Hm wiesz może mam inne wyobrażenie, lub ty użyłeś złego słowa.Tomashi pisze: tutaj sa odpowiednie wątki gdzie kendoka kris z kolegami sie tłuką
pozdrawiam
Takie spotkania powinny skutkować wymianą doświadczeń oraz wymianą uwag co do pewnych braków technik zarówno jednych jak i drugich.
Nie twierdzę że spotkania RR to akurat nie ten kierunek, bo i tam jest paru ludzi którzy znają i trenują prawdziwy fechtunek(czyli techniki oparte na traktatach średniowiecznych stosowanych w realnej walce, a nie machanie sztabą do upadłego) ale chodziło mi bardziej o szermierzy z jednej i drugiej strony potrafiących stosować techniki szermiercze obydwu szkół realnie.
Zdajesz sobie zapewne sprawę że np w Armie trenujemy techniki walki blosfechten czyli bez blach. Pomijam to że RR nie praktykuje lub w szczątkowej formie zgłębia tematy walki w blachach, bo przecież bezładnej buhurtowej młócki nie można nazwać niczym innym jak; I tu z całym szacunkiem dla Rycerstwa Najjaśniejszej "absurdalnym wypaczeniem". I na tym głownie bazują nieporozumienia i przekłamania.