Dobór odpowiedniego Bokkena

[maliniakpl]

Witajcie bardzo serdecznie!

Jestem nowy na tym forum jak i nowy jeśli chodzi o sztuki walki Smile. Zapisałem się właśnie na Ken-jutsu i mam pytanie odnośnie bokkena. Z jakiego tworzywa powinien być dobry bokken i co najważniejsze czy są jakieś kryteria np. wzrost wojownika? Znacie może dobry sklep internetowy lub jakiś sklepik w okolicach warszawy lub w samej warszawie gdzie można kupić odpowiedni sprzęt i mieć pewność, że trochę on posłuży? Z góry dziękuję za wyjaśnienia. Pozdrawiam

[Shouryu]

Zapytaj prowadzącego, jaki powinien być bokken do waszej szkoły kenjutsu.

W sumie bokken to tylko wyprofilowany kij. Nie ma co się nad nim za bardzo rozwodzić (przynajmniej na początku). Choć było by miło gdyby był w miarę wyważony i dał się utrzymać w dłoni. Jeżeli bedziecie ćwiczyć zgodnie z zasadą "niestukających bokkenów" (miecz nie wydający dźwięku, czy jak to szło, niech ktoś przypomni), to niema praktycznie możliwości połamania "miecza".

Jak się trochę oswoisz z bokkenem, dojdziesz do tego czego od niego wymagasz.

Ps. Na allegro można dostać dobre bokkeny za niewielką kasę (ok 30zł).
Poza tym jest jeszcze parę sklepów internetowych. Wpisz w googlu boken, bokken i sklep, na pewno cos wyskoczy.

[LarsOn]

Na początek wystarczy dowolny bokken. Rozmiar jest (poza wyjątkami, czyli bokkenami przypisanymi poszczególnym ryuha - szkołom) uniwersalny i wynosi około 101 cm. Materiał oraz wykonanie bokkena to już kwestia zasobności portfela, cena waha się od ok. 30 zł do kilku tysięcy.
W Warszawie można kupić bokkeny w Decathlonach oraz Budo Sporcie (ul. Bracka, za Smykiem). Można też zdecydować się na zamówienie w jednym z wielu sklepów internetowych.

[(fla)MASTER]

w zasadzie masz do wyboru albo bokken polski za jakies tanie pieniadze, albo japoński. Co do japońskiego to najczesciej sklepy oferują dąb bialy i czerwony, z wlasnego doswiadczenia wiem że bialy jest znacznie lepszy i mocnejszy, posiada gęściejsze ziarno i jest przez to cięzszy. Bokkeny japońskie sprzedawane sa najczęściej z tsuba.
cena jest wyższa niz bokkena polskiego ale japoński starcza na lata treningów, i predzej połamie się plastykowa tsuba niz taki bokken.

[MadSun]

Mysle, ze jezeli dopiero zaczynasz przygode z kenjutsu to powinienes raczej szukac taniego bokken.

Jesli chodzi o wymiary, rodzaj, material i miejsce gdzie mozna kupic bokken to przede wszystkim zapytaj sensei'a. Twoja szkola moze miec po prostu okreslone wymagania.

[mekugi]

Ćwiczę od roku kenjutsu. W Budojo w Warszawie na Bekasów.
Pierwszy sprzęt - bokken właśnie kupiłem w sklepie internetowym, nomen omen, bokken.pl. Kosztował 30zł. Kilkakrotnie sensei mówił że mi za długo nie posłuży, że za lekki dla mnie... A zdrowo u nas drewno pracuje. Ale wytrzymał. Rok. Pooklejany taśmą, tylko kissaki lekko ukruszone. Teraz używam sprowadzony okazyjnie, jaszcze przy niskim kursie jena, z Japonii, bokuto.
Możesz też zamówić przez internet, a odebrać w Warszawie na Smolnej, w sklepie Soto. Mają różne, od ok. 30 pelen

[Jian]

Witaj

Ja zaczełem przygodę z tanim bokkenem,lecz po dwóch miesiącach wiedziałem że dobry Japoński bokken z białego dębu to jest to co tygryski lubią najbardziej

Raz że geometria jest fajna i miła dla oka to i wyważenie doskonałe i do tego wytrzymałość,
Nie zapominając że bokken to także miecz należy przecierać szmatką co jakiś czas nasączoną oliwką np.z oliwek to będzie służył wiernie
(przynajmniej w iaido )

Pozdrawiam

[Shouryu]

Jian, to te japońskie bokkeny są z surowego drewna ( nie są lakierowane, ani w żaden inny sposób zabespieczone)?

Bo jeżeli nie (czyli są lakierowane), to jaki ma sens przecieranie ich naoliwioną szmatką?

Ale czasy. Musashi mógł dziesiątkowac zastępy wrogów ostruganą gałęzią, a wy sie rozwodzicie na temat bokkenów.

[Jian]

No wydaje mi sie że nie są lakierowane bo oliwka wchłania sie pieknie,tak jak sie smaruje shinaj tak i bokken chyba powinno

[basil]

Shouryu: Musashi to było co najmniej 180 cm chłopa, z takim "powerem", że mógł gołymi rękami jednym ciosem ukatrupić

Co do japońskich bokkenów, to występują lakowane, ale raczej nie lakierowane. Z takich nie polakierowanych łatwiej jest usuwać jakieś drzazgi czy coś no i olejkiem można nacierać

Pozdrawiam!

