szlif

Dział poświęcony własnoręcznemu wykonywaniu broni Japońskiej. Pytania, porady.

Moderator: Zarząd

pilsart
Posty: 48
Rejestracja: 8 grudnia 2007
Lokalizacja: Łódź

Re: szlif

Post autor: pilsart »

1. Czy ktos spotkał się z kamieniem o nazwie Iyo? Czy to zamienna nazwa, a może nazwa kopalni??
2. Jak skutecznie odróżnić Uchigumori Jito od Hato? W "The Art.." jest napisane, że Hato jest jaśniejszy od Jito, chociaż na zdjęciu jest odwrotnie...
joneleth
Posty: 138
Rejestracja: 14 listopada 2007
Lokalizacja: Gielniów/Kielce

Re: szlif

Post autor: joneleth »

Chciałbym zapytać kolegów szlifierzy jak radzicie sobie szlifując długie ostrza przy samym kissaki?
Dokładnie chodzi mi o problem utrzymania ostrej linii shinogi w obrębie kissaki. Mam z tym duży kłopot, gdyż ciągle mi się zaokrągla. Chyba nie jestem w stanie utrzymać ostrza w jednej płaszczyźnie. Odczuwałem to "bujanie"się głowni od strony nakago gdy szlifowałem na szerokim kamieniu (8 cm), potem przerzuciłem się na węższy (5 cm) i już wydawało mi się że opanowałem sytuację, ale znowu zaczęło mi zaokrąglać. Jak sobie z tym radzicie? Co mogę robić źle? Czekam na wszelkie sugestie.
Awatar użytkownika
yakiba
Posty: 764
Rejestracja: 4 listopada 2005
Lokalizacja: Poznań

Re: szlif

Post autor: yakiba »

Być może masz problem gdyż robisz zbyt długie ruchy przesuwając ostrzem po kamieniu , takie jak się robi przy cszlifie pozostałej części głowni. Jeśli ruchy będą krótsze to nie "rozkołyszesz" głowni , poza tym musisz szlifować wyłącznie ostrzem do przodu , jeśli zrobisz odwrotnie to szybciej podniesiesz shinogi ale jednocześnie zaokrąglisz ostrze, nie naciskasz ostrza w dół tylko w górę, i tak najmocniej szlifuje się czoło styku głowni i kamienia.( cóż starałem się ale nie wien czy to napisałem w zrozumiały sposób)
joneleth
Posty: 138
Rejestracja: 14 listopada 2007
Lokalizacja: Gielniów/Kielce

Re: szlif

Post autor: joneleth »

nie naciskasz ostrza w dół tylko w górę, i tak najmocniej szlifuje się czoło styku głowni i kamienia.
Nie bardzo rozumiem co masz tu na myśli yakiba.
Mógłbyś rozwinąć tę myśl i spróbować napisać mi to nieco jaśniej (no cóż, bystrością nie grzeszę):-)
Awatar użytkownika
yakiba
Posty: 764
Rejestracja: 4 listopada 2005
Lokalizacja: Poznań

Re: szlif

Post autor: yakiba »

Próbowałem to opisać ale to nie ma sensu , po niedzieli postaram się wkleić zdjęcia
Awatar użytkownika
bisonn@wp.pl
Posty: 404
Rejestracja: 1 grudnia 2007
Lokalizacja: polska

Re: szlif

Post autor: bisonn@wp.pl »

a czy po prawidłowym zachartowaniu hamon się pokarze przy szlifowaniu na syntetycznych kamieniach czy wychodzi tylko na japońskich 8)
Awatar użytkownika
karendt
Posty: 212
Rejestracja: 1 sierpnia 2006
Lokalizacja: okolice Chełmna

Re: szlif

Post autor: karendt »

Hamon się pokaże, jednak żeby wyglądał tak jak winien wyglądać niezbędne są japońskie kamienie, zwłaszcza w ostatnich etapach.
Awatar użytkownika
bisonn@wp.pl
Posty: 404
Rejestracja: 1 grudnia 2007
Lokalizacja: polska

Re: szlif

Post autor: bisonn@wp.pl »

Yakibo czy wkleisz te zdjęcia szlifu kisaki bo mi też to wogule nie wychodzi 8)
Awatar użytkownika
yakiba
Posty: 764
Rejestracja: 4 listopada 2005
Lokalizacja: Poznań

Re: szlif

Post autor: yakiba »

Niestety musiałem na czas jakiś odłożyć wszelkie prace z mieczami związane,trochę to jeszcze potrwa.
Gość

