma wżery ( np na złomowisku, lub gdzieś gdzie mógł sobie spokojnie korodować w naturalny i niczym nie przyśpieszany sposób) Kwas w zasadzie to tylko wytrawia rdzę, wżerów jako takich nie zrobi.
Naprawde ladna tsuba bardzo prosta acz gustowna i wysmienicie zakomponowana. Gratulacje.
A wrzery to nic innego jak nierownosci po kuciu wiec mlotek w garsc i jakas puncyna i pukamy.
no gratuluje:)naprawde fajny miecz!własnie takie tsuby lubie:)
a wracajac do młotow mechanicznych to mam jeden na sprzedaz (1400 pln)!!! gdyby ktos był zainteresony to prosze napisac na priva.moge wysłac fotki.a moze by tak stworzyc dział kupie/sprzedam/zamienie?
Zaintersowanie pewnie by było bo mam paru znajomych kowali chcących nabyc taki młot ale podaj szczeguły może zdjęcia i skąd trzeba by było to wieśc aby koszty transportu w okolice lublina nie podwoiły wartości młota
sznureczek jest zrobiony ze skręconego drutu miedzianego, w zasadzie myślałem ze to był srebrny drut, bo wyjąłem go z kabla głośnikowego, ale podczas trawienia okazało się ze to miedź. Najwięcej namęczyłem się ze skręcaniem, bo ciagle mi się zrywał jak skręcalem wkrętarką, dopiero recznie się udało.Potem normalnie- rowek dłutkiem i wklepywanie młoteczkiem.Całośc zajęło mi w sumie kilka godzin, ale robiłem przez kilka dni, bo krucho z czasem. Mam jeszcze kilka pomysłów na nastepne tsuby i zobaczymy jak to wyjdzie, ciagle się zastanawiam jak zrobić wżery. Bo punktakiem to nie wychodzą takie jak orginalne.Póki co wrzucilem kilka kawałków zelaza do worka z solą drogową. moze za kilkamiesięcy coś tampokoroduje :)
Arek San moja propozycja co do korozji te kawałki zelaza podgrzej i wrzuć do solanki roces przyspieszy i to bardzo nie będziesz czekał kilka miesięcy takie coś możesz zrobic kilka razy do efektu jaki bedziesz chciał osiagnąć
Gratulacje Graf a robiac te gęsi nie bałes sie ptasiej grypy
Arek San pomysl o palniku na propan butan taki do turystycznej butli gazowej http://www.termet.com.pl/strony/produkty_pilg_pr3.htm http://www.karba.com.pl/index.php?n=pro ... =100&pk=93
( mozna kupic sporo taniej na alegro ja kupiłem sprowadzony z niemiec za 98 zł. działa ok)
daje się tym lutować srebrem a cały koszt to z butlą to koło 130 zł. Nie trzeba lataci do znajmoych kto sam ze soba nosi nikogo nie prosi
A wiesz ze dzisiaj o tym myślałem? widziałem taki u znajomego , faktycznie musze taki nabyć, butle mam, wieckoszt nie będzie duży, a przyda się na pewno. Dzieki:):):)