[zea2]

A ja mam złe doświadczenia co do japońskich bokkenów. Zdarzyło mi się złamać takiego koleżance, na jego pierwszych zajęciach. Mój natomiast kosztował 30 zł i złamał się dopiero po kilku miesiącach, pod ciężarem bokuto kolegi

Ech... w Budojo, to w zasadzie na co drugich zajęciach coś się odłamuje, pęka itd, itp. Cóż... kontaktowi jesteśmy

[Shouryu]

Co wy robicie z tymi bokkenami?
Słyszał ktoś kiedyś o "mieczu nie wydającym dźwięku", co?
Na aikido i w Katori jestem uczony żeby (nawet) nie stukać bokkenem o inny bokken lub inną broń.
I zasada ta ma większą głebię niż tylko ochrona sprzętu. Dlatego zastanawia mnie to wasze "łamanie mieczy".
Mam pewne obawy co do wszych technik. Może je ktoś rozwieje?

[zea2]

Cóż, ja to chyba za świeża świeżynka jestem żeby rozwiewać Twoje obawy, ale mogę opisać co zaobserwowałam od września.

Otóż, u nas bardzo ważne jest "stukanie", prócz poprawnego kształtu i energii, liczy się też odpowiedni dżwięk jaki jest wydawany przy spotkaniu bokkenów. Czasem partner zabiera miecz w ostatniej chwili, ale to zaczeliśmy robić dopiero teraz.
Niektóre ćwiczenia wymagają zmiany partnera, a że jesteśmy troszkę zróżnicowani w stopniu zaawansowania i rodzaju sprzętu (a dokładniej wagi sprzętu), to niestety ale niszczy się on dość szybko. Tyle ze sprawozdania z grupy freshmenów (i freshwomenic ).

Natomiast co do bardziej zaawansowanych, to z moich obserwacji wynika, że w zasadzie oni sporadycznie posługują się drewnem. Zdecydowanie częściej widać w ich rękach fukuro.

[LarsOn]

Mam pewne obawy co do wszych technik. Może je ktoś rozwieje?

Rozwiewam Nie będę tłumaczył, może Graf się pokusi jako osoba która ćwiczy Kashima.
Żeby pokazać, że metody gdzie drewno "kontaktuje się" głośno to coś jak najbardziej normalnego, przykład:

Tennen Rishin ryu http://pl.youtube.com/watch?v=HwoNw3u-1tg (w drugiej części filmu ciekawe iaijutsu)

Yakumaru Jigen ryu http://pl.youtube.com/watch?v=JhKAJjQ_XJQ
(moje ulubione, oni wprawdzie używają patyków zamiast profilowanych bokkenów, ale kontakt tak czy owak jest)

Yagyu Shingan ryu http://pl.youtube.com/watch?v=UOoJYQwtB78

Ono ha Itto ryu http://pl.youtube.com/watch?v=NlInzndKv_Q
(kontaktu niestety nie słychać, za to widać)

Niten Ichi ryu http://pl.youtube.com/watch?v=5pkGJrp9HlI (kontakt jest trochę delikatniejszy z powodu specyfiki bokkenów tej szkoły, są węższe i lżejsze niż standardowe)

Katori ma po prostu inne założenia i inne rozwiązanie

[GrafRamolo]

Jaki boken? Najlepiej zapytać senseia.
Dlaczego japońskie są zaczarowane? Bo w Japonii jest inny klimat, ukształtowanie terenu i wegetacja i te same rośliny tam i u nas wyglądają inaczej. Z powodu wyspiarskiego i górzystego charakteru tego kraju w ciągu roku jest kilka okresów wegetacyjnych co powoduje szybszy przyrost a tym samym większą "kompresję" tkanki drzewnej u roślin. Ponadto układ słoi jest też nieco odmienny. Dlatego japoński biały dąb jest twardszy od naszego. To jest plus, minus taki że jak się trafi na źle wykrojony z całego drzewa boken to jest on bardziej kruchy i pęknie bardzo szybko. Trzeba patrzeć na układ słoi ale raczej Japończycy znają się na swoim fachu i są to wyjątki.

Co do kashima hmm myślę że jest po prostu wiele dróg do tego samego celu, kwestia stylu. Ale też kwestia umiejętności zazwyczaj jest tak że na początku wali się na oślep a z czasem tylko wtedy kiedy trzeba i też z większym wyczuciem. Mi się wydaje że kontakt jest potrzebny bo to w końcu szermierka ale nie upieram się ślepo przy tej tezie bo uczyć można się na wiele sposobów. Mi ten styl się podoba i widzę w nim sens ale to moje prywatne zdanie.

[marciniak]

Kup bokken o standardowych wymiarach czyli okolo 102-102 cm dlugosci i ciezszego drewna. Nie kupuj zadnych malowanych tylko takie abys widzail sloje drewna (moze byc lakierowany) i nie nie kupuj tych za kilka zlotych bejcowanych bo sa slabe.