Re: szlif

Post autor: Gość »

Jest fajny a zarazem bardzo prosty sposób na wykonanie szlifu
kissaki w taki sposób by wyszła wyraźnie krawędź yokote.
Opiszę go za kilka dni .
Wykonując szlif w taki sposób jak przedstwiają to filmiki
czy fotografie trzeba mieć chyba niesamowitą wprawę by
yokote wyraźnie prosto wyszło.
Jestem dość dobry w takich pracach ale bez zastosowania pewnego
sposobu nawet dla mnie jest to praktycznie niewykonalne.
Sposób jest bardzo prosty i zapewne się domyślacie o co chodzi.
Oczywiście chodzi o ustalenie stałego kąta szlifu.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
bisonn@wp.pl
Posty: 404
Rejestracja: 1 grudnia 2007
Lokalizacja: polska

Re: szlif

Post autor: bisonn@wp.pl »

z niecierpliwością czekamy na twój opis :D
Awatar użytkownika
bisonn@wp.pl
Posty: 404
Rejestracja: 1 grudnia 2007
Lokalizacja: polska

Re: szlif

Post autor: bisonn@wp.pl »

Yakibo czy mugłbyś chociaż jakiś rysuneczek albo któryś z forumowiczów jak szlifować kisaki ,jakie ruchy wykonywać, najlepszy byłby jakiś she :idea: :?: :!: macik
Gość

Re: szlif

Post autor: Gość »

Rób to na stole czy jakimś blacie.
Od strony nakago podłóż jakiś klocek o grubości ok. 8 cm. ale to sam
musisz wybadać bo to zależy od tego jaki już kąt nadałeś kissaki.
Szlifować krotkimi ruchami prostopadłymi w stosunku do długości miecza.
W miarę postępu szlifu przesuwać klocek w kierunku kissaki lub podwyższać klocek czyli tę podkladkę.
Zaczynaj oczywiście od szlifowania krawędzi yokote i tu musisz sam
znależć wysokość tego podparcia.
Radzę szlifować na papierze ściernym 220 jeżeli już masz ładnie
wyprowadzone płaszczyzny.
I tyle.
Awatar użytkownika
bisonn@wp.pl
Posty: 404
Rejestracja: 1 grudnia 2007
Lokalizacja: polska

Re: szlif

Post autor: bisonn@wp.pl »

panowie zakupiłem kamień amakusa oryginalny japoński jak go mogę najlepiej wykorzystać(do miecza ocywiście ) :roll: ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Jian
Posty: 550
Rejestracja: 27 lutego 2006
Lokalizacja: Choszczno

Re: szlif

Post autor: Jian »

Wiem że to drogi interes ale fajniej byś wykorzystał jak byś kupił co najmniej 4 kamyczki :wink:

Ja na początku jak zaczynałem coś tam szlifować zakupiłem 3 kamienie,wszystkie syntetyczne ale japońskie,nie było to bardzo drogie i dawało rade,gradacja chyba o ile pamiętam 600,1200 i 3000 tyś chyba o ile sie nie myle.

Wszystko z Dicka,a ten kamień jaką ma gradację dokładnie?

Pozdrawiam :wink:
W walce na śmierć i życie wygra ten,który zdecydowany jest w niej zginąć...
Awatar użytkownika
bisonn@wp.pl
Posty: 404
Rejestracja: 1 grudnia 2007
Lokalizacja: polska

Re: szlif

Post autor: bisonn@wp.pl »

ten kamień ma gradację 400-800 a jak zamuwiłeś te kamienie z dicka i ile płaciłeś i czy po szlifowaniu na nich pokazuje się hamon POZDRAWIAM 8) TYLKO ŻE JESZCZE NIE MAM CO NA NIM WYPRUBOWAĆ ALE NOWE TANTO Z N9E CZEKA W GLINCE DO HARTOWANIA
Gość

Re: szlif

Post autor: Gość »

Drogi kolego , hamon to Ci się pokaże nawet po najzwyklejszych
papierach ściernych.
Niestety jednak jest pewien warunek , _ on tam musi być .
Poważnie. :D
Zobacz _ Pokaż swoje prace - nasze katany.
Awatar użytkownika
Jian
Posty: 550
Rejestracja: 27 lutego 2006
Lokalizacja: Choszczno

Re: szlif

Post autor: Jian »

dokładnie,Tewie ma racje ,jak jest hamon to się pokaże nawet po najprostszym szlifie :wink:
W walce na śmierć i życie wygra ten,który zdecydowany jest w niej zginąć...
Awatar użytkownika
bisonn@wp.pl
Posty: 404
Rejestracja: 1 grudnia 2007
Lokalizacja: polska

