Piecyk

Dział poświęcony własnoręcznemu wykonywaniu broni Japońskiej. Pytania, porady.

Moderator: Zarząd

Browarowy Magik
Posty: 4
Rejestracja: 20 października 2009

Piecyk

Post autor: Browarowy Magik »

A więc potrzebuje zbudować piecyk żeby wytopić w nim trochę metalu. Najwyżej 9 cm kwadratowych płynnego żelaza mi jest potrzebne. Jak się buduje taki piecyk?
Awatar użytkownika
karendt
Posty: 212
Rejestracja: 1 sierpnia 2006
Lokalizacja: okolice Chełmna

Re: Piecyk

Post autor: karendt »

Jeśli nie masz huty na podorędziu to nie masz za co się brać.

Płynne żelazo uzyskuje się tylko w hutach.
Browarowy Magik
Posty: 4
Rejestracja: 20 października 2009

Re: Piecyk

Post autor: Browarowy Magik »

Na pewno się nie da? Tu widziałem http://reidojo.com/forum/viewtopic.php?p=38107 jak autor tematu uzyskuje półpłynny metal, właściwie to chciałbym wykonać ozdobę, jeśli nie da się w takiej dymarce to zadowolę się cyną którą można stopić w zwykłym ogniu, ale jeśli jest jakoś możliwość zrobić w domowych warunkach z żelaza to bym to zrobił właśnie, pytanie tylko jak.
Awatar użytkownika
Shirotatsu
Posty: 535
Rejestracja: 28 stycznia 2005
Lokalizacja: Kraków

Re: Piecyk

Post autor: Shirotatsu »

Żelaza nie da się odlewać !!
Awatar użytkownika
ADALBERTUS
Posty: 114
Rejestracja: 10 grudnia 2006
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Kontakt:

Re: Piecyk

Post autor: ADALBERTUS »

Browarowy Magik pisze:Na pewno się nie da? Tu widziałem http://reidojo.com/forum/viewtopic.php?p=38107 jak autor tematu uzyskuje półpłynny metal, właściwie to chciałbym wykonać ozdobę, jeśli nie da się w takiej dymarce to zadowolę się cyną którą można stopić w zwykłym ogniu, ale jeśli jest jakoś możliwość zrobić w domowych warunkach z żelaza to bym to zrobił właśnie, pytanie tylko jak.
Witam
Wywołany do tablicy chciałbym zauważyć, że czytanie ze zrozumieniem to jednak bardzo przydatna umiejętność. O ile pamiętam, nigdzie nie pisałem, że uzyskałem płynne (półpłynne) żelazo. Natomiast w wielu miejscach podkreślałem, że p ł y n n e żelazo (czyli stal) uzyskano na skalę przemysłową dopiero w 2 połowie XIX wieku. Laboratoryjnie - owszem. Można. Proponuję tygiel grafitowy + świetny palnik tlenowy + naprawdę dobry piec w krzemowej izolacji cieplnej. Może być tyglowy piec łukowy - tez się nada :)
Jeśli można coś radzić - zapomnij o tym. Oczywiście można, ale jakim kosztem. Poza tym, nie ma to nic wspólnego z metodami historycznymi (pomijam tu przetopienie żelaza podczas uzyskiwania bułatu, ale ta stal też stygła w tyglu).

Na koniec lekko uściślę wypowiedź Shiro.
Żelaza nie da się odlewać, bo żelazo z założenia nie może być płynne :wink:
Ale stal się da - są to odlewy staliwne, od wielu lat coraz popularniejsze. Zamiast odkuwek robi sie odlewy z żeliwa i nastepnie odwęgla, albo od razu leje się odpowiedni gatunek stali, czyli staliwa. Nawet na małą skalę, choćby w protetyce dentystycznej. Na wosk tracony ze staliw szlachetnych. Ale to nie jest do przeskoczenia w warunkach amatorskich - temperatury rzędu 2000°C.

Pokłony
Wojtek Sławiński ADALBERTUS
"Quidquid agis, prudenter agas et respice finem"
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: Piecyk

Post autor: GrafRamolo »

jesli chcesz miec odlana ozdobe, to droga jest zupeknie inna. bierzesz woak, bierzesz stearyne mieszasz sobie. potem w tym rzezbisz dany wzorek. a potem za pomoca internetu szukasz niedaleko siebie odlewni i zanosisz im. masz wyedy najczesciej do wyboru srebro, mosiadz, zeliwo, braz, aluminium. (zalezy od profilu odlewni)
Browarowy Magik
Posty: 4
Rejestracja: 20 października 2009

Re: Piecyk

Post autor: Browarowy Magik »

yyyyyy nie za bardzo kapuje. To da się w takim piecyku z cegieł i błota coś wytopić? Właściwie to nie musiało by być płynne tylko żeby się dało w tym coś wyrzeźbić.
Awatar użytkownika
ADALBERTUS
Posty: 114
Rejestracja: 10 grudnia 2006
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Kontakt:

Re: Piecyk

Post autor: ADALBERTUS »

Browarowy Magik pisze:yyyyyy nie za bardzo kapuje. To da się w takim piecyku z cegieł i błota coś wytopić? Właściwie to nie musiało by być płynne tylko żeby się dało w tym coś wyrzeźbić.
Za czorta - nic z tego pytania nie rozumiem.
Wytopić się da - to chyba oczywiste. Wszak nasi praaaaa nie wytapiali w piecach łukowych tylko właśnie w piecach z cegieł i z błota. Wyrzeźbić się da chyba we wszystkim co ma stałą konsystencję - nawet w diamencie i w borazonie. Sprecyzuj jakoś swoje pytanie... Czy chodzi Ci o żelazo jako takie, o żelazo płynne, czy o żelazo o konsystencji żelaza dymarskiego ? Chcesz rzeźbić czy odlewać ?

Adalbertus
"Quidquid agis, prudenter agas et respice finem"
Browarowy Magik
Posty: 4
Rejestracja: 20 października 2009

Re: Piecyk

Post autor: Browarowy Magik »

No to o żelazo dymarkowe mi chodzi, wrzucić do piecyka trochę złomu kolorowego i stopić to. Tak jak tu http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1138537.html gościowi wyleciały jakieś kulki to i ja bym chciał jakąś taką bliżej nieokreśloną formę otrzymać z tego piecyka i potem żeby to obrobić trochę na zimno, da się tak? A jak wygląda takie żelazo wytopione w dymarce?? Właściwie nigdy się nie zajmowałem takimi bzdurami ale jestem poniekąd zmuszony to robić :)

A tak z ciekawości co to za maszynerię ma facet na tej stronce?
http://www.artfulbodgermetalcasting.com/4.html
Awatar użytkownika
ADALBERTUS
Posty: 114
Rejestracja: 10 grudnia 2006
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Kontakt:

Re: Piecyk

Post autor: ADALBERTUS »

Jeśli temu gościowi się udało, to i Tobie powinno. Masz tam gotowy opis - tylko budować i wytapiać. Miłej zabawy.

Pokłony
Wojtek Sławiński ADALBERTUS
"Quidquid agis, prudenter agas et respice finem"
ODPOWIEDZ