Tameshigiri filmiki
Moderator: Zarząd
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Tameshigiri filmiki
Na wstępie chcę przeprosić za koszmarne zmontowanie ale to moje pierwsze doświadczenie z jakąkolwiek obróbką video.
A filmiki przedstawiają tameshigiri z przed tygodnia które w śliczną słoneczną sobotę odprawiliśmy. My bo byłem ja i kolega ale kolega nie chciał być pokazywany. Trening ten miał na celu uświadomienie mi kilku zasad i podszedłem do niego bardzo spokojnie, bez cudactw i wygłupów. Robiłem sobie po kolei kesa, potem jedną ręką potem gyaku kesa, potem yoko, wszystko na obie strony a potem z resztek które zostały różne eksperymenty. Niestety pamięci w przetworniku wizji wystarczyło tylko do gyaku kesa, szkoda bo potem cięcia były dużo ciekawsze i lepsze ale co począć, dlatego prezentuję to co mam.
Co zauważyłem z oczywistych błędów to fakt, że unoszę się przed cięciem, nie zdawałem sobie z tego sprawy i już podjąłem kroki wyzbycia się tego. Z innych błędów to z pewnością kont prowadzenia ostrza, nie zawsze ale też nie byłem z tego zadowolony. I wiele małych detali które w sumie są wiadome tylko mi bo były odczuwalne a nie zauważalne. Także miłego oglądania i komentujcie.
Proszę tylko o nie umieszczanie tego na żadnych portalach bo to jest mój prywatny film przyrodniczy do celów osobistego samodoskonalenia.
http://www.daisho.pl/pliki/tameshigiri/Kesa.avi
http://www.daisho.pl/pliki/tameshigiri/gyaku.avi
http://www.daisho.pl/pliki/tameshigiri/fe.avi
A filmiki przedstawiają tameshigiri z przed tygodnia które w śliczną słoneczną sobotę odprawiliśmy. My bo byłem ja i kolega ale kolega nie chciał być pokazywany. Trening ten miał na celu uświadomienie mi kilku zasad i podszedłem do niego bardzo spokojnie, bez cudactw i wygłupów. Robiłem sobie po kolei kesa, potem jedną ręką potem gyaku kesa, potem yoko, wszystko na obie strony a potem z resztek które zostały różne eksperymenty. Niestety pamięci w przetworniku wizji wystarczyło tylko do gyaku kesa, szkoda bo potem cięcia były dużo ciekawsze i lepsze ale co począć, dlatego prezentuję to co mam.
Co zauważyłem z oczywistych błędów to fakt, że unoszę się przed cięciem, nie zdawałem sobie z tego sprawy i już podjąłem kroki wyzbycia się tego. Z innych błędów to z pewnością kont prowadzenia ostrza, nie zawsze ale też nie byłem z tego zadowolony. I wiele małych detali które w sumie są wiadome tylko mi bo były odczuwalne a nie zauważalne. Także miłego oglądania i komentujcie.
Proszę tylko o nie umieszczanie tego na żadnych portalach bo to jest mój prywatny film przyrodniczy do celów osobistego samodoskonalenia.
http://www.daisho.pl/pliki/tameshigiri/Kesa.avi
http://www.daisho.pl/pliki/tameshigiri/gyaku.avi
http://www.daisho.pl/pliki/tameshigiri/fe.avi
Ostatnio zmieniony 25 maja 2008 przez GrafRamolo, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Tameshigiri filmiki
takie pytanko wstepne,jakim mieczykiem ciełeś i jaka waga?
W walce na śmierć i życie wygra ten,który zdecydowany jest w niej zginąć...
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Tameshigiri filmiki
Ciąłem moim gendaito. Ile waży? Hmm nie wiem nie jest bardzo lekki ale też nie jest ciężki, za to jest świetnie wyważony i dlatego trzymając go nie czuje się praktycznie żadnej wagi, jest jak piórko. Ale ma 8,1mm przy habaki więc ma trochę mięsa.
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Tameshigiri filmiki
Nikt nie krytykuje? Czuje się wręcz urażony bo szło mi naprawdę średnio i spodziewałem się jakiś uwag które by pomogły mi mniej koślawo i lepiej ciąć następnym razem.
Re: Tameshigiri filmiki
Nikomu nie chce się ściągać, boś za duże pliki walnął
Nie no na serio po prostu nikt się nie zna