Re: szlif

Post autor: bisonn@wp.pl »

do tej pory nie udawało mi się uzyskać hamonu może zła stal ze złomu albo niewłaściwe hartowanie tym razem mam dobrą stal i postaram się hartować według porad forumowiczów może w końcu wyjdzie :arrow: przed glinkąObrazekObrazekw glince glinkę zrobiłem z trzech ruwnych części węgiel drzewn glina keramzyt (piasku kwarcowego nie udało mi się zdobyć niestety) i odrobina szarego cementu taki experymentObrazekObrazek
Gość

Re: szlif

Post autor: Gość »

No na tej górnej focie chyba widać coś jakby hamon.
Trochę jakiś dziwny kształt tego tasaka. :lol:
Awatar użytkownika
bisonn@wp.pl
Posty: 404
Rejestracja: 1 grudnia 2007
Lokalizacja: polska

Re: szlif

Post autor: bisonn@wp.pl »

ta górna dopiero po nadaniu kształtu przed hartem
Awatar użytkownika
Jian
Posty: 550
Rejestracja: 27 lutego 2006
Lokalizacja: Choszczno

Re: szlif

Post autor: Jian »

No troszkę dziwny kształt... ja bym dał wieksze nakago i nie załamał tak drastycznie kissaki zwłaszcza że to tanto,przy katanie oki. :wink:

Z jakiej stali masz to tanto?

Czy przed nałożeniem glinki odtłuściłeś całość?

Czy przed nałożenem glinki powierzchnia była chropowata by sie glinka trzymała?

I czy po hartowaniu nie odpoada glinka?

I czy temperatura była odpowiednia wody jak i stali?


Pozdr :wink:
W walce na śmierć i życie wygra ten,który zdecydowany jest w niej zginąć...
Awatar użytkownika
karendt
Posty: 212
Rejestracja: 1 sierpnia 2006
Lokalizacja: okolice Chełmna

Re: szlif

Post autor: karendt »

Ja, na początku zabawy z hartowaniem selektywnym tez miałem problemy.
1 Sposób nakładania glinki:
Pokrywać całe ostrze glinką , na ostrzu cienka warstwa, no i warto nakładać ashi, raz bo efekty ładniejsze, dwa bo mniejsze naprężenia
Zrobić w miarę łagodne przejście miedzy cienką warstwą glinki a grubszą żeby zmniejszyć naprężenia
2 Sposób suszenia.
Ja po nałożeniu glinki stawiam ostrze koło grzejnika,(kaloryfera) na dobę, potem niedługo przed hartowaniem wygrzewam ostrze w piekarniku tak z 20 min. Temperatura ok 100- 200 C jest dość krytyczną, bo wtedy zaczynają parować inne rodzaje wody takie jak błonkowa, higroskopijna i chemiczna.
Wiec grzać powoli.
3 Niedawno się dowiedziałem od jednego z bardziej doświadczonych forumowiczów, że warto do glinki dodawać nieco węglanu sodu, dla powstrzymania tworzenia się warstewki rdzy między ostrzem a gliną.
Odczyn alkaliczny jaki posiada węglan sodu temu zapobiega.
No i podstawowa sprawa podczas hartowania, trafić we własciwą temperaturę.


ps jakoś mi to do tematu postu nie pasuje....
Awatar użytkownika
bisonn@wp.pl
Posty: 404
Rejestracja: 1 grudnia 2007
Lokalizacja: polska

Re: szlif

Post autor: bisonn@wp.pl »

a z jakich składników składa się twoja glinka i co to jest ashi .No i dzięki za wskazówki 8) :D
Awatar użytkownika
bisonn@wp.pl
Posty: 404
Rejestracja: 1 grudnia 2007
Lokalizacja: polska

Re: szlif

Post autor: bisonn@wp.pl »

teraz odpowiedż dla Jiana nakago po zrobieniu zdjęcia powiększyłem,ze stali jak pisze wyżej n9e nie odtłuściłem ,ajak się to robi :?: :?: powieszchnia była trochę chropowata ale jeszcze nie hartowałem czekam jak glinka wyschnie ostrze wykułem wczoraj i jeszcze schnie :wink: dzisiej teżwykuję tanto i będę się uczył dalej hartować a jak twoim zdaniem powinno wyglądać kisaki bo ja nie wiem tak do końca :arrow:
ODPOWIEDZ