Nie no na serio po prostu nikt się nie zna

"Bycie Basilem zobowiązuje"
Re: Tameshigiri filmiki
Racja. Ci co się znali to się od dłuższego czasu nie udzielają.
A mi by wystraczyło ciąć tak jak ty to robisz Grafie.
Jak ostatnoio sobie posiołem matkę słomianą z cepeli ( z czego mam filmiki, ale nie nadają się do publicznej prezętacji
) to szło mi aż nad wyraz tragicznie. Szczerze, albo technika mi siada, albo miecz mi się stępił (pewnie to i to
).
A wracając jeszcze do tego jak Graf cią.
Widać że tnie a nie uderza. A to bardzo ważne.
Troszeczke tylko dynamiki w samych cięciach mi brakuje. Kiedy bierzesz zamach, jest taki moment jakby zastanowienia, który stopuje całą akcję.
Myślę sobie tak: może być i wolno byle płynnie. A taki moment wychamowania jednak tą płynność zakłuca. Trocze to wzgląd estetycznie wizualny. Ale jest jeszcze jeden. Gdybyś powiedzmy, atakował kogoś będąc "samurajem"
, taki moment zawachania mógł by cię życie kosztować.
Poza tym, taka jedna rzecz mi się żuciła w oko. Geometria cięć mi się podobała, ale tuż po pod jakimś dziwnie dużym kątem układasz ręce. A co za tym idzie kisaki celuje gdzieś w kosmos. Może się niepotrzebnie czepiam, po prosty mnie trochę inaczej uczono. No ale co szkoła to technika.
No ale jak to mówi się na forum ReiDojo: niech się mądrzejsi wypowiedzą.
A mi by wystraczyło ciąć tak jak ty to robisz Grafie.
Jak ostatnoio sobie posiołem matkę słomianą z cepeli ( z czego mam filmiki, ale nie nadają się do publicznej prezętacji


A wracając jeszcze do tego jak Graf cią.
Widać że tnie a nie uderza. A to bardzo ważne.
Troszeczke tylko dynamiki w samych cięciach mi brakuje. Kiedy bierzesz zamach, jest taki moment jakby zastanowienia, który stopuje całą akcję.
Myślę sobie tak: może być i wolno byle płynnie. A taki moment wychamowania jednak tą płynność zakłuca. Trocze to wzgląd estetycznie wizualny. Ale jest jeszcze jeden. Gdybyś powiedzmy, atakował kogoś będąc "samurajem"

Poza tym, taka jedna rzecz mi się żuciła w oko. Geometria cięć mi się podobała, ale tuż po pod jakimś dziwnie dużym kątem układasz ręce. A co za tym idzie kisaki celuje gdzieś w kosmos. Może się niepotrzebnie czepiam, po prosty mnie trochę inaczej uczono. No ale co szkoła to technika.

No ale jak to mówi się na forum ReiDojo: niech się mądrzejsi wypowiedzą.

- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Tameshigiri filmiki
Filmiki zjamuja po 5 mega to duzo?
A co do cieć w kosmos to racja też to zauważyłem a nie wiedziałem, że tak robię. Błąd oczywisty.
A dynamika celowo była taka bo chciałem ciąć przy minimalnej sile technicznie bo to były badania naukowe bardziej niż pokaz wzorcowy.
A co do cieć w kosmos to racja też to zauważyłem a nie wiedziałem, że tak robię. Błąd oczywisty.
A dynamika celowo była taka bo chciałem ciąć przy minimalnej sile technicznie bo to były badania naukowe bardziej niż pokaz wzorcowy.
Re: Tameshigiri filmiki
Dobrze że wspomniałeś.
Podobało mi sie to że nie wkładałeś w cięcie "brutalnej" siły.
Jak ja trzaskałem maty (dosłownie), to odcięte kawałki ( jak się udało obciąć) fruwały mi po całym podwórku.
Poważnie, miecz mi się chyba stępił.
A właśnie Grafie, jak byś ocenił stopień ostrości swojeho miecza. Żyletka czy może bardziej siekiera? Interesuje mnie to, zwłaszcza ze względu na pojawiające się ostatnio konstrukcje specjalnie przystosowane do cięć mat.
Ps. 5 mega to akurat
Podobało mi sie to że nie wkładałeś w cięcie "brutalnej" siły.
Jak ja trzaskałem maty (dosłownie), to odcięte kawałki ( jak się udało obciąć) fruwały mi po całym podwórku.
Poważnie, miecz mi się chyba stępił.
A właśnie Grafie, jak byś ocenił stopień ostrości swojeho miecza. Żyletka czy może bardziej siekiera? Interesuje mnie to, zwłaszcza ze względu na pojawiające się ostatnio konstrukcje specjalnie przystosowane do cięć mat.
Ps. 5 mega to akurat

- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Tameshigiri filmiki
A jeszcze odnośnie zatrzymania, faktycznie coś takiego jest ale to chyba kwestia ze miecz znika w kadrze znaczy ustawia sie przez chwilkę tak ze nie jest kreską a punktem i to jest ten moment ze wydaje się ze zatrzymuje się ale mogę się mylić.
Ostrość? Nie jest to żyletka ale też nie jest tępy, ciężko opisać, jak zahaczam paznokciem to wcina sie w paznokieć , nie ślizga po nim. I kartkę, którą trzymam pionowo tnie. Ale nie martw się ja też czasem myślę że miecz się stępił a potem zrobię poprawne cięcie i nagle okazuje się że magicznie się sam naostrzył.
Ostrość? Nie jest to żyletka ale też nie jest tępy, ciężko opisać, jak zahaczam paznokciem to wcina sie w paznokieć , nie ślizga po nim. I kartkę, którą trzymam pionowo tnie. Ale nie martw się ja też czasem myślę że miecz się stępił a potem zrobię poprawne cięcie i nagle okazuje się że magicznie się sam naostrzył.
Re: Tameshigiri filmiki
Pliki sa akuratne. A ja nie pisze bom niegodzien komentowac (po prostu brak doswiadczenia w tameshigiri)
Re: Tameshigiri filmiki
Ja jeszcze w sprawie ostrości miecza.
To że tameshegiri ( chociaż bardziej podoba mi się suemonogiri jako ćwiczenie cięć ) staje się dość szybko sztuką dla sztuki, jest chyba wszystkim wiadome.
Proces to niepokojący ale nic nie poradzę na to. Z resztą nie mam takiej intencji. Każdy robi co lubi ( a jeśli jest to nielegalne to mam problem
) .
Troche inaczej ma się sprawa z nowym "gatunkiem" mieczy ( bo czy to są katany ja niewiem
). W każdym razie, chodzi mi o powstające obecnie miecze o szerszej głowni i mniejszym kącie ostrza( > ).
Zastanawiam się co sądzić o tym zjawisku. Osobiście, razi mnie to i wypacza "bazową" ideę japońskiej broni. Ale to tylko moje zdanie.
Ps. Przepraszam za offtopa. Takka mnie konkluzja naszła jak sobie pomyślałem o ostrości mieczy.
To że tameshegiri ( chociaż bardziej podoba mi się suemonogiri jako ćwiczenie cięć ) staje się dość szybko sztuką dla sztuki, jest chyba wszystkim wiadome.
Proces to niepokojący ale nic nie poradzę na to. Z resztą nie mam takiej intencji. Każdy robi co lubi ( a jeśli jest to nielegalne to mam problem

Troche inaczej ma się sprawa z nowym "gatunkiem" mieczy ( bo czy to są katany ja niewiem

Zastanawiam się co sądzić o tym zjawisku. Osobiście, razi mnie to i wypacza "bazową" ideę japońskiej broni. Ale to tylko moje zdanie.
Ps. Przepraszam za offtopa. Takka mnie konkluzja naszła jak sobie pomyślałem o ostrości mieczy.

- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Tameshigiri filmiki
Yakubu ja też nie mam dlatego liczyłem że poprawi mnie ktoś. 
Shouryu, omawialiśmy na forum już kilka razy ten temat a moim zdaniem sprawa jest prosta, takie ostrza nie mają nic z mieczem japońskim wspólnego i zwyczajnie są frywolnym wynalazkiem dla zaspokojenia rozentuzjazmowanej gawiedzi. Także trening takim ostrzem nic nie w nosi bo doznania z tym związane są zgoła inne i nie właściwe.
Moje ostrze zachowuje właściwe cechy i nie wybacza błędów nie tnie się nim bezstresowo ale za to je kocham bo traktuje mnie tak samo jak ja traktuje je czyli poważnie i bez wygłupów, dobrze się dobraliśmy.

Shouryu, omawialiśmy na forum już kilka razy ten temat a moim zdaniem sprawa jest prosta, takie ostrza nie mają nic z mieczem japońskim wspólnego i zwyczajnie są frywolnym wynalazkiem dla zaspokojenia rozentuzjazmowanej gawiedzi. Także trening takim ostrzem nic nie w nosi bo doznania z tym związane są zgoła inne i nie właściwe.
Moje ostrze zachowuje właściwe cechy i nie wybacza błędów nie tnie się nim bezstresowo ale za to je kocham bo traktuje mnie tak samo jak ja traktuje je czyli poważnie i bez wygłupów, dobrze się dobraliśmy.
Re: Tameshigiri filmiki
To ja sie z tobą Grafie zgodze i tym samym zakończe offtopa.
Ps. Pogratulować dobranej pary.

Ps. Pogratulować dobranej pary.
